Dyskusje na temat działalności WTG, organizacji, planów, działań, spotkań, itd.
Odpowiedz

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

27 kwi 2011, 08:23

Bożenko, nasze zdjęcia nie umywają się do tych, które robi Twój Małżonek!, są amatorskie.
Parametry właściwych ustawień przyprawiają mnie o zawrót głowy. Ale i tą gorszą jakością
się "dzielimy", zawsze to jakiś obrazek przedstawiający minione czasy, i kawał historii.

Co do pytania Asi o cmentarz, to właśnie tak jest.
Patrząc na zdjęcie z rzutem poziomym rezydencji, to dokładnie cmentarz znajduje się w miejscu gdzie usytuowany był ogród.

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

27 kwi 2011, 18:39

DankaW napisał(a):
Obrazek

Na ile cegieł wówczas budowano mury???


Wygląda że na 4 cegły - ponad 1 metr !
Pozdrawiam.
Grzegorz

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

30 kwi 2011, 18:24

Z Radlina pojechaliśmy jeszcze do Szypłowa.

Tam swe młode lata spędził mój pradziadek, pracując w majątku Władysława Taczanowskiego, (jest pochowany przy kościele w Mieszkowie) z pradziadkiem Ewy Rembikowskiej. Jeden z nich był koniuszym a drugi owczarzem.

Kiedy dwór został pobudowany i kto był jego właścicielem, przedstawiają zdjęcia.
Dziś stanowi prywatną własność, i przechodzi kapitalny remont.
Ze wzruszeniem oglądałam wnętrza i ogród.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ewo, te mury (bez dachu) pewnie pamiętają naszych pradziadków.

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

30 kwi 2011, 21:32

Nie będę tu chyba odosobniony,aby Ci nasza profesorowo ze Środy podziękowac za kolejną
interesującą serię fotek. I to jest to coś!

______________________________
Pozdrawiam - hentomal@senior

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

01 maja 2011, 10:11

Danusiu!

"Ewo, te mury (bez dachu) pewnie pamiętają naszych pradziadków."

Czworaki?

Zdjęcia pierwsza klasa. Byłam w Szypłowie w 2007 temu. W pałacu jeszcze (chyba?) były mieszkania komunalne. Pałac znajdował się w stanie tragicznym.
Dobrze, że jest właściciel i że zdecydował się na remont.
Tak to wyglądało
Obrazek
pałac

Obrazek
zabudowania gospodarcze

Dzięki za zdjęcia i przypomnienie Szypłowa.

Pozdrawiam

Ewa

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

01 maja 2011, 16:51

Zawsze ciesze sie bardzo na fotografie, dziekuje :) Danusia i wszyscy, ktorzy umieszczaja fotki ze swoich wycieczek i dziela sie a nami swoimi wrazeniami.
Nie ma nic lepszego dla mnie oddalonej od piekna naszej, kochanej Polski.
Pozdrowienia.

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

02 maja 2011, 06:17

W dzisiejszej GW informacja o pożarze pałacu w Sobótce, niedaleko Ostrowa Wlkp:
Groźny pożar ponad stuletniego pałacu w Sobótce (powiat ostrowski). Było sporo ognia i dymu, na szczęście nikomu nic się nie stało.

Spłonęły za to m.in. magazyny i archiwum - pałac jest siedzibą miejscowej stacji hodowli roślin.

- Pożar wybuchł po godz. 19. Było potężne zadymienie - mówi dyżurny wielkopolskiej straży pożarnej. W gaszeniu pożaru uczestniczyło aż dziewięć zastępów straży.

W budynku strażacy nikogo nie znaleźli. Pałac w Sobótce wybudowano w latach 1898-1899 dla Aleksandra von Stieglera. Nie wiadomo jeszcze, jak duże straty spowodował niedzielny pożar.

Więcej... http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001, ... z1LAYFGLvR

A tak wyglądał przed pożarem:
http://www.galeriawielkopolska.info/sobotka.html

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

03 cze 2011, 01:28

Witam - kolejny zabytek, ktory niszczeje.
http://www.walkowiak.pl/zamki_palace/Wi ... index.html

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

03 cze 2011, 01:52

Haniu swietny link. Co za miejsce!!! Ponoc kupiony w 2000 roku za 650 tys. Teraz niszczeje i wolanie jak pies na puszczy o pomoc wladz by wlasciciel cos zrobil. Rece opdaja. Tutaj troche linkow znalazlem a takze jeden ma stare zdjecie tego dworu.
http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtopic.php?t=17988
http://www.sosnie.ovh.org/podstrony/ost ... wonek.html
http://www.sosnie.ovh.org/podstrony/ost ... wonek.html

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

09 cze 2011, 08:44

Coś w temacie...

Wierzenica
http://www.gloswielkopolski.pl/fakty24/ ... ,id,t.html
Przygodzice
http://www.gloswielkopolski.pl/fakty24/ ... ,id,t.html

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

23 paź 2011, 08:10

Witam.
Latem rozpoczął się kapitalny remont pałacu/dworu w Kołybkach gm. Damasławek w powiecie wągrowieckim.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam.
Grzegorz

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

03 gru 2011, 09:52

Uprzejmie proszę Panią Gabrysię z Gniezna, która pisała do mnie w sprawie dworu w Pawłowie, o pilny kontakt na adres: oledrzy_nekla@wp.pl.
Wszystkie wysyłane do Pani maile ze zdjęciami powracają z powodu błędu na serwerze odbiorcy.
Pozdrawiam.
Jerzy

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

21 maja 2012, 00:34

Poniżej historia związana z dworkiem w Wierzycach, którą kiedyś wysłałem w PW panu Osypiukowi i którą na jego prośbę tutaj publikuję:

W latach osiemdziesiątych moi rodzice zupełnym przypadkiem poznali w Wolfsburgu Niemca Ulricha Kelma, ur. w 1918 roku. Jak się okazało, znał on doskonale Kostrzyn, skąd pochodzą (i gdzie mieszkali wówczas) moi rodzice. Ulli, bo tak nazywany był Ulrich, był on synem przedwojennego właściciela dworku w Wierzycach (w tej chwili nie pamiętam jego imienia, był to chyba Hubert lub Hugo Kelm). Budynek został wzniesiony przez dziadka bądź ojca Ullego. We "dworku" (piszę w cudzysłowie, ponieważ Kelmowie, którzy go wznieśli, nie byli przedstawicielami szlachty, a prawdopodobnie potomkami niemieckich kolonistów, zresztą dość zasymilowanymi) przed wojną mieścił się pensjonat wypoczynkowy (stylizowany na alpejską rezydencję). Zachowało się dość dużo fotografii tego budynku z okresu przed 1939. Fotografie wykonywał kostrzyński fotograf Kaczkowski (swoją drogą ojciec przyjaciółki mojej babci). Z opowiadań owej pani, jak i rodziny Kelmów, wynika, że przed wojną można było przepłynąć łódką kanałem ze stawu na posesji Kelmów do jezior Jeziercach.

Ulli, mimo swojego wieku i przebywania przez kilkadziesiąt lat w Wolfsburgu, władał wspaniałą polszczyzną. Miał, można powiedzieć, "polską duszę" - uwielbiał zabawę, żarty, miał ogromne poczucie humoru. Ulli mawiał, że jego babcia była Polką, nazywała się Grabowska i pochodziła z Baranowa pod Poznaniem. Wielokrotnie też wspominał, że przed wojną jego rodzina i on sam żył w zgodzie z okolicznymi Polakami. Mówił, że wraz z Polakami i Polkami bawił się na przedwojennych zabawach i tańcach. Kelm-senior z kolei przyjaźnił się z polskim księdzem z okolic Wierzyc, niestety nie wiem, z której miejscowości. Sielankę i zgodę polsko-niemiecką przerwała druga wojna światowa. Ulli mawiał, iż "wszystko zepsuł Hitler" i jest w tym sporo racji. W trakcie wojny jako osoba narodowości niemieckiej został zaciągnięty do Wehrmachtu i wysłany na front wschodni, gdzie stracił rękę. Ulli, z właściwym sobie poczuciem humoru, wspominał, że rękę stracił przez ciekawość, ponieważ wychylił się zza ściany budynku obok którego wybuchł granat. Po wojnie rodzina Kelmów z racji sytuacji międzynarodowej i politycznej nie mogła powrócić do Wierzyc, dlatego wyemigrowała na tereny późniejszej RFN - do Wolfsburga.

Na początku lat 90. udało nam się dotrzeć do mieszkającej w Wierzycach staruszki, Janiny Rurek, która była nianią Ullego. Była ogromnie wzruszona, kiedy po niemal 50 latach po zakończeniu wojny, dowiedziała się, że jej "podopieczny" żyje i mogła się z nim spotkać w rodzinnej miejscowości ich obojga - Wierzycach. Od tego czasu wzajemne kontakty zaczęły ponownie rozkwitać, Ulli kilkakrotnie odwiedzał rodzinne strony w asyście swojej małżonki - Herthy. Ulli namówił do odwiedzenia Wierzyc również swojego starszego brata Waltera, który bodaj w 1993 roku przyjechał do Polski wraz kilkorgiem dorosłych dzieci i wnukiem. Goście nocowali w naszym kostrzyńskim domu, część "rozmieszczona" została w domach naszych przyjaciół. Dzieci Waltera okazały się jeszcze bardziej sentymentalne i skore do wzruszeń niż dzieci Ullego. Jedna z córek Waltera, Godula von Bachhaus, szczególnie utkwiła mi w pamięci. Jest to osoba niezwykle sentymentalna, którą ukształtowały rodzinne opowieści i dramatyczne wydarzenia. Godula urodziła się na przełomie 1944 i 1945 roku w Wierzycach (jej rodzice mieszkali w dawnym budynku poczty przy szosie prowadzącej do Łubowa). W styczniu 1945 roku, gdy Armia Czerwona zbliżała się coraz bardziej, prawie wszyscy Niemcy w popłochu uciekali i kierowali się na zachód. Rodzina Waltera Kelma uciekała wozem w kierunku Poznania. Było bardzo mroźno, maleńkiej Goduli poważnie groziła śmierć z wyziębienia. Wówczas do wozu Kelmów podbiegła wspomniana wyżej Janina Rurek, dawna niania Waltera i Ullego, która wsunęła pod kołderkę małej Goduli butlę z gorącą wodą, ratując w ten sposób dziecko przed wyziębieniem. Niemka do dziś pisze listy do mojej babci i mnie, często wspomina, że zawdzięcza życie skromnej mieszkance Wierzyc. W latach 90. w trakcie wizyty w Polsce Godula spotkała z p. Janiną - było to niezwykle wzruszające wydarzenie, które, mimo iż byłem wówczas kilkuletnim chłopcem, dobrze zapadło mi w pamięć..

W latach 90. w trakcie wizyty Kelmów w Polsce budynek był w opłakanym stanie - odarty, brudny, rozsypujący się i podzielony na mieszkania były pracowników miejscowego PGR-u. W ciągu kilkunastu lat p. Helenie Beym udało się wydźwignąć posiadłość z ruiny, co niezmiernie cenię i podziwiam. Dawny dworek Kelmów jest teraz prawdziwą perłą Wierzyc. W 2008 roku, kiedy już mieszkaliśmy w Czachurkach, gościliśmy syna Waltera Kelma - Arno. Ostatni raz był tu w latach 90. (wraz z ojcem i rodzeństwem, m.in. Godulą). Choć urodził się już po wojnie i nie pamiętał Wierzyc, był bardzo zainteresowany rodzinnymi okolicami. Udało nam się zarezerwować dla niego nocleg w dawnym dworku należącym do jego dziadków, a obecnie do p. Heleny. Jak sam wspominał, było to dla niego wspaniałe przeżycie - ujrzeć budynek w pełnej krasie, odnowiony i wspaniale zrewitalizowany.

W 1995 roku w trakcie pogrzebu Ullego moi rodzice posypali jego trumnę ziemią z jego rodzinnych Wierzyc...

Mam zamiar ponownie nawiązać kontakty z Godulą i Arno, aby pomóc im odszukać przodków w Wielkopolsce. W XIX wieku wokół Kostrzyna mieszkało dużo Kelmów, ale nie wiadomo, czy byli oni spokrewnieni z tymi z Wierzyc.

Pozdrawiam,
Kuba Łabędzki

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

21 maja 2012, 06:30

Kubo, dziękuję za cudną opowieść...

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

21 maja 2012, 18:45

Kuba, piekna i bardzo wzruszajaca historia polsko-niemieckiej przyjazni
dziekuje bardzo
Ewa

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

21 maja 2012, 19:00

Łyżka dziegciu:
według zeznań Laseckiego, między innymi niejaki Hugo Kelm wskazał do rozstrzelania Polaków:
1.Stachowiaka Józefata
2.Ruska Romana
3.Surówkę Franciszka.
Byli to pracownicy leśni z Wierzyc. W celu ewakuacji przed naporem wojsk niemieckich prawdopodobnie zarekwirowali konie gospodarzy niemieckich. Za to w Nekli zostali rozstrzelani na dziedzińcu szkoły w dniu 12.09.1939 r.
Michał

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

05 cze 2012, 11:30

Witam.
Wyremontowany został pałacyk w Koninie gmina Lwówek.

Obrazek

Pozdrawiam.
Grzegorz

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

29 cze 2012, 23:04

Grzegorzu - palacyk sie prezentuje pieknie :!:

Podaje linki do palacu w Napachaniu, ktory jest na sprzedaz ponownie, w 2007 roku byl wystawiony za
4,5 miliona zlotych
http://en.otodom.pl/palac-super-lokaliz ... 44201.html

a w tym roku za 10 milionow zlotych
http://www.hitczyshit.pl/rankingi/338-N ... pachanie/1

Jestem ciekawa czy przez te lata wlasciciel cos robil czy to tylko jest inwestycja :?:

Pozdrowienia

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

29 lip 2012, 12:26

Nadal brak właściciela ,który zadbał by o remont ,utrzymanie zabytku itd...
Serce się kraje :( XVIII- wieczny Pałac w Wełnie, niszczeje i popada w ruinę.
Artykuł i zdjęcie pt."Dewastacja historycznego gmachu" w gazecia "Ziemia Obornicka"
http://www.oborniki.com.pl/index.php?dz ... &artykul=2

Pozdrawiam

Ela

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

23 sie 2012, 23:32

A oto linki do wyremontowanego Pałacu w TŁOKINI KOSCIELNEJ -(kALISKIE)
http://kalisz.naszemiasto.pl/artykul/ga ... ml#galeria

wspomnienie pracownika z majatku w Tłokinii Pani Marianny Przywarczak (obyczaje i życie w pałacu)wł.Ignacy Chrystowski
http://www.gruszki_eugeniusza.republika ... rczak.html

pozdrawiam

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

24 sie 2012, 00:03

Przeglądając strony wstecz natrafiłam na temat Szypłowa- również moi przodkowie są powiazani z ta miejscowoscią .
Musze koniecznie tam pojechać-ale kiedy!

46091 (Nowe Miasto)
1829.26/XI. (Szypłowo) GD. Kasper Malczewski dz-c Harbowa, mieszk. w Usłodzinach, mł. l. 26 x GD. v. Justyna Koczorowska c. Jana K. i Tekli z Kuczkowskich dz-ców Szypłowa(Kasper Malczewski to ojciec mojej prababki Józefy Malczewskiej)

46189 (Nowe Miasto)
1806.11/IV. (Szypłowo) Justyna Agnieszka, c. poprz. MD. Koczorowskich [Jana i Tekli], * 1/III. -- MD. Augustyn i MD. Agata Radońscy

pozdrawiam

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

26 sty 2013, 17:55

Wertując dzisiaj stronę internetową z wydarzeniami z Wielkopolski, natrafiłem na dość ciekawy artykuł. Ciekawy z tego powodu, iż rzecz się tyczy odremontowania pałacu w Konarzewie. Sądzę, że niektórych ten fakt zainteresuje :)

http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,13302517,Niemczycki_odremontuje_palac_w_Konarzewie__Mieszkancy.html#LokPozTxt

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

08 lip 2013, 09:31

Witam.
Swarzędzka Telewizja Kablowa
Odrestaurowany dwór w Wierzenicy gotowy do zwiedzania:
http://www.telewizja-swarzedz.pl/index. ... &p=f&i=731
Pozdrawiam.
Grzegorz

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

07 wrz 2013, 17:35

Pałac w Łukowie należący do Grabowskich i Martinich w XIX w. pow.Oborniki Wlkp,
nie sprzedany,nadal należy do gminy ,której doskwiera brak środków na remont,
a pałac niszczeje.
Próba sprzedaży nie doszła do skutku.
http://www.oborniki.com.pl/index.php?dz ... &artykul=2

http://www.zabytki-nieruchomosci.com/1, ... lskie.html
Pozdrawiam
Ela

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

07 paź 2013, 18:23

Witam. Mógł by ktoś wstawić zdjęcia Dworku w ulejnie, będę wdzięczny. Pozdrawiam.

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

07 paź 2013, 18:33

Cześć.

Po pierwsze, na tym Forum panuje zwyczaj zapisany w regulaminie, że podpisujemy swoje posty.
Po drugie, o jaką miejscowość chodzi ? – Dworek, gdzie to jest???
Po trzecie – co to za obiekt – ulejno???.
Jeśli prosisz o pomoc, uszanuj panującą tutaj atmosferę i zasady.

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

07 paź 2013, 18:58

Oskar25 napisał(a):Witam. Mógł by ktoś wstawić zdjęcia Dworku w ulejnie, będę wdzięczny. Pozdrawiam.


Witaj Oskarze !

http://1000gp.ovh.net/~galerias/details.php?image_id=24

Pozdrawiam

Chrystian

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

07 paź 2013, 19:33

Dzięki, a jakieś od nowione zdjęcie tego dworku?

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

07 paź 2013, 19:54

Wcale nie wiem, czy ten objekt odnowiono ....

Chrystian

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

16 lis 2013, 17:13

Pare perelek z okolic Wagrowca:
http://www.gloswagrowiecki.pl/artykuly/ ... zamki.html
http://www.gloswagrowiecki.pl/artykuly/ ... zamku.html

Dwór w Stawianach wybudowany w 1854 roku

19 mar 2014, 20:16

Obrazek
:wink:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Po wiecej zapraszam do mej galerii pozdrawiam Jeśli temat zaśmieca forum proszę usunąć Pozdrawiam
https://plus.google.com/u/0/photos/1119 ... 593?sort=1 :wink:

Re: Dwór w Stawianach wybudowany w 1854 roku

20 mar 2014, 03:53

Bardzo wielka szkoda, ze kolejny obiekt z dziesiatek obiektow
przejetych przez nowych wlascicieli, marnieje i rozpada sie.
Pisalam niedawno o innym obiekcie w Poznaniu w tej samej a moze
gorszej sytuacji, teraz tutaj te zdjecia...to jest BARDZO BARDZO smutne.
Nowi wlasciciele kupuja czy odzyskuja te posiadlosci i obiekty ale w jakim
celu :?: Tyle lat stal dwor i mial sie dobrze, przyszlo "nowe" i po dworze.
Dziekuje za fotki.

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

11 maja 2014, 14:58

Dolny Slask boryka sie z podobnymi problemami. Tutaj jest pare nagran o "opiece" nad zabytkami:
http://www.tripsoverpoland.eu/blog/2014 ... 2-B1PldWyE

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

09 paź 2014, 21:39

Bardo się cieszę, że mamy wspólnego przodka. Kacper Malczewski i Justyna Koczorowska byli rodzicami Nikodema. Wymieniona przez Panią Józefa była siostrą mojego prapradziadka. Nikodem miał cztery córki i jednego syna. Jedną z córek była Emilia, matka mojej babki Janiny. Emilia wyszła za mąż za Stanisława Chrzanowskiego h.Poraj.
Może ma Pani jakiekolwiek informacje o Chrzanowskich , rodzinie mojej babki? Będę wdzięczna za odpowiedż.
Pozdrawiam, łączę wyrazu szacunku.
Ewa

Z zabytków polskiego budownictwa drewnianego

09 wrz 2017, 12:36

Jlustracja Polska 1931.03.01 R.4 Nr22 - 9/52
Jak wyglądał drewniany dwór polski:
Obrazek
Obrazek

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

09 wrz 2017, 23:09

Ewa ! napisz do mnie mam informacje o rodzinie Stanisława Chrzanowskiego.

Pozdrawiam

Re: Nie ma już co ratować, ale obejrzeć można

26 cze 2018, 23:50

http://rcin.org.pl/Content/39949/WA248_ ... 1918_o.pdf
Marja Wicherkiewiczowa.
Dawne dwory w Poznaniu

str.47-49 (37-39)
...
Ryciny:
Ryc.1 - Dworek przy św. Marcinie nr.15
Ryc.2 - Dworek przy św. Marcinie nr.20
Ryc.3 - Dworek Lüdkego przy ogrodzie publicznym na Kondorfie.
Ryc.4 - Kamienica Kurowskich z roku 1830 przy Alejach.
Ryc.5 - Dwór Mycielskich przy ulicy Ogrodowej.
...
Staropolski dworek na ciemnem tle ogrodu z słupami, wspierającemi daszek nad bramą, z podcieniami, był jak i w całej Polsce tak i w Poznaniu ulubionym motywem architektonicznym. Owe ganki, przystawy, poddaszki, podcienia, altany są często wymieniane w aktach miejskich przy wizjach starych domostw poznańskich. Zamieszkiwane głównie przez szlachtę, były porozrzucane dwory i dworki daleko po przedmieściach wśród ogrodów i sadów, oddzielone od ulicy parkanami i murami, w sąsiedztwie wiatraków, domów zajezdnych, wyprzęgów, kuźni i młynów. Częste pożary zniszczyły wiele z owych zabytków malowniczych budownictwa drewnianego. Jeszcze przed stu laty pełno było w samem mieście drewnianych domów. Numerowanie ulic z dnia 12 lutego r. 1787, w całem mieście wymieniające gmachy, rozróżnia szczegółowo drewniane i murowane domy. Drewniane były całe przedmieścia i częściowo także ulice. Nawet ulica Farska (dziś Jezuicka?), chociaż w centrum miasta, miała trzy domy drewniane. Wymieniam dla ciekawości ówczesne domy ulicy farskiej: dom Benedyktynek, rezydencja budnicza, funduszowa, dom panien Konwersek, rezydencja drewniana kapelana mularskiego, rezydencja drewniana mularska, dom Dziekania, kaplica bractwa rzeźnickiego, kaplica bractwa szewskiego, kaplica drewniana św. Mikołaja, dom Akarja, rezydencja funduszowa, kanonja, rezydencja św. Anny, Psałterja, kaplica kuśnierska, dom siedmiu wdów, browar Benedyktynek. Mało który z owych dawnych domow jeszcze istnieje. Przedmieście św. Marcina składało się jeszcze w końcu XVIII-go wieku z samych drewnianych domków.
W archiwum miejskiem znajdują się zwoje rysunkowe całych ulic Poznania, częściowo w połowie XIX wieku wykonanych.
Chociaż architekt mógłby ich rysunkowi wiele zarzucić, można jednak w tych naiwnie rysowanych domach doszukać się wzoru dawnego staropolskiego dworu.
Podaję tu kilka ciekawych rysunków, przedstawiających dawne dworki poznańskie. Czyni się to tem chętniej, że rzadko które z miast jest tak ubogiem w ryciny dawnych zabytków jak Poznań. Domki z filarami pod numerem 15 i 20 stały niegdyś na św. Marcinie, (ryc. 1 i 2), dworek z przyzbą Lüdkego wraz z ogrodem publicznym był na przedmieściu Kondorf (ryc. 3). Ładnym okazem staroświeckiej kamienicy z wjazdem pod filarami jest dom niegdyś Kurowskich z roku 1830 (ryc. 4).
Wśród starych drzew parku, naprzeciw posiadłości Chełmickich, stał przy ulicy Ogrodowej niegdyś dwór Mycielskich. Był to jednopiętrowy, stary domek o paru pokojach. Mieszkała tam starościna Anna Mycielska, gdy do Poznania przyjeżdżała. Obecnie rozciąga się na posiadłości Mycielskich cmentarz protestancki.
Rysunek dawnego dworku przechowany w archiwum i podług niego wykonano akwarelę, ktora posłużyła za wzór do naszej ryciny 4.

*) Wszystkie dwory są przerysowane z rysunków, zachowanych w archiwum miejskiem w Poznaniu pod sygnaturą:
Plaene 1688. I—VIII. i 1688. IX -XVII.
...

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

27 cze 2018, 08:25

Dworek Mycielskich pamiętam, bo to był mój fyrtel. Podobno mają go odbudować.
https://poznan.fotopolska.eu/958825,foto.html

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

27 cze 2018, 12:25

Najpierw go unicestwiono w związku z planowaną trasą tramwajową.
Potem linii jednak nie poprowadzono, ale dwór i kilka starych kamienic o wartości historycznej zburzono.
Teraz jest plan na odbudowę dworu.
Co zniszczono, już przepadło, niestety.

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

19 wrz 2018, 16:47

Odwiedzilam Pałac w Owińskach, oczywiscie tylko z zewnatrz. Palac byl dobrym stanie
do roku 1990 kiedy przejal prywatny wlasciciel, nie robil nic do 2002 roku i doprowadzil
do dewastacji. W tymze roku gmina Czerwonak odkupila palac i od tego czasu stoi
i marnieje, to juz jest 16 lat ! Po co kupowac skoro dalej marnieje, mimo, ze
niby "zabezpieczony". Element lokalny ma tam spotkania jak widac po butelkach,
smieciach i grafitti. Staw przypalacowy zapuszczony, z daleka wyglada ladnie,
z bliska smieci i zatopione rozne wieksze smieci, elementy czegos, brud plywa gruby
kolo brzegow na sporej szerokosci. Do stawu wplywa strumykiem jakas woda ?
nie wiem. Teren zielony, park wymaga pielegnacji i zebrania smieci.
O budynku nie wspomne. Wielka szkoda bo przez tyle lat powinno cos sie tam dziac....
a moze cos sie dzieje dobrego w srodku ? Czy ktos cos wie ?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

19 wrz 2018, 19:23

Z doniesień towarzysko-handlowych: pałac jest w 'pakiecie' z parkiem i resztą - tak słusznie prawi konserwator. Mój Klient, biuro architektów, lat temu 8-10 robił inwentaryzację obiektu na zlecenie potencjalnego inwestora. Rezultat: nie opłaca się. W pałacu co najwyżej może być muzeum. Hotel, restauracja i.t.p. wykluczone ekonomicznie. Inwestor myślał o weselach z górnej półki. Przyjmując dziesięcioletnią stopę zwrotu inwestycji wychodziło ok. 2 tysiące od gościa co weekend........
Rozumem sentymenty historyczne ale 'live is brutal'. Cóż... lepsze pięćset na dziecko niż Historia i Kultura.

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

01 kwi 2019, 13:54

To fotki z lutego 2019. Więckowice Pałac Bielińskich, jest nutka nadziei dla tego palacu :?:
/co wywnioskowalam z kartki na oknie palacu/.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

01 kwi 2019, 15:53

Miał szczęście ten pałac, że był długo użytkowany. W sądzie spadkobiercy walczą o zwrot posiadłości.

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

07 maja 2020, 09:38

Witam,
Tu co prawda nie ma już czego ratować, bo właściciel terenu rozebrał zabytkowy pałac w Kawęczynie, żeby w tym miejscu stworzyć kurzą fermę. Ciekawe jaką poniósł za to odpowiedzialność. Dobrze, że Wikipedia napiętnuje tego człowieka, wymieniając go z imienia i nazwiska - to niejaki Rajmund Gąsiorek radny gnieźnieński.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kaw%C4%99 ... i%C5%84ski)

Ponieważ link nie otwiera się poprawnie, pozwoliłem sobie skopiować treś wpisu.

Kawęczyn – wieś w Polsce położona w województwie wielkopolskim, w powiecie wrzesińskim, w gminie Września.

W latach 1975–1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa poznańskiego.

Kawęczyn był niegdyś własnością Kokczyńskich, przeszedł w ręce niemieckie przed rokiem 1881, kiedy to należał do rodziny Albrechtów, która pod koniec XIX w. wybudowała dwór.

W 1939 roku Kawęczyn byt własnością Niemca, Juliusa Schultza. Majątek w 1926 roku liczył 251 hektarów.

W 2015 roku zabytkowy pałac, należący niegdyś do rodziny Albrechtów (w czasach PRL-u był tam PGR) został rozebrany na zlecenie właściciela terenu, przedsiębiorcy rolnego oraz radnego powiatu gnieźnieńskiego[1], Rajmunda Gąsiorka[2]. Na tym terenie planuje stworzyć fermę kur[3].

A tu zdjęcie dworu.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Kaw% ... C3%B3w.jpg

http://www.polskiezabytki.pl/m/obiekt/6638/Kaweczyn/
https://www.polskaniezwykla.pl/web/plac ... chtow.html

Re: Ratujmy dwory wielkopolskie

08 maja 2020, 04:58

Przypomniał mi się ksiądz, który zburzył kościół pod Poznaniem.....
Odpowiedz