Wielkopolscy Księża

[Jolanta]

Witam!

W „Kurierze Poznańskim” z dnia 5.2.1876r. na str.4 jest notatka o zgonie ks.Pawelke ze Skwierzyny.

Pozdrawiam. Jolanta

[menka]

Brakujące dane do projektu:
Ks. Kazimierz Tyczka, pierwszy duchowny w Inowrocławiu zamordowany przez Niemców.
Ks. Kazimierz Tyczka od 1 kwietnia 1938 roku jako wikariusz pełnił posługę duszpasterską w parafii Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny w Inowrocławiu. 3 października 1939 roku po porannej mszy świętej ks. K. Tyczka został aresztowany przez Niemców. Rozstrzelano go wraz z innymi osobami 4 października w lesie pod Rożniatami koło Kruszwicy.
[źródło: "Gazeta Pomorska" nr 232 z dn. 3.10.2009, artykuł "Kościół. Pamięci duchownego", autor: (X)]
Urodził się w 1908 roku. Sakrament chrztu św. przyjął w kościele w Kierzkowie. Ukończył gimnazjum w Trzemesznie i seminarium duchowne w Gnieźnie. (...) Po ekshumacji zwłok został pochowany na cmentarzu w Wylatowie. [źródło: "Gazeta Pomorska" nr 235 z dn. 7.10.2009, artykuł: "Wiara. Ks. Kazimierz Tyczka zginął w 1939 r. z rąk niemieckich oprawców. Tablica ku czci duchownego"]
(...) Okoliczności jego aresztowania były spektakularne. Rankiem 3 października, po mszy św. ks. Tyczka zasiadł w konfesjonale i stamtąd został wyciągnięty przez żołnierzy Wehrmachtu. Następnego dnia pognano go wraz z grupą innych aresztowanych pod Rożniaty i tam rozstrzelano. Ks. Kazimierz Tyczka miał wtedy 31 lat. Urodził się w 1908 r. w Kieszkowie, był trzecim z siedmiorga dzieci majętnej rodziny Kazimierza i Joanny z Przybylskich. Po maturze w gimnazjum klasycznym w Trzemesznie w 1929 r. rozpoczął naukę w Arcybiskupim Seminarium Duchownym w Poznaniu. Święcenia kapłańskie przyjął 17 czerwca 1934 r., a wikariuszem był kolejno w Słupach koło Szubina, w Bądeczu i od kwietnia 1938 r. w naszym kościele Matki Boskiej [w Inowrocławiu]. [źródło: "Gazeta Pomorska" nr 237 z dn. 09.10.2009, artykuł "Zatrzymane w kadrze. Księży wraz z miejscową inteligencją niemiecki okupant objął szczególnym zakresem represji. Oni byli pierwsi do likwidacji...", autor: Piotr Strachanowski]

[menka]

Bł. ks. Marian Skrzypczak urodził się 15.04.1909 r. w Janowcu Wielkopolskim.
Ks. Bolesław Jaśkowski, proboszcz z fary św. Mikołaja w Inowrocławiu, aresztowany przez Wehrmacht 10.09.1939r, rozstrzelany 10.11.1939 r. w lesie w Zajezierzu koło Gniewkowa wraz z grupą liczącą ponad 500 osób, Polaków i Żydów. Zwłoki rozstrzelanych ułożono na stosach, oblano benzyną i spalono.
Ks. Grzegorz Handke do 1960 r. proboszcz par. Matki Boskiej w Inowrocławiu.

[schymek]

Znalazłem parę informacji w projekcie do zmiany lub weryfikacji:

1. w bazie jest: Apolinary Jaworowski powinno być: Władysław Jaworowski

2. dot. ks. Apolinarego Tłoczyńskiego:
- parafia "Obyrzyska"?
- nie działa link w plikiem *.doc

3. dot. ks. Apolinarego Zmury:
- Chwałków vs. Chwałkowo?

Na maila wysyłam także opracowanie dot. ks. Wacława Burlagi.

Szymon

PS. Czy możnaby przystosować wyszukiwarkę do wyszukiwania także po miejscowości?

[princy]

Witam

W WBC pojawiło się kilka wydań "Kościelnego Dziennika Urzędowego dla Archidyecezyi Gnieźnieńskiej i Poznańskiej". Czy może przegląda je ktoś w celu uzupełnienia bazy Wielkopolskich Księży? Już po analizie pierwszych trzech wybranych wydań zauważyłem, że znajduje się w nich sporo informacji, które byłyby uzupełnieniem bazy... chociażby dokładnych dat otrzymywania urzędów lub dat śmierci.
Dla przykładu:
- Ksiądz Wirth Józef - w bazie nie ma dokładnej daty śmierci, a w KDUdAGiP 1889 R.4 Nr2 dowiadujemy się, że ten pleban w Kosieczynie umarł 20 sierpnia 1889r.
- Ksiądz Beisert Jan - w bazie: Mrocza - wikary 1889-1891, tymczasem w KDUdAGiP 1889 R.4 Nr2 dowiadujemy się, że wikarym w Mroczy został 31 lipca 1889r.

...i wiele wiele innych.

[wojciech]

Wszystkim Państwu , którzy przyczyniają się do powiększenia projektu Księża Wielkopolscy, składam życzenia Wesołych i Pogodnych Świat Bożonarodzeniowych , wiele radości i spokoju w gronie rodzinnym.
Wojtek Jędraszewski

[alamoon]

Kiedy odwiedziłam stronę parafii Chojno, Biezdrowo czy inne spisani są tam kolejni księża.
Czy to już jest spisane w projekcie ?

Pozdrawiam Alicja

[wojciech]

Jeżeli masz takie spisy to chętnie z nich skorzystam . Pomagają weryfikować posiadane już informacje.
Wojtek

[alamoon]

Witajcie
Jak wejdziecie na stronę - chojno.pl - to po prawej stronie jest - parafia - a tam - historia.
Spisani są księża tej parafi ze zdjęciami.
Może ktoś potrafi to ściągnąć do zbioru bo ja nie.

Pozdrawiam Alicja

[DankaW]

Moi Drodzy.
Mam pytanie związane z projektem Księża Wielkopolscy.
Dnia 21 listopada przesłałam na podany adres e-mailowy życiorys księdza, który ma swoje miejsce w tworzonym przeze mnie drzewie genealogicznym. Często zaglądam do projektu, i jestem troszeczkę rozczarowana, bo życiorys nie jest zamieszczony. Napisałam go na podstawie materiałów, których źródła zamieściłam na końcu życiorysu, i choć dotyczy połowy XIX w ., jest rzetelny i wiarygodny.
Obecnie jestem na etapie opracowywania kolejnego życiorysu księdza, który również należy do mojej rodziny, ale zastanawiam się nad sensem przesyłania go do projektu.

Być może, są jakieś procedury obligujące autorów, o których nie wiedzą osoby przesyłające informacje do projektu. Myślę, że warto byłoby napisać o zasadach jakie obowiązują w zakresie opracowywania informacji do projektu Księża Wielkopolscy, może są określone jakieś kryteria o których po prostu nic nikt nie wie, a autorzy programu muszą ich przestrzegać ?. Zastanawiam się czy może jest wymagana akceptacja władz kościelnych na zamieszczenie biogramów w programie ?.
Poprostu nasuwa mi sie wiele pytań, na które nie znam odpowiedzi.

Informacje te wyjaśniłoby osobom zainteresowanym przesyłaniem materiałów, w jaki sposób , na jakich zasadach czy w jakich terminach są one publikowane w projekcie Księża Wielkopolscy.

Ostatnio edytowano 15 sty 2010, 14:02 przez DankaW, łącznie edytowano 1 raz

[schymek]

Też wysłałem życiorys, który jak na razie nie został opublikowany w projekcie.

Dodatkowo zauważyłem, że nie wszystkie moje uwagi zostały poprawione, a niektóre zostały poprawione wręcz za bardzo :

w bazie jest: Apolinary Jaworowski powinno być: Władysław Jaworowski

http://www.wtg-gniazdo.org/ksieza/main. ... is&id=1597

Szymon

[wojciech]

Danka!
Wstawione zostały wszystkie nadesłane informacje. Niestety podczas przetwarzania tekstu z jednego formatu w drugi popełniłem błąd, który spowodował że pozycja ta nie została zapisana w bazie serwera.
Szymon!
Popełniłem błąd literowy , który nie powinien się zdarzyć , chociaż się zdarzył. Nie powinno być to jednak powodem do ironizowania.

A teraz kilka słów informacji o sposobie w jakim jest tworzona Baza Księży Wielkopolskich. Wszystkie dotychczasowe wpisy (no może 95%) wprowadziłem sam osobiście. Dla uświadomienia ogromu tej pracy podam kilka danych liczbowych:
1. 5.390 nazwisk
2. Średnio przy każdym nazwisku 5-6 informacji co daje ok. 30.000 wpisów
3. Każde nadesłane zdjęcie, opis itp. trzeba sprawdzić,obrobić i wstawić do odpowiedniego formatu.
Następnie Piotrek przetwarza to na swój sposób umożliwiający zapisanie w serwerze. Zajmuje mu to kilka godzin.
Piotrek myśli nad stworzeniem programu umożliwiającemu wpisywanie danych przez kilka osób , co dotychczas jest niemożliwe.

Rozumiem niecierpliwość i wręcz niezadowolenie co niektórych, jednak mam nadzieję że opis powyższy pozwala wyjaśnić i uświadomić ogrom pracy wkładanej w ten projekt.

Pozdrawiam
Wojtek

[Mariusz]

Witaj Wojciechu !

Pozwolę sobie wrzucić swoje 3 grosze do tego tematu. Około czerwca ub.r. przesłałem na ręce Sławy, a potem Ona na Twoje, biogram pierwszego z księży Formanowiczów - ks. zakonnego (Ojca) Jana Formanowicza (1745-1808), zakonnika w klasztorze OO. Cystersów i długoletniego proboszcza parafii pw. św. Andrzeja Ap. w Przemęcie. Jego biogram jest również na mojej stronie pod linkiem http://www.formanowicz.pl/gost/biografie/o_jan.pdf. Jeśli postać ks. Jana nie mieści się w ramach Projektu, to proszę daj mi o tym znać.

Serdecznie pozdrawiam
Mariusz

[Jarek]

Witam !

11 listopada 2009 r. zamieściłem informacje o moim krewnym ks. dr. Olechu Górskim. Jeszcze nie zostały wprowadzone do bazy.

Przypomnę, co wtedy napisałem:
W wyszukiwarce wielkopolskich księży znalazłem mojego krewnego ks. Olecha Górskiego, syna Teodora Górskiego i Weroniki Namysł. Ks. Olech nie urodził się w Rosji, lecz 10.07.1914 r. w miejscowości Ostrowieczko par. Dolsk, zmarł 20.04.1983 r. w Poznaniu. Proszę o wprowadzenie zmiany i uzupełnienie o wymienione dane.

Zdjęcie ks. Olecha
http://images43.fotosik.pl/160/5aae604922c83413.jpg

Uzupełnienie:

Zdjęcie ks. Olecha na pamiątkę święceń kapłańskich i pierwszej mszy św.
http://images36.fotosik.pl/135/67bbdedb69c2d245.jpg
http://images43.fotosik.pl/248/e58c41333c09f4cf.jpg

Dyplom doktora prawa kanonicznego ks. dr. Hipolita Olecha Górskiego, który używał imienia Olech.
http://images39.fotosik.pl/244/a5f9b64a431ca50fmed.jpg

Krótki życiorys ks. dr. Hipolita Olecha Górskiego. Źródło: archiwum rodziny Górskich

Ksiądz dr Hipolit Olech Górski urodził się 10.07.1914 r. w Ostrowieczku parafia Dolsk powiat Śrem jako syn Teodora i Weroniki z d. Namysł. Znany był jako Olech, ponieważ używał drugiego imienia. Pierwszą mszę św. odprawił 28.10.1940 r. w Warszawie. Rozprawą "Wykonanie wyroku w procesie kościelnym" obronił doktorat na Uniwersytecie Warszawskim 14.11.1947 r. Audytor Metropolitarnego Sądu Duchownego w Poznaniu, długoletni kapelan Sióstr Pasterek, postulator procesu beatyfikacyjnego Założycielki Zgromadzenia Matki Marii Karłowskiej, 43 lata kapłaństwa. Zmarł 20.04.1983 r. w Poznaniu. Msza św. żałobna została odprawiona 26.04.1983 r. w kaplicy Sióstr Pasterek przy ul. Obornickiej 148 w Poznaniu. Spoczął na cmentarzu junikowskim w Poznaniu.

Pozdrawiam
Jarek

Ostatnio edytowano 21 sty 2010, 21:53 przez Jarek, łącznie edytowano 4 razy

[Genowefa]

Witam!
Też mam wątpliwości czy wszystko jest wstawione.
Podam tylko mały przykład
Włodzimierz Siemiątkowski
urodzony 1845
święcenia kapłańskie
zmarły 8.06.1878, Ostrów
Seminarium:
P-1868, 1869, 1871
Elenchusy:
1869, 1870, 1872
Dodatkowe informacje:
Siemiątkowski Włodzimierz ur.1845 zm na tyfus 8.6.1878 Ostrów
Świątkowski Stefan zm.18.12.1885
Matka Zofia Świątkowska z d.Gołucka ur.1837 zm.11.1.1882 Kożmin
OPRACOWAŁA lipiec 2008
połączono błędnie dwie informacje. Zgłaszałam to 3 razy i nic.
Przesłałam też foto i ciekawe informacje o Kloske-nie ma do dziś.
Zrezygnowałam z interwencji uważając , że uznane to zostało za nadmiar informacji. Rozumiem ogrom pracy nad wyszukiwarką i z szacunkiem pochylam się przed twórcami...jednak są pewne uwagi osób przesyłających dane składane jedynie w trosce o jakość projektu i warto byłoby je uwzględnić.

Pozdrawiam

[schymek]

Nie chciałbym, żeby moje słowa zostały negatywnie odebrane ponieważ doceniam ogrom pracy i wkład wniesiony w cały projekt. Rozumiem, że trudno jednej osobie zapanować nad taką ilością danych, jednakże ważna jest także kontrola nad ich poprawnością. Ze stron projektu z pewnością korzystają nie tylko poszukiwacze-amatorzy, ale też inni badacze, i dla wszystkich są one źródłem informacji. Pytanie na ile jest to źródło rzetelne.

Szymon

[pawelek87]

Witajcie!

I ja mam podobne odczucia. Wiele miesięcy temu (może już prawie rok temu) nadesłałem cały szczegółowy życiorys mojego krewnego księdza Sylwestra Binka. Do tej pory nie pojawiła się u niego żadna dodatkowa informacja.
Oczywiście jestem w stanie zrozumieć natłok pracy itd. Ale otrzymałem wówczas informację, że dane będą jak najszybciej wstawione

Paweł

[pepowianka]

W podobnej sprawie otrzymałam z WTG odpowiedź,że przesłałam zdjęcia połączone z tekstami,a rozdzielenie tego sprawia trudności.W nazwisku ks.Feliksa Płocieniczaka występują oboczności.Podałam 2 wersje,mimo to były kłopoty z identyfikacją,choć życiorys był bardzo szczegółowy.Nazwisko zmiennie zapisywano kilka razy:Płócienniczak,Płocienniczak,
Płócieniczak,Płocieniczak.
Teraz zbieram wiadomości o ks. na razie dla siebie.
Może dajmy p.Prezesowi trochę czasu na uporządkowanie nadesłanych materiałów,bo szkoda,żeby taka inicjatywa została zaprzepaszczona.
Pozdrawiam.Barbara Król

[Jan M. Musielak]

Dwie rzeczy prowokują mnie do zabrania głosu!
Pierwsza, to wspomnienie ks. Feliksa Płocieniczaka. Poznałem go, gdy jako emeryt mieszkał w Gostyniu gdy ja pełniłem tam funkcję wikariusza. Pamiętam, jak na Świętą Górę pod Gostyniem przyjechały dzieci pierwszokomunijne z jego ostatniej parafii - z Długiej Gośliny. Wziąłem go wówczas do Malucha mówiąc "jedziemy na Świętą Górę". I pamiętam tę radość w jego oczach i w oczach towarzyszących dzieciom mam (niejednej z nich on udzielał pierwszej Komunii Świętej).
Druga - to aktualizacje bazy Księży Wielkopolskich. Jest jeden sposób, aby przesyłane przez nas uzupełnienia mogły być wprowadzane od ręki. Musiałby zostać stworzony format danych, który dałoby się automatycznie przetworzyć do formatu bazy, a wszyscy przysyłający uzupełnienia musieliby ściśle przestrzegać tego formatu. Jeśli każdy z nas przesyłą dane w innym formacie, to jedynym sposobem jest ręczne przepisanie danych ewentualnie wsparte funkcją WYTNIJ - WKLEJ. Podziwiam gigantyczną pracę Wojciecha i zastanawiam się, ilu z tych, którzy piszą: "Przesłałem (przesłałam) dane, a one do dziś nie zostały wprowadzone do Bazy" podjęłoby się zastąpić go we wprowadzaniu aktualizacji.

[DankaW]

Podziwiam gigantyczną pracę Wojciecha i zastanawiam się, ilu z tych, którzy piszą: "Przesłałem (przesłałam) dane, a one do dziś nie zostały wprowadzone do Bazy" podjęłoby się zastąpić go we wprowadzaniu aktualizacji.

Rozpoczęłam tę dyskusję, i teraz aż sie boję aby w tym temacie nie było tego co w "Kalendarzu".
Mimo to pozwolę sobie na wyrażenie mojej i tylko mojej opinii.

W projekcie Księża Wielkopolscy zakładka - Autorzy - czytamy:
pomysłodawca ....wymieniona jedna osoba,
autorzy... wymienione trzy osoby,
opracowanie informatyczne ... wymioniona jedna osoba.

WOJCIECHU, CHYLE CZOŁO PRZED TOBĄ ZA ZAANGAŻOWANIE W PROJEKT A W SZCZEGÓLNOŚCI ZA 95 % WYKONANEJ SAMODZIELNIE PRACY.

Niemniej tak duże opóźnienia w aktualizacji przy tak ogromnej pracochłonności przy realizacji projektu, powinny Cię skłonić do zmiany zespołu autorskiego na bardziej aktywny i czynny.
Może pozostali autorzy nie dysponują czasem i stąd jesteś przeciążony obowiązkami?
Na pewno nie jest to praca dla jednej osoby, ale apelu nie było.
Wiem, że teraz za tę wypowiedź na pewno oberwę cięgi, ale jestem szczera i napisałam to co czuję w tej kwestii.

[wojciech]

Jeszcze raz muszę widać wyjaśnić pewna kwestię.
W takiej formie jak to jest obecnie skonstruowane nie można tego robić równocześnie w kilka osób. Pisałem o tym powyżej , jak również ks. Jan o tym wspomniał ( dziękuję w tym miejscu za zrozumienie i próbę wyjaśnienia trudności w opracowywaniu).

Jeżeli chodzi o to że czasami nazwiska księży występują w kilku odmianach, to wynika to z faktu iż w różnych źródłach ich nazwiska są czasami różnie pisane. Ja nie zawsze wiem które jest prawdziwe i dlatego wole wpisać kilka.

Jest niewykluczony iż w najbliższym czasie przestane przyjmować dodatkowe informacje do czasu uruchomienia możliwości wpisywania ich samemu.
Wojtek

[krysia]

Mam do Ciebie uprzejme zapytanie Wojtku:
czy pod uwagę sa tez brani księża kapelani kościołów garnizonowych. W wyszukiwarce znalazłam tylko Stanisława Borowczyka. Posługe kapłańską w kościele pw. Podwyzszenia Krzyza Św. w Poznaniu pełnili mi. ks, Żebrowski, ks. Maksymilian Goszyc, ks. Władysław Mróz uczestnik walk pod Monte Casino, Ks Stanisław Borowczyk, ks. Humeński i inni. podlegający - Ordynariatariatowi Polowemu Wojska Polskiego w Warszawie.
Pozdrawiam
krysia

[wojciech]

Krysiu!
Baza tworzona jest w oparciu o Elenchusy , czy roczne spisy księży na poszczególnych parafiach. Czasami w spisach tych uwzględniani sa kapelani wojskowi. I jeżeli są to ich dopisuję do bazy.
Wojtek

[kabat]

Księża Czerniejewo / Gniezna


foto: Piotr Kabaciński komórka

Czerniejewo w ktorym ur. Onufrego Kopczyńskiego, 30.11.1735 - 14.02 1817 Warszawa
Tego który był wymieniany na prelekcji o języku polskim na rocznicy WTG w Poznaniu

Onufry Kopczyński, SchP, właściwie Andrzej Kopczyński (urodzony 30 listopada 1735 w Czerniejewie koło Gniezna, zmarł 14 lutego 1817 w Warszawie) – ksiądz, pedagog, prekursor badań nad polską gramatyką, autor pierwszej gramatyki języka polskiego.

[menka]

Pałuczanin nr 144 z 13.12.1928 : „Srebrny jubileusz dwuch zasłużonych kapłanów w powiecie żnińskim”.
Ks. dziekan Teodor Noak z Janowca – ur w 1878, spełniał obowiązki duszpasterskie : jako wikariusz w Kruszwicy, w Gnieźnie, przez krótki czas administrował w parafii Broniszewice, od 1909 r jest proboszczem w Janowcu. Ks. proboszcz Franciszek Kryzan z Cerekwicy – ur w 1877 r w Parzynowie pow. ostrzeszowski, pracował: jako wikariusz w Pszczewie przy boku ks. prob. Władysława Enna, w Ptaszkowie, w Grodzisku, od maja 1912 r jako proboszcz w Cerekwicy.

Pałuczanin Nr 25 z dn 06.03.1930 : Janowiec. Prymicje. W niedzielę, dnia 23 lutego br odbyły się prymicje ks. Kazimierza Chojnackiego w kościele parafialnym w Janowcu. (...)

Pałuczanin nr 70 dn. 24.06.1930 (wtorek): Damasławek. Prymicje. W niedzielę dn. 15 bm. odprawił w kościele w Juńcewie pierwszą uroczystą mszę św. ks. Henryk Mnichowski z Juńcewa. Do mszy św. asystowali miejscowy ks. prob. Bielski i ks. prefekt T. Mnichowski z Kościana. Uroczystościowe przemówienie z ambony wygłosił ks. prob. Kinastowski ze Żnina. W uroczystości tej brało udział, oprócz wymienionych, jeszcze 16 innych księży.

Pałuczanin nr 70 dn. 24.06.1930 (wtorek): Brzyskorzystew. Prymicje. W ubiegły wtorek odprawił Ks. Józef Müller z Retkowa, parafji tutejszej, swą pierwszą Ofiarę Mszy św. w asyście miejscowego ks. proboszcza i pięciu innych księży. Piękne okolicznościowe kazanie wygłosił były wikarjusz tutejszy, ks. Stanisław Marusarz z Kcyni, o godności stanu kapłańskiego i jego obowiązkach duszpasterskich i społecznych.

[kabat]

Prepozyt kapituły Kruszwickiej

klepsydra
ks. kanonik Alojzy Święciochowski

[kabat]

Wojtku może taki zapis Ciebie zainteresuje.
autograf ks. Neuman parafia Kedzierzyn 1885 rok



Aleksandra K.

[kabat]

ks. Jan Ziółkowski Gniezno : cmentarz ulica Witkowska

[wojciech]

Witam!
W tych dniach został uruchomiony nowy program do umieszczania informacji w projekcie.
Trwa aktualnie kompletowanie zespołu, który będzie się tym zajmował.
Myślę że od połowy czerwca zaczną się ukazywać wszystkie uzupełnienia.
Wojtek

[skała]

Na stronie projektu można dodawać już własne komentarze. Aby mieć taką możliwość, trzeba być jednocześnie zalogowanym na forum - system automatycznie rozpoznaje użytkowników. Wprowadzone notatki będą widoczne na stronie dopiero po zatwierdzeniu przez administratora.
Zapraszam do wprowadzania własnych informacji o księżach

Pozdrawiam
Piotr

[kufferka]

Super A co ze zdjęciami? Czy będzie można je także samemu uzupełniać?

[wojciech]

Podstawowe informacje, zdjęcia, teksty, nekrologii itp. proszę przesyłac tak jak dotychczas na adres: adalbertus19@gmail.com
Notki służą do wpisywania uwag, komentarzy i pozostałych informacji.
Wojtek

[pepowianka]

20.06.2010r.w Pępowie pow.Gostyń została odprawiona jubileuszowa Msza św. z okazji 50-lecia kapłaństwa ks.Antoniego Staszewskiego,który ur.się w Pępowie-Chocieszewicach w 1933r.
Ks.Antoni-salezjanin święcenia kapłańskie przyjął w 1960 r.z rąk ks.abp.Antoniego Baraniaka,jest wykształconym muzykiem,historykiem,pedagogiem.W swojej pracy kapłańskiej był związany z Krakowem,Oświęcimiem,Twardogórą,Poznaniem,Środą Śląską,Międzyborzem,a ostatnio Wrocławiem.
Niech Mu Bóg błogosławi w dalszym żuciu i pracy.
Szczęść Boże!
Barbara Król

[kabat]

Wojtku zobacz co zobaczyłam na cmentarzu ś. Wawrzynca

Stoisz na "grobie Tobie znanym" i dwa rzędy dalej jest ten grób
ks. proboszcz Bernard Klimczaka 1914-1981
w spisie jest ksiądz ale nie ma daty zgonu i podisu gdzie jest proboszczem



Aleksandra Kabacińska

[Jerzy]

Witam,
po dłuższej przerwie wróciłem do przeglądania Dzienników Poznańskich i "nekrologów", nie zapominając oczywiście o nekrologach księży. Jak wiadomo informacje o nich są niekompletne i często trafiają się dane pozwalające te braki uzupełnić. Skorzystałem już kilkakrotnie z możliwości dodania notatki i tu pojawiły się pewne wątpliwości natury estetycznej i merytorycznej. Zacznę od tych pierwszych. Strona została zbudowana i jest prowadzona w oparciu o projekt, którego szata graficzna mnie się podoba, a zawartość nie budziła moich wątpliwości. Jak już wspomniałem dopisałem się kilka razy i stwierdziłem, że to co zrobiłem psuje całość. Notatka, pisana tą sama czcionką, chodzi mi o rozmiar, staje się ważniejsza od zasadniczej treści, a informacja o autorze ważniejsza od notatki. Wydaje mi się, że celowym byłoby takie formatowanie tekstu notatki aby był on zarazem czytelny i w odpowiedniej relacji do reszty strony. Co będzie jak tych notatek będzie kilka czy kilkanaście?
Jeśli chodzi o sprawy merytoryczne to pozwolę sobie postawić pytanie czemu dopisywanie notatek ma służyć. Uzupełnieniu danych? To wydaje się racjonalnie uzasadnione. Następna kwestia to jak daleko można ingerować w zamieszczone dane. Dodawanie informacji opartych na urzędowych dokumentach nie powinno budzić wątpliwości ale tych będzie znikoma ilość, a większość (jak w moim przypadku) pochodzić będzie z prasy, która jak wiadomo nie jest 100% pewnym źródłem.
Czy dopisywać ciekawostki, interesujące fakty i.t.p? Chyba można, ale czy nie "zbuntuje się" administrator? Problemów pewnie jest znacznie więcej i nie sposób tak na gorąco je wszystkie wymienić. Wydaje mi się, że dyskusja na ten temat jest potrzebna i może być owocna, a w ostatecznym rozrachunku podnosząca rangę projektu jakim są "Księża Wielkopolscy", którego pomysł uważam za b. udany.
Miłego dnia
Jerzy
PS
A może martwię się na wyrost?

[wojciech]

Jerzy!
Cieszy Twoje martwienie się na wyrost.)

-Szata graficzna. Masz racje. Pomyślimy o stworzeniu proporcji zapisu notatek do treści zasadniczej.
-Treść notatek. Tak jak to celnie sformuowałeś można w nich zamieszczać informacje niekoniecznie poparte 100% udokumentowaniem. Anegdoty, ciekawostki i tym podobne informacje są bardzo mile widziane. Ożywiaja bowiem każdą postać księdza i przybliżają jego osobę czytelnikom. Przestaje być tylko nazwiskiem , imieniem i datami działalności, a staje się "żywą" osobą.
Myślę, że notatki nie kłócą się z częścią informacjyjną będącą efektem zapisów w dokumentach i nie obniżaja rangi całego projektu.
Wojtek

[marcus]

Szanowni Forumowicze! W spisie księży wielkopolskich figuruje trzech księży o nazwisku Loga: Adam Konstanty, Ludwik i Piotr, nie znalazłem natomiast żadnych informacji o znanym mi czwartym duchownym. Chodzi mi o księdza doktora Kazimierza Logę, syna ziemi wielkopolskiej, obywatela trzech zaborów. Nie wiem, z którego regionu Wielkopolski pochodził ani gdzie znajdowała się jego pierwsza parafia, wiem natomiast, że w połowie XIX w., prześladowany przez władze pruskie, schronił się w Królestwie. Gdy w roku 1863 wybuchło powstanie styczniowe, ks.Loga wziął w nim czynny udział i po jego klęsce został zesłany na Sybir. Udało mu się stamtąd zbiec i w końcu osiadł w Galicji. Los związał go z Agatonem Gillerem, jego krajanem, znanym ówcześnie dziennikarzem, historykiem i politykiem - on również musiał uciekać z Prus do zaboru rosyjskiego, przeżył siedmioletnie zesłanie na Syberii i więzienie austiackie. Gdy Giller umiera na gruźlicę w Stanisławowie w 1887 r., ksiądz Kazimierz Loga wygłasza nad jego trumną płomienne kazanie. W 1889 r. ksiądz Loga zostaje proboszczem w Siemianówce koło Lwowa, gdzie daje się poznać nie tylko jako dobry kapłan, ale również jako uczciwy i żarliwy działacz społeczny. Będąc przewodniczącym miejscowej Rady Szkolnej walczy wraz najbardziej postępowymi nauczycielami z nadużyciami administracji austriackiej. Dodam, że na swojej plebanii gromadzi on pokaźną bibliotekę polskiej literatury i chętnie pożycza książki swoim parafianom, a zwłaszcza uczniom miejscowej szkoły (wiem o tym ze wspomnień mojego ś.p. Dziadka, który z życzliwości księdza Logi wielokrotnie korzystał). Ksiądz doktor Kazimierz Loga umiera w 1910 r. i zostaje pochowany na cmentarzu w Siemianówce, a miejscowa społeczność wystawia mu ładny pomnik. W 1992 r. staraniem dawnych parafian, zrzeszonych w Siemianowskim Towarzystwie Społeczno-Kulturalnym nagrobek tego nietuzinkowego kapłana zostaje odnowiony. Nasuwa się tylko pytanie o początki jego działalności na terenie Wielkopolski - czy ktoś z P.T. Forumowiczów wie coś na ten temat?

[sobieray]

Agaton i Stefan Gillerowie - bracia pochodzili z podkaliskiego Opatówka.

Pozdrawiam
--------------------------------------------
Andrzej

[wojciech]

Księdza Kazimierza Logi nie ma w spisie księży archidiecezji poznańskiej i gnieźnieńskiej w pierwszej połowie XIX wieku.
Projekt obejmuje księży działających na terenie tych archidiecezji. Nie obejmuje natomiast osób urodzonych w Wielkopolsce, a będących księżmi w innych diecezjach. Być może taki przypadek zaistniał przy osobie ks. Kazimierza Logi.
Wojtek

[sobieray]

Księdza Kazimierza Logi nie ma w spisie księży archidiecezji poznańskiej i gnieźnieńskiej w pierwszej połowie XIX wieku.
Projekt obejmuje księży działających na terenie tych archidiecezji. Nie obejmuje natomiast osób urodzonych w Wielkopolsce, a będących księżmi w innych diecezjach. Być może taki przypadek zaistniał przy osobie ks. Kazimierza Logi.
Wojtek

Wojtku,
czegoś tu nie rozumiem i zrobiło mi się zeby nie powiedzieć głupio, to napewno i przykro, i nieprzyjemnie. Wątek nosi tytuł - ,,Księża wielkopolscy'', zatem dlaczego jest okrojony o tzw. ,,Zaprośnie'' . Z jednej strony domagacie się byśmy czuli się wielkopolanami i łożyli podatki na Metropolię, a z drugiej bronicie nam dostępu. Ja wcale nie muszę uznawać wirtualnej granicy Waszej Wielkopolski, domagam się swojego prawa do bycia wielkopolaninem w polskiej, współczesnej Wielkopolsce łącznie z zaszłościami, łącznie z grobami nie tylko ksieży, ale i moich antenatów.
A co zrobić z tymi pochowanymi w diecezji spod tego linku ?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Diecezja_kujawsko-kaliska

Powiedzcie mi co ja mam zrobić z grobami ks.prałata Jana Nepomucena Sobczyńskiego, ks Infulata Stanisława Piotrowskiego



czy ks.prałata Jozefa Sieradzana, ktory w Powstaniu Warszawskim miał przestrzeloną stułę, ks.Infulata Michała Poradowskiego, ojcow Urpszy i Dzierżka z Societatis Jesu??? To tylko niewielki przykład, a nazwiska można by mnożyć na pęczki! A co z tymi ksieżmi z konińskiego, tureckiego czy kolskiego powiatow ?
Andrzej

Ostatnio edytowano 09 paź 2010, 19:25 przez sobieray, łącznie edytowano 1 raz

[sobieray]

Musze jeszcze dołozyć koniecznie ks.kanonika Romana Pawłowskiego z Chocza, Załączam 2 fotki, aby lepiej zobrazować moje intencje :



Ta pochodzi ze zbiorów AP Kalisz - przedstawia kanonika tuż ,,przed'' :



żeby było ,,ciekawiej'' urządzono teatr z widownią na stopniach pomnika upamiętniającego żołnierzy 29pSK, który podzielił póżniej los kanonika z Chocza

[AGA KOZA]

ks.Stefana Beisert
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmeta ... 6714E11-42

[Łukasz Bielecki]

Wątek nosi tytuł - ,,Księża wielkopolscy'', zatem dlaczego jest okrojony o tzw. ,,Zaprośnie'' . Z jednej strony domagacie się byśmy czuli się wielkopolanami i łożyli podatki na Metropolię, a z drugiej bronicie nam dostępu. Ja wcale nie muszę uznawać wirtualnej granicy Waszej Wielkopolski, domagam się swojego prawa do bycia wielkopolaninem w polskiej, współczesnej Wielkopolsce łącznie z zaszłościami, łącznie z grobami nie tylko ksieży, ale i moich antenatów.
A co zrobić z tymi pochowanymi w diecezji spod tego linku ?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Diecezja_kujawsko-kaliska

Popieram Andrzeja. Rozwińmy Projekt upamiętnianiania postaci księży o b. diecezję kalisko-kujawską. Podobnie zrobiłem po namyśle w Poznan Project. Nadal wprawdzie zebrałem drobną cząstkę tego, co mamy z rejonu popruskiego, ale też jestem przywiązany do granic Wlkp przedrozbiorowej. Zaległości się w końcu nadrobi. Mam nadzieję, że źródła też da się odszukać.

Pozdrawiam,
Łukasz

[wojciech]

Przepraszam, ale jakoś umknął mojej uwadze wpis Andrzeja z 15 sierpnia i dlatego dotychczas nie odpowiedziałem.
Najpierw ustosunkuje się do wpisów Andrzeja.
1." Przypadek" ks. Kazimierza Logi. Nie jest możliwym ujmowanie księży urodzonych na terenie Wielkopolski, a wyświęcanych i pełniących swa posługę w innych regionach. Jest to po prostu fizycznie niemożliwe aby to znaleźć. Musiałbym sprawdzać urodzenia wszystkich księży w Polsce i nie tylko.
2.Natomiast pod hasłem Księża Wielkopolscy rozumiem tych księży, którzy byli wyświęceni lub pełnili posługę w...no własnie gdzie.
Ja założyłem dwie archidiecezje (poznańską i gnieźnieńską) wyraźnie to zaznaczając w opisie projektu.
Jeżeli się odnieść, li tylko, do tytułu projektu to trzeba by rozszerzyć go o inne części Wielkopolski tzn. o Diecezję kujawsko-kaliską. Diecezja ta istniała od 1818 do 1925 roku i obejmowała nie tylko Wielkopolskę. Rodzi to wiele problemów.
Trzeba by wyłączyć z tej diecezji parafie leżące w granicach Wielkopolski (co już nie będzie łatwe), ponadto należy ustalić w jakich diecezjach przed 1818 rokiem i po 1925 roku znajdowały się interesujące nas parafie.
A to dopiero początek trudności.
Natomiast jeżeli chodzi o materiały podstawowe (elenchusy) Diecezji kujawsko-kaliskiej to część jest w moim posiadaniu, a następne to kwestia wyjazdu do archiwum we Włocławku.

I jeszcze jedno. Nie dzielę nikogo na Zaprośnie i Przedprośnie, na wschód i zachód itp. Podział nastąpił wyłącznie z zasięgu terytorialnego wybranych do projektu archidiecezji.


Wojtek

[sobieray]

Witam,
jako dzialacz Towarzystwa Opieki nad Zabytkami interesujący sie także sprawami genealgii rozumiem Twoje watpliwości i opory. Podobnie je odczuwam, bo ratowanie zabytkow i często pamięci o nietuzinkowych ludziach, to niwa niewdzięczna , ba - to często ugór, który wbrew różnym przeciwnościom ( także tymi natury finansowej) zmuszeni jesteśmy pokonywać. Dziękuję zatem Wam wszystkim, ze zechcecie poruszać zagadnienia , których dotychczas nie rozwiazywano, ani w WTG, ani w łódzkim TGPC. Skoro mamy juz to za ... proponuję kolejnego nietuzinkowego ksiedza wielkopolskiego :

SOBCZYŃSKI JAN NEPOMUCEN (1861-1942) ksiądz, działacz społeczny, historyk, bibliofil, właściciel biblioteki.

Ur. 13 V we wsi Jelitów k. Ostrowa Wlkp. jako syn rządcy majątku Walentego i Józefy z Kurnatowskich. Ukończył gimnazjum w Ostrowie. W 1881 wstąpił do Seminarium Duchownego we Włocławku. 14 XII 1884 został wyświęcony na kapłana. Potem pełnił obowiązki wikariusza w Zduńskiej Woli (4 II 1885-15 III 1886) i Piotrkowie Trybunalskim (do 10 IX 1887). We wrześniu 1887 powołany został na wykładowcę filozofii chrześcijańskiej, historii powszechnej i łaciny do macierzystego seminarium, w którym pracował do 27 VI 1901. 11 IV 1901 objął obowiązki proboszcza parafii św. Mikołaja w Kaliszu, które pełnił do śmierci. Od 1905 przeprowadzał w tym kościele gruntowny remont.

http://www.info.kalisz.pl/biograf/sobczyns.htm

I moze jeszcze :

http://regionwielkopolska.pl/pub/upload ... 2007-4.pdf

Dla mnie , to postac niezwykła. Postać, ktora swoim postępowaniem, zamilowaniem do zabytkow i ich ratowaniem sprawil, że byl dla mnie wzorcem, takim jak wzorzec metra w Sevres lk.Paryża.

[J1anka]

Witam,
Nie znalazłam w wyszukiwarce koźmińskiego księdza Mariana Krupińskiego. Poniżej artykuł o nim w prasie lokalnej Echo Koźmina.

[kabat]

Gniezno cmentarz św. Piotra i Pawła ul. Kłeckowska
Tablica, grobowiec na cmentarzu.


[w kręgu moich i żony wpisów w drzewach genealogicznych]
1. braciszek zakonny
4. siostry zakonne
4. księży
2. księży w USA rodzice polskiego pochodzenia
1. biskup w legendach rodzinnych powiązannia linia Kosmowski Hundt]
oraz 2'ch dodatkowych o nazwisku Kabaciński - bez powiązań rodzinnych
czas od początku XIX wieku do 2011
Polska i świat.]

[wojciech]

Dotyczy ks. Mariana Krupińskiego.
Dziękuje za nadesłany materiał. Ks. Kurpiński był na liście , tylko nazwisko było źle wpisane (Krupinski)
Poprawiłem i uzupełniłem
Wojtek

[kabat]

ks. Ludwik Mielcarek

[cygan83]

Witam.
Zastanawiam się czy byłaby możliwość, aby rozbudować wyszukiwarkę w ,, Księża Wielkopolscy'' tak by wpisać nazwę miejscowości i pojawiliby się księża, którzy w danej parafii czynili posługę. Z pewnością ułatwi to przeszukiwanie bazy.