Dyskusje na temat działalności WTG, organizacji, planów, działań, spotkań, itd.
Zablokowany

Projekt powstańcy a udostępnienie informacji publicznej

19 sie 2014, 21:02

Witam,

jako że ogromna część z Was nie ma pojęcia o co chodzi w dyskusji z Markiem (gejtawy) odnośnie projektu Powstańcy wielkopolscy, chciałbym wyjaśnić sprawę - a żeby sprawa nie zniknęła wśród dyskusji w innych wątkach, piszę to w nowym wątku.

Na przełomie ubiegłego i tego roku rozpoczęliśmy projekt Powstańcy Wielkopolscy. Projekt wiąże się ze sfotografowaniem list i wniosków o przyznanie krzyża powstańczego w Archiwum Kancelarii Prezydenta RP, następnie z ich indeksacją i udostępnieniem na stronie http://www.powstancy-wielkopolscy.pl. Na część projektu dostaliśmy dofinansowanie w kwocie 8.000 zł z Urzędu Miasta Poznania, które pokryło część kosztów wyjazdów do Warszawy (przejazdy i zakwaterowanie) oraz uruchomieniem strony internetowej. Nie mam w tej chwili dokładnych danych, ale drugie tyle, co z dotacji pokryliśmy z własnych środków i z pieniędzy pozyskanych od sponsorów. Aby unaocznić skalę przedsięwzięcia mogę powiedzieć, że pstryknięto ok. 60 tys. zdjęć wniosków, a ludzie którzy to robili, działali tylko w ramach wolontariatu: nikt nie wziął za realizację projektu ani złotówki. Jest to o tyle istotne, że wiem, że do wielu osób została wysłana kopia wniosku do Urzędu Miasta, która bez żadnego komentarza sugeruje że WTG uzyskało jakieś olbrzymie pieniądze na realizację projektu. Kwoty tam podane dotyczyły oszacowanej wartości wolontariatu świadczonego przez członków i sympatyków WTG przy indeksacji.

Pomysłodawcą projektu był nasz kolega Marek (gejtawy), którego zasług zarówno przy organizacji projektu, jak również przy pozyskaniu pieniędzy nikt nie neguje - jest to odnotowane na stronie internetowej i w osobnym wątku na forum. Jednak to WTG realizuje i koordynuje projekt i bierze odpowiedzialność zarówno za jego uruchomienie w określonym czasie, jak również za dotrzymanie wszelkich uzgodnień i umów z Kancelarią Prezydenta i Urzędem Miasta.

W połowie roku doszło do różnicy zdań między nami a Markiem, który powołując się na przepisy dotyczące udostępnienia informacji publicznej żąda udostępnienia w całości wszystkich zdjęć wniosków o przyznanie krzyża powstańczego. Nasza interpretacja jest diametralnie odmienna, odmienne są również ustalenia z Kancelarią Prezydenta. Marek po naszej odmowie, skierował sprawę do Sądu Administracyjnego (via WTG, bo taka jest procedura) i obecnie czekamy na rozstrzygnięcie. Nasze argumenty, moim zdaniem, są równie silne, jak argumenty Marka i niech sąd rozstrzygnie kto ma rację.

Do tego czasu proszę wszystkie strony - zarówno Marka jak i członków WTG o niekomentowanie i nie udowadnianie na forum swoich racji, bo w tej chwili nie ma to najmniejszego sensu. Szczegółowa korespondencja między WTG a Markiem jest w części zarezerwowanej forum i jest dostępna dla członków WTG. Reszta - tj. nasi sympatycy i forumowicze zostaną poinformowani o rozstrzygnięciu, jak zostanie ono podjęte przez sąd.

Wszelkie sądy wypowiadane na forum przez osoby nie będące zaangażowane w projekt i istotę sporu również uważam za nie do końca fair. Bazując na skąpych przesłankach i strzępach informacji, łatwo czynić zarzuty, że złe WTG znów komuś robi pod górkę, jednak to nie do końca jest prawdą.

Wszelkie zaś próby przekonywania forumowiczów w innych wątkach, drogą e-mailową i na stronach WWW, bez podawania dokładnych informacji o istocie problemu i racjach obu stron, uważam za nieetyczne.
Poczekajmy wszyscy na rozstrzygnięcie sądu.

Marku, jeśli sąd przychyli się do Twojej argumentacji i wyczerpiemy ewentualne możliwości odwoławcze, bądź pewien, że zdjęcia będące przedmiotem sporu zostaną Ci udostępnione.

Re: Projekt powstańcy a udostępnienie informacji publicznej

20 sie 2014, 00:44

WOW...

Re: Projekt powstańcy a udostępnienie informacji publicznej

20 sie 2014, 07:57

Maćku, dziękuję za wyjaśnienie,choć nieco spóźnione,to jednak dobrze, bo skończą się niemiłe spory.
Pozdrawiam

Re: Projekt powstańcy a udostępnienie informacji publicznej

20 sie 2014, 11:44

Maćku.
Nie mam zamiaru udawadniać na forum jakiejkolwiek racji. Zwracam uwagę, że jedyne moje publiczne wypowiedzi na forum dotyczące "problemu" wyjaśniały rozmijanie się z faktami i były tylko odpowiedziami.
I tak jak już wcześniej pisałem kwestię dostępu do informacji publicznej wyjaśnią rzeczywiste autorytety w tej sprawie.

Nie obiecam jednak, że się nie odezwę gdy na forum trafią czyjeś stwierdzenia rozmijające się z faktami.

Zamieściłeś prawdziwe dane. Z tym, że nie wszystkie ważne dla sprawy i, że pominąłeś fakty, które nie pasują do założenia (przepraszam, że piszę o "założeniu" ale to "wyjaśnienie" nie jest całkowicie bezstronne).

Tak jak np. "zapominasz" o pieniądzach publicznych z Gminy Przemęt oraz Miasta Kórnika.

Chwali się, że nie tylko osoby, które jeździły do W-wy działały w ramach wolontariatu. Zapominasz, że ja również "nie wziąłem ani złotówki".

W związku, że pada informacja o "wysyłaniu do wielu osób wniosku" informuję, że nie mam z tym wysyłaniem nic wspólnego. a oferta (jako informacja publiczna) jest dostępna na BIP UM Poznań http://bip.poznan.pl/bip/wydzial-kultury-i-dziedzictwa,22/news/publikacja-oferty-realizacji-zadania-publicznego-w-trybie-art-19a-ustawy-z-dnia-24-kwietnia-2003-r-o-dzialalnosci-pozytku-publicznego-i-o-wolontariacie,68899.html

Pozdrawiam
Marek Szymański

Re: Projekt powstańcy a udostępnienie informacji publicznej

20 sie 2014, 13:26

Tak jak np. "zapominasz" o pieniądzach publicznych z Gminy Przemęt oraz Miasta Kórnika.

:shock:
Zapominasz, że ja również "nie wziąłem ani złotówki".


Maciek zapomniał, dopisze ten fakt, i gitara. No przecież można zapomnieć.

Re: Projekt powstańcy a udostępnienie informacji publicznej

20 sie 2014, 16:14

Kolos, faktycznie masz mało wiosenek
Gejtawy napisał(a):Tak jak np. "zapominasz" o pieniądzach publicznych z Gminy Przemęt oraz Miasta Kórnika.

A Ty czytasz wybiórczo i tylko chyba posty Marka ,na tym bazujesz a właśnie Maciej napisał
mac napisał(a): Nie mam w tej chwili dokładnych danych, ale drugie tyle, co z dotacji pokryliśmy z własnych środków i z pieniędzy pozyskanych od sponsorów.


I nie zapomniał o tych jedynych dwóch sponsorach i " gitara". Winieneś przeprosić może nawet na spółe z Markiem.

Re: Projekt powstańcy a udostępnienie informacji publicznej

20 sie 2014, 17:47

Hej,

wyjaśnienie jest na tyle bezstronne, na ile może być pisane przez osobę reprezentującą stronę. Pełna lista darczyńców jest na stronie internetowej,a wytykanie ich braku (zresztą lista jest niepełna, bo instytucji, z którymi rozmawiamy o wsparciu jest dłuższa) zahacza niestety o demagogię, bo nie wiesz nawet na co te pieniądze poszły (i czy w ogóle) i w jaki sposób były powiązane z projektem. Wyjaśniając, żeby nie było niedomówień - część tych środków została dotychczas przeznaczona na tłumaczenia strony i artykułu p.Jeziorowskiego, za co jesteśmy sponsorom bardzo wdzięczni, co podkreślamy na stronie i powstających artykułach (m.in. do Rocznika 2014).

O niczym nie zapomniałem, ale starałem się przedstawić problem, który zaistniał w maksymalnym skrócie, tak aby osoby nie mające wiedzy na temat sporu, naszej korespondencji, pozwów sądowych, wiedziały jedynie, o co chodzi w innych wątkach i aby nie tworzyć wrażenia, że cokolwiek jest ukrywane. Wytykanie, że nie napisałem o jakiś szczegółach, czy podstawach prawnych nie jest zbyt budujące, bo swoim postem chciałem jedynie przybliżyć problem, który powstał. Osoby chcące otrzymać więcej szczegółów zapraszam do kontaktu na PW ze mną lub Markiem.

Oczywiście - Marek również nie wziął pieniędzy za swój wolontariat (toż to swoisty oksymoron!), ale nie to było istotą mojego pierwszego postu.

To ostatni mój post w tym temacie. Proszę wstrzymać się z zarzutami do WTG do czasu uzyskania werdyktu Sądu.

Re: Projekt powstańcy a udostępnienie informacji publicznej

20 sie 2014, 18:33

Tak jak napisałem odezwę się tylko wtedy gdy coś wymagać będzie sprostowania.
I nie zapomniał o tych jedynych dwóch sponsorach...
Nie pisałem o sposorach, a o pieniądzach publicznych.
zahacza niestety o demagogię
??????????????

Zarzuciłeś mi demagogię.
http://powstancy-wielkopolscy.pl/- nie mogę znaleźć częściowej nawet listy darczyńców. Czy informacja o takowej liście nie jest działaniem obliczonym na wpływanie na opinię publiczną?
aby osoby nie mające wiedzy na temat sporu, naszej korespondencji, pozwów sądowych,
Powtórzę. Nie ma żadnego pozwu. Jest skarga na bezczynność. Zdaje mi się, że to zasadnicza różnica.
Proszę wstrzymać się z zarzutami do WTG do czasu uzyskania werdyktu Sądu.
Specjalnie przeczytałem kilkakrotnie swój post na który odpowiedziałeś Macieju. I nie mogę znaleźć zarzutów do WTG. O co chodziło?

Pozdrawiam
Marek Szymański

Re: Projekt powstańcy a udostępnienie informacji publicznej

20 sie 2014, 18:49

zakładka "O projekcie" na dole strony
http://powstancy-wielkopolscy.pl/page.php?page=about

Re: Projekt powstańcy a udostępnienie informacji publicznej

20 sie 2014, 19:05

Piętka_Jacek, serdecznie pozdrawiam, dziękuję za komplement.

Re: Projekt powstańcy a udostępnienie informacji publicznej

20 sie 2014, 22:38

Jestem jedna z osób indeksujących wnioski o nadanie odznaczenia (tak w skrócie). Mam DOSYĆ !!!! polemiki między Markiem a WTG NIE INTERESUJE mnie to. Ja robię swoje. Proszę korespondujcie miedzy sobą na drodze sądowej, lub na PW a nie na FORUM.
To jest MOJE zdanie i może się nie podobać ale jest ono MOJE. Jako osoba biorąca udział w indeksacji czuję się znowu zniesmaczona tym sporem, przypomina mi on zachowanie dzieci w piaskownicy które spierają się o wiaderko i foremki. Co wtej sytuacji z danymi już zindeksowanymi ? Bo jeżeli Marek wygra dostanie dostęp do Zdjęć, ale nie należy zapominać że większość danych ze zdjęć zostaje zindeksowana więc % danych do których zwykły uczestnik nie ma dostępu jest ZNIKOMY.
Nie mam siły na spór WTG - GEJTAWY.

Re: Projekt powstańcy a udostępnienie informacji publicznej

21 sie 2014, 05:44

Przykro, że przy takim szczególnym projekcie, takie problemy ...

Re: Projekt powstańcy a udostępnienie informacji publicznej

21 sie 2014, 09:02

Proszę admina o zablokowanie tego wątku, aby nikt nie mógł na nim pisać.
Nie może być tak aby zaśmiecać forum i niszczyć dobre imię WTG w imię własnych interesów. Dobre imię na które pracujemy (członkowie i uczestnicy forum) przez 8 lat i to bez udziału tych panów.
Jednocześnie informuję, że próby ponownej pisaniny na ten temat na innych, lub nowych wątkach spowoduje zbanowanie piszącego.
Po prostu chcemy zajmować się spokojnie genealogią i wszystkim co się z tym wiąże. Może niektórym wydaje się to nudne i próbują wzniecać niezdrowe sensacje, ale na tym forum już tego nie będzie. Demokracja nie polega na szkalowaniu i pomawianiu innych, ale na zrozumieniu innych i próbie porozumienia się.

Wojtek
Zablokowany