Grób w Śremie - Franciszek Mąkowski
16 paź 2013, 20:36
Witam,
Znalazłem w wyszukiwarce grób znajdujący się na cmentarzu parafialnym w Śremie, zmarły Franciszek Mąkowski. Niestety na zdjęciu nie widać daty urodzenia i zgonu, a właśnie w Śremie mieszkał i zmarł mój pradziadek (ur. 1849r. zm. 1931r) o tym imieniu i nazwisku. Niestety nie mam możliwości dojechania do Śremu i sprawdzenia tego, ale może jest ktoś tam mieszkający i mógłby mi w tej sprawie pomóc. Grób jest zadbany, więc może pozostała rodzina, która się ze mną skontaktuje.
Oto link:
http://www.sremfara.pl/franciszek,makow ... rob.html#a
Pozdrawiam
Henryk
Znalazłem w wyszukiwarce grób znajdujący się na cmentarzu parafialnym w Śremie, zmarły Franciszek Mąkowski. Niestety na zdjęciu nie widać daty urodzenia i zgonu, a właśnie w Śremie mieszkał i zmarł mój pradziadek (ur. 1849r. zm. 1931r) o tym imieniu i nazwisku. Niestety nie mam możliwości dojechania do Śremu i sprawdzenia tego, ale może jest ktoś tam mieszkający i mógłby mi w tej sprawie pomóc. Grób jest zadbany, więc może pozostała rodzina, która się ze mną skontaktuje.
Oto link:
http://www.sremfara.pl/franciszek,makow ... rob.html#a
Pozdrawiam
Henryk
Re: Grób w Śremie - Franciszek Mąkowski
04 sty 2014, 13:36
Witam,
Trochę z innej beczki niż do tej pory
Obraziła się na mnie ostatnio moja 82-letnia ciotka. utrzymywała, że jej pradziadkiem (moim prapra) był Maksymilian Mąkowski, ale ponad wszelką wątpliwość udowodniłem, że był on bratem jej dziadka. Prawdziwe dane poznałem z zamówionej w USC Śrem kserokopii aktu zgonu mojego pradziadka Franciszka (ciotki dziadka). Dalej już wszystko poszło łatwo, bo w APP odnalazłem akt zgonu ojca Franciszka - Wawrzyńca, emerytowanego listonosza zmarłego w Czempiniu i dane jego rodziców, czyli Walentego i Agnieszki Mąkowskich, zmarłych gospodarzy ze Starego Kramska.
Ciotka była zachwycona i od razu wrzuciła nazwiska w google. Znalazła tam potomków Sejmu Wielkiego o tych samych nazwiskach herbu Leliwa. Nie interesowało ją to, że absolutnie nie zgadzają się daty, więc grzecznie zwróciłem jej uwagę na to, że nie słyszałem o wieśniakach/gospodarzach z herbami i że w Wielkopolsce nie było tzw. szlachty zagrodowej (zaściankowej), więc szlacheckie koligacje są tu lekko naciągane.
Zmierzam jednak do tego, że czasami zauważam, jak ktoś wyszukuje w średniowieczu swoje nazwisko wśród szlachty i za wszelką cenę usiłuje je "adoptować", lub jak kto woli zaadaptować do swoich potrzeb, bezkrytycznie wciągając je do swojego drzewa. Chyba nie na tym polega poszukiwanie swoich przodków. Oczywiście każdy ma prawo swobodnego interpretowania historii własnej rodziny, ale chyba nie wszyscy musimy pochodzić od szlachetnie urodzonych, bo w okaże się, że kiedyś nie było mieszczaństwa i chłopów. Ja osobiście jestem dumny z takich przodków jakich mam i jakimi byli w rzeczywistości, a byli tam też parobcy i poganiacze wołów.
Znam przykład Wilczyńskich, którzy byli właścicielami Wilczyna i wilczyńskich parobków, którzy w innych miejscowościach byli nazywani i przybierali z czasem nazwisko Wilczyński.
Trochę z innej beczki niż do tej pory
Obraziła się na mnie ostatnio moja 82-letnia ciotka. utrzymywała, że jej pradziadkiem (moim prapra) był Maksymilian Mąkowski, ale ponad wszelką wątpliwość udowodniłem, że był on bratem jej dziadka. Prawdziwe dane poznałem z zamówionej w USC Śrem kserokopii aktu zgonu mojego pradziadka Franciszka (ciotki dziadka). Dalej już wszystko poszło łatwo, bo w APP odnalazłem akt zgonu ojca Franciszka - Wawrzyńca, emerytowanego listonosza zmarłego w Czempiniu i dane jego rodziców, czyli Walentego i Agnieszki Mąkowskich, zmarłych gospodarzy ze Starego Kramska.
Ciotka była zachwycona i od razu wrzuciła nazwiska w google. Znalazła tam potomków Sejmu Wielkiego o tych samych nazwiskach herbu Leliwa. Nie interesowało ją to, że absolutnie nie zgadzają się daty, więc grzecznie zwróciłem jej uwagę na to, że nie słyszałem o wieśniakach/gospodarzach z herbami i że w Wielkopolsce nie było tzw. szlachty zagrodowej (zaściankowej), więc szlacheckie koligacje są tu lekko naciągane.
Zmierzam jednak do tego, że czasami zauważam, jak ktoś wyszukuje w średniowieczu swoje nazwisko wśród szlachty i za wszelką cenę usiłuje je "adoptować", lub jak kto woli zaadaptować do swoich potrzeb, bezkrytycznie wciągając je do swojego drzewa. Chyba nie na tym polega poszukiwanie swoich przodków. Oczywiście każdy ma prawo swobodnego interpretowania historii własnej rodziny, ale chyba nie wszyscy musimy pochodzić od szlachetnie urodzonych, bo w okaże się, że kiedyś nie było mieszczaństwa i chłopów. Ja osobiście jestem dumny z takich przodków jakich mam i jakimi byli w rzeczywistości, a byli tam też parobcy i poganiacze wołów.
Znam przykład Wilczyńskich, którzy byli właścicielami Wilczyna i wilczyńskich parobków, którzy w innych miejscowościach byli nazywani i przybierali z czasem nazwisko Wilczyński.
Re: Grób w Śremie - Franciszek Mąkowski
05 sty 2014, 01:33
Pięknie piszesz 
) mam takie samo zdanie : nie tytuły lecz szlachetne czyny czynią cię szlachetnym ))
Planuję być w Polsce na przełomie styczeń luty a Książ Wlkp. to moje rodzinne miasto ( Śrem - ta kwatera to też mojej rodziny groby przy okazji zapalę znicz na grobie wujka i cioci)) ) jak odszukam to zrobię zdjęcie )))
) mam takie samo zdanie : nie tytuły lecz szlachetne czyny czynią cię szlachetnym ))Planuję być w Polsce na przełomie styczeń luty a Książ Wlkp. to moje rodzinne miasto ( Śrem - ta kwatera to też mojej rodziny groby przy okazji zapalę znicz na grobie wujka i cioci
)) ) jak odszukam to zrobię zdjęcie )))
Re: Grób w Śremie - Franciszek Mąkowski
05 sty 2014, 10:34
Dziękuję Gdybyś był w Śremie, to bardzo proszę sprawdź daty (jeśli takie są) na nagrobku Franciszka Mąkowskiego. Być może żyje tam jeszcze rodzina Jadwigi Zabłotnej, siostry mojej babci, drugiej córki Franciszka.
Gdybyś był w Śremie, to bardzo proszę sprawdź daty (jeśli takie są) na nagrobku Franciszka Mąkowskiego. Być może żyje tam jeszcze rodzina Jadwigi Zabłotnej, siostry mojej babci, drugiej córki Franciszka.
Re: Grób w Śremie - Franciszek Mąkowski
23 sty 2015, 22:19
Witam,
Podnoszę ten temat, bo wiem, że wielu użytkowników forum, w tym tych "znamienitych" (przepraszam za złośliwość) jest mieszkańcami Śremu. Czy tak trudno, przy okazji odwiedzanie grobu najbliższych, sprawdzić to o co prosiłem? Jeśli to taki problem, to przepraszam!
Podnoszę ten temat, bo wiem, że wielu użytkowników forum, w tym tych "znamienitych" (przepraszam za złośliwość) jest mieszkańcami Śremu. Czy tak trudno, przy okazji odwiedzanie grobu najbliższych, sprawdzić to o co prosiłem? Jeśli to taki problem, to przepraszam!
Re: Grób w Śremie - Franciszek Mąkowski
25 sty 2015, 12:10
Witaj Henryku,
jako jedyny członek WTG mieszkam w Śremie i odnoszę wrażenie, że to głównie do mnie skierowany jest Twój apel. Przepraszam, że dopiero teraz na niego odpowiadam, ale nie przypominam sobie abym wcześniej czytał ten wątek, dopiero teraz zwrócił on moja uwagę. W każdym bądź razie przejechałem się dziś na cmentarz, na którym udało mi się odszukać grób Franciszka. Wygląda niestety na to, że nie jest to osoba, której szukasz. Możliwe jednak, że jest to inny krewny, którego nie znasz. Poniżej przesyłam zjecie tablicy. Przepraszam że zjecie jest obrócone, ale robię to z komórki i nie mam jak na szybko tego poprawić.
Pozdrawiam
Piotr
jako jedyny członek WTG mieszkam w Śremie i odnoszę wrażenie, że to głównie do mnie skierowany jest Twój apel. Przepraszam, że dopiero teraz na niego odpowiadam, ale nie przypominam sobie abym wcześniej czytał ten wątek, dopiero teraz zwrócił on moja uwagę. W każdym bądź razie przejechałem się dziś na cmentarz, na którym udało mi się odszukać grób Franciszka. Wygląda niestety na to, że nie jest to osoba, której szukasz. Możliwe jednak, że jest to inny krewny, którego nie znasz. Poniżej przesyłam zjecie tablicy. Przepraszam że zjecie jest obrócone, ale robię to z komórki i nie mam jak na szybko tego poprawić.
Pozdrawiam
Piotr
Re: Grób w Śremie - Franciszek Mąkowski
25 sty 2015, 14:05
Witaj Piotrze,
Bardzo Tobie dziękuję, bo cały czas się zastanawiałem, czy to grób mojego pradziadka. Jednak nim nie jest, pewnie też nikogo z rodziny. Franciszek urodził się w Wielichowie i do Śremu się przeprowadził z najbliższą rodziną. Miał syna, który zmarł w Poznaniu i dwie córki : Stanisławę (moją babcię) i Jadwigę Zabłotną z d. Mąkowską zmarłą w Śremie (jej grób znalazłem w wyszukiwarce).
Jeszcze raz dziękuję!
Bardzo Tobie dziękuję, bo cały czas się zastanawiałem, czy to grób mojego pradziadka. Jednak nim nie jest, pewnie też nikogo z rodziny. Franciszek urodził się w Wielichowie i do Śremu się przeprowadził z najbliższą rodziną. Miał syna, który zmarł w Poznaniu i dwie córki : Stanisławę (moją babcię) i Jadwigę Zabłotną z d. Mąkowską zmarłą w Śremie (jej grób znalazłem w wyszukiwarce).
Jeszcze raz dziękuję!