Wymiana doświadczeń pomiędzy genealogami, dyskusje ogólne na tematy genealogiczne i historyczne, dane dotyczące parafii, archiwów, ciekawych stron, itd
Odpowiedz

co dalej?

04 cze 2007, 10:38

Dopiero od 2 miesięcy zajmuję sie genealogią dlatego chciałam się poradzic bardziej doświadczonych osób.

Nie mogę znależć żadnych akt jednej ze stron mojej rodziny. Mam akt zgonu na którym jest tylko napisane że miejsce urodzenia Poznań. Znalazłam tez w rejestrze mieszkańców z 1920r interesujące mnie osoby i tam jest napisane że miejsce urodzenia to: 1 osoby Edwardowo, 2 osoby Ławica, 3 osoby Skórzewo. Wszystkie te miejscowości należały do USC Dąbrówka. Przejrzałam w AP lata urodzenia każdej z tych osób i nikogo nie znalazłam (lata 1886, 1891, 1895). Jak najlepiej teraz szukać? Przejrzałam też ,,na wszelki wypadek'' ksiegi USC Poznania i też nic.

04 cze 2007, 10:45

Witam!
Bedziesz musiała ustalic parafie i poszukać w księgach chrztów. Ponoć Archiwum Archidiecezjalne ma byc niedługo otwarte ( słyszałem gdzieś ,że nawet dzisiaj) a tam maja księgi metrykalne.
Pozdrawiam
Wojtek

04 cze 2007, 10:56

a to jest taka możliwość żeby w ksiągach parafialnych byli zapisani a w USC nie?

04 cze 2007, 13:07

Niestety jest taka mozliwosci.. Mialem taki przypadek w 1876 kiedy to moj 3xpradziadek najpierw nie zglosil do USC zgonu pierwszej zony, a rok pozniej nie moge odnalezc nigdzie aktu malzenstwa tegoz przodka wraz z jego druga zona.
Wszystkie informacje jakie posiadam pochodza z metryk koscielnych, natomiast przeszukalem kilka ksiag i indeksow z okolicznych USC i nigdzie niestety nic nie ma. Jak widac takie sytuacje sie zdarzały.

Piotr Skałecki

12 cze 2007, 19:22

mam kolejne pytania, pewnie niektórym wydadzą się głupie :wink:

w akcie ślubu mojej 3xprababki jest jej nazwisko rodowe - Łakomianka
to jak mogło brzmieć jej nazwisko? Łakoma?

i drugie pytanie
Na akcie chrztu jest napisane: filiam Joannis et Marianna Kubalińskich (Wolarzy)
Co oznacza to Wolarzy? Nie wiem jakie Marianna miała nazwisko panieńskie czy mogło to być właśnie jej nazwisko? Tylko w ,,moim'' akcie jest tak napisane.

ostatnie pytanie
czy parafią panny młodej uważano tą gdzie miała chrzest czy tą gdzie akurat mieszkała? I w której, w takiej sytuacji, parafi mogła brać ślub?

12 cze 2007, 19:45

...
Ostatnio edytowano 16 sty 2012, 21:37 przez Chrystian Orpel, łącznie edytowano 1 raz

12 cze 2007, 20:26

Basiu,

wołarz (po łacinie "bubulcus" - warto zapamiętać!) to rataj, zajmujący się orką wołami. Tym zajęciem trudnił się również mój 3xpra dziadek.

Nazwiska Łakomianki będziesz na 100% pewna dopiero, gdy porównasz jego formy w innych aktach.

Pozdrawiam!

12 cze 2007, 21:00

...
Ostatnio edytowano 16 sty 2012, 21:37 przez Chrystian Orpel, łącznie edytowano 1 raz

12 cze 2007, 21:21

Dzięki za sprostowanie. W aktach spotykam obie formy: wołarz i wolarz.

13 cze 2007, 09:40

dziękuję za odpowiedzi :)
Znalazłam teraz jeszcze inną formę tego nazwiska - z Łakomych
to chyba jednak Łakoma jest :)

Przeglądałam wczoraj jeszcze księgi z 1795 roku chyba wtedy już nazwiska były prawda? Bo w aktach chrztu ksiądz zapominał pisać nazwisk :roll: u niektórych pisał a u niektórych tylko imie dziecka i że jest z rodziców X i Y. I jak teraz szukać dalszych przodków? :roll:

13 cze 2007, 10:12

Witaj Basiu!
To nie było tak ,że w jednym dniu nakazano uzywać nazwisk jakimś powiedzmy rozporządzeniem.Było to rozciagniete w czasie i dlatego mogą być takie zapisy, no i wtedy szukanie dalsze wstecz jest bardzo utrudnione, lub nawet niemozliwe. Każdy przypadek jest indywidualny i nie ma gotowej recepty co dalej. :(
POzdrawiam
Wojtek

13 cze 2007, 10:40

Basiu, nazwiska czy przezwiska funkcjonowały już jakiś czas, ale do tej pory proboszcz nie odczuwał potrzeby ich notowania. Teraz zaczyna się przygoda :-) Spróbuj zwracać uwagę na inne informacje zawarte w aktach - miejsce zamieszkania, zawód, wspólni chrzestni... Gdzieś na marginesie może się znaleźć numer domu...

Pamiętaj też, że pomagając innym, badając inne rodziny w tej samej parafii, możesz wpaść na trop zaginionego przodka. Ja tak miałem :-)

29 cze 2007, 11:40

Znalazłam świadectwo ślubu przodków tylko mi się coś nie zgadza. praprababcia była wdową wychodząc za prapradziadka a jej nazwisko panieńskie było Osińska a w akcie ich ślubu jest Lewandowska :? Rok póżniej mają dziecko i już już jest zapisana - z Osińskich. Czy wdowy zapisywali z nazwiskiem po pierwszym mężu czy moze ksiądz sie pomylił pisząc to nazwisko Lewandowska? Szukałam jej wcześniejszego małżeństwa ale nie udało mi sie znaleźć.

29 cze 2007, 12:10

Basiu!
Czy możesz napisać dokładnie jak to jest zapisane w księdze. Może dzisiaj styki mi nie pracuja i nie bardzo moge dojść o co chodzi.
:(
Pozdrawiam
Wojtek

29 cze 2007, 12:44

Mam potwwierdzone że rodzice praprababci to Józef Ratajczak i Michalina Osińska a na ich świadectwie ślubu jest napisane tak:

Józef Ratajczak kawaler
i Michalina Lewandowska wdowa

rok pózniej jest świadectwo urodzenia ich dziecka i jest napisane że z rodziców Józefa Ratajczaka i Michaliny z Osińskich

i teraz się zastanawiam czy te Lewandowska to nazwisko z pierwszego małżeństwa? a moze ksiądz sie pomylił albo co gorsze jest to zbieg okoliczności imion i to nie jest akt ślubu moich przodków :?

29 cze 2007, 13:53

Według wszelkiego prawdopodobieństwa Lewandowski to nawisko jej poprzedniego męża. Na ogół w akcie ślubu wpisywano nazwiska aktualnie noszone.
Łukasz

29 cze 2007, 15:28

Łukasza wniosek jest najbardziej prawdopodobny. Potwierdza to sformuowanie : Michalina z Osińskich, co znaczy że pochodzi od Osińskich i jest to jej rodowe nazwisko. Nigdy by tak nie napisano o nazwisku po mężu. Do Lewandowskich weszła ,natomiast od nich się nie wywodzi.
Pozdrawiam
Wojtek

29 cze 2007, 18:05

Jeśli w akcie ślubu jest napisane Franciszek Iksiński i Marianna Igrekowska, wdowa, to na 99% chodzi o jej aktualne nazwisko (a więc po ostatnim mężu, mogło ich być więcej!). Ale spotyka się i inne wpisy:
Marianna Igrekowska, nata (de domo, de gente...) Iksińska - wtedy z domu Iksińska, po mężu Igrekowska
Marianna Igrekowska, viduata (primo voto) Iksińska - wtedy na odwrót.
Łukasz

29 cze 2007, 18:26

Łukaszu, a jeśli jest:
Marianna de Iksińska Igrekowska, to znaczy, że z domu jest Iksińska?

29 cze 2007, 18:34

dziękuję za wyjaśnienie :)

29 cze 2007, 21:08

Tak, Marianna de Iksińska Igrekowska była z domu Iksińska, a nawet jeszcze częściej pisano "de Iksińskich Igrekowska" czyli mieszano fleksję łacińską z polską. Albo "de Iksińskie..." - a więc gwarowo :)

Łukasz

29 lip 2007, 14:05

wojciech napisał(a):Witam!
Bedziesz musiała ustalic parafie i poszukać w księgach chrztów. Ponoć Archiwum Archidiecezjalne ma byc niedługo otwarte ( słyszałem gdzieś ,że nawet dzisiaj) a tam maja księgi metrykalne.
Pozdrawiam
Wojtek


Z informacji na stronie AAP wynika, że jest już otwarte (choć do 15.VIII ma przerwę urlopową). Mają tam indeks ksiąg metrykalnych Poznania 2 poł. XIX w. Co prawda wydruk z tej bazy za każde nazwisko trochę kosztuje, ale może się opłaca - jeśli znajdziesz tam interesującą cię osobę to znalezienie szczegółów to tylko kilka chwil, jeśli nie znajdziesz, to najprawdopodobniej nie ma co szukać.
Odpowiedz