Społeczna opieka nad grobami na stoku poznańskiej Cytadeli
20 maja 2019, 11:52
Szanowni Państwo,
Społeczny Opiekun Zabytków Adam Suwart oraz redakcja strony http://cmentarze-poznania.pl/ zachęcają do wizyty na cmentarnym stoku poznańskiej Cytadeli w sobotę 25 maja 2019 r. o godz. 10:30.
Będzie to okazja nie tylko do wysłuchania historyczno-funeralnej gawędy przewodników, ale i objęcia społeczną opieką mogił i grobowców na zabytkowym cmentarzu staroparafialnym św. Wojciecha.
Już blisko 30 osób zaangażowało się w tę akcję, a opiekę roztoczono nad kilkunastoma grobami.
Nie wymagamy od uczestników zaangażowania wielkich środków (idzie o postawienie znicza, zasadzenie kwiatów, wizyty na grobie wedle uznania, np. w rocznice związane ze zmarłym, święta itp.). Spektrum działań, czy też ingerencji w zabytkową przestrzeń jest wszak ograniczone...
Na apele i działania SOZ oraz redakcji cmentarze-poznania.pl - po wielu latach bezczynności prowadzącej do zaniedbań i dewastacji - odpowiedział magistrat, zobowiązując się (ustami prezydenta Jacka Jaśkowiaka na łamach lokalnej prasy) do większej dbałości o tę przestrzeń. Widomym znakiem zmian jest wyasygnowanie z miejskiego budżetu kwoty umożliwiającej fachową renowację ok. 15 nagrobków jeszcze w 2019 roku - na początek tych najbardziej zdewastowanych.
Staramy się też wspierać radą miejskie jednostki organizacyjne - ZZM i MKZ (choć słuchają nas niechętnie), których zarządowi i nadzorowi podlega ta przestrzeń. Chcemy, aby tarasowy układ cmentarnych alej stał się bezpieczną i czystą przestrzenią parkową - zieloną świątynią refleksji, miejscem zadumy dającym możliwość wytchnienia pośród zadbanej zieleni. Zaczynamy od rzeczy małych, acz istotnych - dążymy do zorganizowania dostępu do wody oraz wyodrębnienia miejsca na odpady.
Dzięki narzędziom wytworzonym m.in. przez członków WTG Gniazdo udało nam się zidentyfikować groby dotąd uchodzące za NN, czy też odnaleźć nekrologi, adresy zamieszkania, zawody i miejsca pracy czy odszukać rodziny zmarłych. Innymi słowy - pochowani na cmentarzu staroparafialnym przestają być anonimowymi mieszkańcami Poznania żyjącymi kilkadziesiąt lat temu...
Ta zaniedbana, zapomniana nekropolia wymaga intensywnych działań poznaniaków; nie wystarczą narzędzia wirtualne!
Przyjdzie jeśli znajdziecie czas!; wspólnie pielęgnujmy pamięć o dawnych mieszkańcach Poznania!
ZAPRASZAMY!
Sobota, 25 maja 2019 r. o godz. 10:30. Spotykamy się na schodach przy haubicach.
Strona wydarzenia na facebooku; posiadający konto mogą dołączyć:
https://www.facebook.com/events/2032765680353723/
Społeczny Opiekun Zabytków Adam Suwart oraz redakcja strony http://cmentarze-poznania.pl/ zachęcają do wizyty na cmentarnym stoku poznańskiej Cytadeli w sobotę 25 maja 2019 r. o godz. 10:30.
Będzie to okazja nie tylko do wysłuchania historyczno-funeralnej gawędy przewodników, ale i objęcia społeczną opieką mogił i grobowców na zabytkowym cmentarzu staroparafialnym św. Wojciecha.
Już blisko 30 osób zaangażowało się w tę akcję, a opiekę roztoczono nad kilkunastoma grobami.
Nie wymagamy od uczestników zaangażowania wielkich środków (idzie o postawienie znicza, zasadzenie kwiatów, wizyty na grobie wedle uznania, np. w rocznice związane ze zmarłym, święta itp.). Spektrum działań, czy też ingerencji w zabytkową przestrzeń jest wszak ograniczone...
Na apele i działania SOZ oraz redakcji cmentarze-poznania.pl - po wielu latach bezczynności prowadzącej do zaniedbań i dewastacji - odpowiedział magistrat, zobowiązując się (ustami prezydenta Jacka Jaśkowiaka na łamach lokalnej prasy) do większej dbałości o tę przestrzeń. Widomym znakiem zmian jest wyasygnowanie z miejskiego budżetu kwoty umożliwiającej fachową renowację ok. 15 nagrobków jeszcze w 2019 roku - na początek tych najbardziej zdewastowanych.
Staramy się też wspierać radą miejskie jednostki organizacyjne - ZZM i MKZ (choć słuchają nas niechętnie), których zarządowi i nadzorowi podlega ta przestrzeń. Chcemy, aby tarasowy układ cmentarnych alej stał się bezpieczną i czystą przestrzenią parkową - zieloną świątynią refleksji, miejscem zadumy dającym możliwość wytchnienia pośród zadbanej zieleni. Zaczynamy od rzeczy małych, acz istotnych - dążymy do zorganizowania dostępu do wody oraz wyodrębnienia miejsca na odpady.
Dzięki narzędziom wytworzonym m.in. przez członków WTG Gniazdo udało nam się zidentyfikować groby dotąd uchodzące za NN, czy też odnaleźć nekrologi, adresy zamieszkania, zawody i miejsca pracy czy odszukać rodziny zmarłych. Innymi słowy - pochowani na cmentarzu staroparafialnym przestają być anonimowymi mieszkańcami Poznania żyjącymi kilkadziesiąt lat temu...
Ta zaniedbana, zapomniana nekropolia wymaga intensywnych działań poznaniaków; nie wystarczą narzędzia wirtualne!
Przyjdzie jeśli znajdziecie czas!; wspólnie pielęgnujmy pamięć o dawnych mieszkańcach Poznania!
ZAPRASZAMY!
Sobota, 25 maja 2019 r. o godz. 10:30. Spotykamy się na schodach przy haubicach.
Strona wydarzenia na facebooku; posiadający konto mogą dołączyć:
https://www.facebook.com/events/2032765680353723/
Re: Społeczna opieka nad grobami na stoku poznańskiej Cytade
20 maja 2019, 14:07
Paweł Skrzypalik napisał(a):...
Dzięki narzędziom wytworzonym m.in. przez członków WTG Gniazdo udało nam się zidentyfikować groby dotąd uchodzące za NN, czy też odnaleźć nekrologi, adresy zamieszkania, zawody i miejsca pracy czy odszukać rodziny zmarłych. Innymi słowy - pochowani na cmentarzu staroparafialnym przestają być anonimowymi mieszkańcami Poznania żyjącymi kilkadziesiąt lat temu...
Pawle,
posiadam nekrolog ze wskazaniem pochówku na cmentarzu św. Wojciecha.
Czy zachowały się jakieś plany cmentarza?
Szukaliśmy tego grobu, ale bez skutku.
Przekazy rodzinne mówią, że grób był otoczony metalowym płotkiem, ale takich jest wiele.
Nie udało się też ustalić adresu - ul. Wolnica 4/5.
Re: Społeczna opieka nad grobami na stoku poznańskiej Cytade
20 maja 2019, 15:08
Witam,
Mam pytanie, może ktoś wie, czy zachował się grób Kazimierza Rzeszowskiego na Cytadeli? To grób dziadka mojego nieżyjącego kuzyna, którym do 1989 roku opiekowała się jego mama, a synowa zmarłego. Wiem, że grób był pod kasztanem, bo takie było życzenie zmarłego. Byłem tam ostatni raz jako dziecko, więc pewnie bym nie trafił.
https://www.um.poznan.pl/mim/public/nec ... RZ#OpenMap
Z tego co pamiętam, był to grób ziemny bez nagrobka.
Mam pytanie, może ktoś wie, czy zachował się grób Kazimierza Rzeszowskiego na Cytadeli? To grób dziadka mojego nieżyjącego kuzyna, którym do 1989 roku opiekowała się jego mama, a synowa zmarłego. Wiem, że grób był pod kasztanem, bo takie było życzenie zmarłego. Byłem tam ostatni raz jako dziecko, więc pewnie bym nie trafił.
https://www.um.poznan.pl/mim/public/nec ... RZ#OpenMap
Z tego co pamiętam, był to grób ziemny bez nagrobka.
Re: Społeczna opieka nad grobami na stoku poznańskiej Cytade
20 maja 2019, 15:17
Re: Społeczna opieka nad grobami na stoku poznańskiej Cytade
20 maja 2019, 15:24
Dzięki, ale link do mapki już załączyłem powyżej. Chodzi mi o to, czy w ogóle jest jeszcze jakiś ślad po tym grobie, bo wątpię, żeby wdowa po kuzynie i jego córka się tym grobem interesowały, bo nawet na grób męża i ojca nie raczą się od kilku lat pofatygować.
Re: Społeczna opieka nad grobami na stoku poznańskiej Cytade
20 maja 2019, 17:31
Dla mieszkańca Poznania, to chyba żaden problem. Najlepiej samemu się przejść i sprawdzić.Henryk Krzyżan napisał(a):Dzięki, ale link do mapki już załączyłem powyżej. Chodzi mi o to, czy w ogóle jest jeszcze jakiś ślad po tym grobie, ......
Re: Społeczna opieka nad grobami na stoku poznańskiej Cytade
20 maja 2019, 18:27
Ad. DankaW.:
Data śmierci i pochówku (1923 r.) oraz opis w nekrologu (tj. cmentarz św. Wojciecha bez przymiotnika "stary") sugerują, iż raczej mowa tu o cmentarzu winogradzkim, czyli "nowym" świętowojciechowym przy dawnej ul. Obornickiej... W istniejącym, niepełnym wypisie osób ekshumowanych w książce dr. Łukasza Jastrząba nazwiska Jan Kornaszewski brak.
Istnieje jakaś tam szansa, iż mowa o "starym" cmentarzu par. św. Wojciecha - jeśli był to np. dochówek do istniejącego grobu... Ale już w 1923 r. takie przypadki były sporadyczne; raczej w okresie międzywojennym "cmentarz św. Wojciecha" znaczyło - cmentarz winogradzki.
W znanych mi spisach (np. w raczej kompletnej księdze prof. Wiesława Olszewskiego), w których numerację grobów wprowadzono inwentaryzując po wojnie nekropolie na stokach - również brak tego nazwiska. Niemniej, zachowało się kilka bezimiennych grobów z kutym płotkiem. Być może to któryś z tych poszukiwanych? Podczas ostatnich większych prac ponad dekadę temu znaleziono kilka zaginionych płyt z nazwiskami... Ale podczas sprzątania stoku w latach 70. XX w. - zniknęło bezpowrotnie kilkadziesiąt mogił.
Zachęcam do pomocy nam w pracach na stoku!
Ad. Henryk:
Grób istnieje; jest w opłakanym stanie.
Data śmierci i pochówku (1923 r.) oraz opis w nekrologu (tj. cmentarz św. Wojciecha bez przymiotnika "stary") sugerują, iż raczej mowa tu o cmentarzu winogradzkim, czyli "nowym" świętowojciechowym przy dawnej ul. Obornickiej... W istniejącym, niepełnym wypisie osób ekshumowanych w książce dr. Łukasza Jastrząba nazwiska Jan Kornaszewski brak.
Istnieje jakaś tam szansa, iż mowa o "starym" cmentarzu par. św. Wojciecha - jeśli był to np. dochówek do istniejącego grobu... Ale już w 1923 r. takie przypadki były sporadyczne; raczej w okresie międzywojennym "cmentarz św. Wojciecha" znaczyło - cmentarz winogradzki.
W znanych mi spisach (np. w raczej kompletnej księdze prof. Wiesława Olszewskiego), w których numerację grobów wprowadzono inwentaryzując po wojnie nekropolie na stokach - również brak tego nazwiska. Niemniej, zachowało się kilka bezimiennych grobów z kutym płotkiem. Być może to któryś z tych poszukiwanych? Podczas ostatnich większych prac ponad dekadę temu znaleziono kilka zaginionych płyt z nazwiskami... Ale podczas sprzątania stoku w latach 70. XX w. - zniknęło bezpowrotnie kilkadziesiąt mogił.
Zachęcam do pomocy nam w pracach na stoku!
Ad. Henryk:
Grób istnieje; jest w opłakanym stanie.
Re: Społeczna opieka nad grobami na stoku poznańskiej Cytade
20 maja 2019, 18:38
Pawle, bardzo dziękuję za informację i zdjęcia. Będę musiał się tam przejechać zrobić porządek, bo na jego rodzinę liczyć nie można.
Re: Społeczna opieka nad grobami na stoku poznańskiej Cytade
20 maja 2019, 19:02
Nie udało się też ustalić adresu - ul. Wolnica 4/5.
Dawniej Wolnica był to plac, na którym zbiegały się ul. ul. Św. Wojciech, Małe Garbary i fragment obecnej Solnej. W księgach adresowych następują po sobie numery: 4/5 - <św. Wojciech> - nr 6. Czyli początek ul. św. Wojciech rozdzielał numery 4/5 i 6. zatem poszukiwaną będzie któraś z narożnych kamienic.
Plan z lat 40. już chyba ma nieco inną numerację - rozdzielono numery 4 i 5:
Re: Społeczna opieka nad grobami na stoku poznańskiej Cytade
20 maja 2019, 20:13
Pawle.
bardzo serdecznie dziękuję za plan, wreszcie mam orientację, gdzie mieszkali.
Ile razy przejeżdżamy ul. Wolnica do AP, wciąż się zastanawiam który to dom.
Co do miejsca pochówku mojego pradziadka, to informację tę posiadam od Wujka (wnuka zmarłego), który nie dawno Sam zmarł.
Opowiadał mi, że chodził na cmentarz św. Wojciecha ze Swoimi rodzicami na groby dziadków.
Grób miał małą podmurówkę i metalowy płotek. Wg relacji Wujka, prababcia była pochowana obok, a zmarła w 1928 r.
https://szukajwarchiwach.pl/53/474/0/19 ... mepyR_UfPg
Nie wiem ile w tym wszystkim jest prawdy, dziś już nie mam kogo pytać, a Twoja informacja odbiega od relacji Wujka.
Może coś wyjaśni wizyta w parafii lub w AAP.
Jeszcze raz bardzo dziękuję.
bardzo serdecznie dziękuję za plan, wreszcie mam orientację, gdzie mieszkali.
Ile razy przejeżdżamy ul. Wolnica do AP, wciąż się zastanawiam który to dom.
Co do miejsca pochówku mojego pradziadka, to informację tę posiadam od Wujka (wnuka zmarłego), który nie dawno Sam zmarł.
Opowiadał mi, że chodził na cmentarz św. Wojciecha ze Swoimi rodzicami na groby dziadków.
Grób miał małą podmurówkę i metalowy płotek. Wg relacji Wujka, prababcia była pochowana obok, a zmarła w 1928 r.
https://szukajwarchiwach.pl/53/474/0/19 ... mepyR_UfPg
Nie wiem ile w tym wszystkim jest prawdy, dziś już nie mam kogo pytać, a Twoja informacja odbiega od relacji Wujka.
Może coś wyjaśni wizyta w parafii lub w AAP.
Jeszcze raz bardzo dziękuję.
Re: Społeczna opieka nad grobami na stoku poznańskiej Cytade
21 maja 2019, 19:37
Paweł Skrzypalik napisał(a):Nie udało się też ustalić adresu - ul. Wolnica 4/5.
Dawniej Wolnica był to plac, na którym zbiegały się ul. ul. Św. Wojciech, Małe Garbary i fragment obecnej Solnej. W księgach adresowych następują po sobie numery: 4/5 - <św. Wojciech> - nr 6. Czyli początek ul. św. Wojciech rozdzielał numery 4/5 i 6. zatem poszukiwaną będzie któraś z narożnych kamienic.
Plan z lat 40. już chyba ma nieco inną numerację - rozdzielono numery 4 i 5:
Witam.
Z księgi adresowej Poznania wynika, że chyba narożnikowa kamienica należąca do wł. Schiff i spadkobiercy
miała podwójną numerację - Wolnica 4/5 i Św.Wojciech 1.
Pozdrawiam
Grzegorz
Re: Społeczna opieka nad grobami na stoku poznańskiej Cytade
21 maja 2019, 20:51
Grzegorzu,
dziękuję za informacje.
Pomoc Pawła i Twoja w wyjaśnieniu lokalizacji budynku, to kolejny krok w poszerzeniu posiadanej wiedzy o rodzinie.
dziękuję za informacje.
Pomoc Pawła i Twoja w wyjaśnieniu lokalizacji budynku, to kolejny krok w poszerzeniu posiadanej wiedzy o rodzinie.
Re: Społeczna opieka nad grobami na stoku poznańskiej Cytade
26 maja 2019, 16:15
Zachecona zaproszeniem Pawla w sobote wybralam sie na Cytadele i Cmentarz Sw.Wojciecha.
Zebrala sie stosunkowo mala grupa osob ale za to przewodnicy byli na medal !
Ich gawędy byly bardzo interesujace a cmentarz pelen nastroju, zieleni,
wrecz zapraszajacy aby go odwiedzic i posiedziec pod starymi, pieknymi drzewami.
Wiekszosc grobow potrzebuje natychmiastowej pomocy, renowacji, rekonstrukcji i dalszej opieki.
Dziala tam juz grupa kilku osob i opiekuja sie wybranymi przez siebie grobami
kiedy tylko pozwala im na to czas za co trzeba Im byc wdziecznym a przedewszystkim
wdziecznosc powinno okazac Miasto Poznan/Urzad Miasta/Prez.Jaskowiak.
Poniewaz spotkanie to bylo takze okazja do "zaadoptowania grobu" wiec dolaczylam
do calej grupy przyjmujac opieke nad jednym z grobow, ktory moglam wybrac sama
wedlug swoich mozliwosci. Nie trzeba tam czyscic kamienia czy dokonywac napraw itd.
wiec usuniecie chwastow, moze posadzenie kwiatkow, zagrabienie czy zapalenie znicza
nie przedstawia dla mnie zadnego problemu. Chetnie dodam swoja cegielke.
Nie wiem czy byl ktos z forum WTG, /wypatrywalam Henia/ ale chyba nikt z Was sie nie pojawil choc nie wiem bo przeciez sie faktycznie nie znamy
Zebrala sie stosunkowo mala grupa osob ale za to przewodnicy byli na medal !
Ich gawędy byly bardzo interesujace a cmentarz pelen nastroju, zieleni,
wrecz zapraszajacy aby go odwiedzic i posiedziec pod starymi, pieknymi drzewami.
Wiekszosc grobow potrzebuje natychmiastowej pomocy, renowacji, rekonstrukcji i dalszej opieki.
Dziala tam juz grupa kilku osob i opiekuja sie wybranymi przez siebie grobami
kiedy tylko pozwala im na to czas za co trzeba Im byc wdziecznym a przedewszystkim
wdziecznosc powinno okazac Miasto Poznan/Urzad Miasta/Prez.Jaskowiak.
Poniewaz spotkanie to bylo takze okazja do "zaadoptowania grobu" wiec dolaczylam
do calej grupy przyjmujac opieke nad jednym z grobow, ktory moglam wybrac sama
wedlug swoich mozliwosci. Nie trzeba tam czyscic kamienia czy dokonywac napraw itd.
wiec usuniecie chwastow, moze posadzenie kwiatkow, zagrabienie czy zapalenie znicza
nie przedstawia dla mnie zadnego problemu. Chetnie dodam swoja cegielke.
Nie wiem czy byl ktos z forum WTG, /wypatrywalam Henia/ ale chyba nikt z Was sie nie pojawil choc nie wiem bo przeciez sie faktycznie nie znamy
Re: Społeczna opieka nad grobami na stoku poznańskiej Cytade
26 maja 2019, 17:35
Hania napisał(a):
Dziala tam juz grupa kilku osob i opiekuja sie wybranymi przez siebie grobami
kiedy tylko pozwala im na to czas za co trzeba Im byc wdziecznym a przedewszystkim
wdziecznosc powinno okazac Miasto Poznan/Urzad Miasta/Prez.Jaskowiak.
Prezydent Poznania woli takie akcje, gdzie są media i fotoreporterzy:
https://tenpoznan.pl/poznan-jacek-jasko ... nad-warta/
Pozdrawiam
Grzegorz
Re: Społeczna opieka nad grobami na stoku poznańskiej Cytade
26 maja 2019, 20:46
Haniu, dziękuję za wczorajszą obecność! Nasz projekt - akcja ratowania cmentarzy na stoku Cytadeli - potrzebuje właśnie takiej, pozytywnej energii!
No, i zadbałaś o honor tego jakże zasłużonego grona - przecież tutejsi forumowicze wielokrotnie - w rozmaicie zatytułowanych wątkach zawierających słowo "cmentarz" odmienione przez wszystkie przypadki - ubolewają nad stanem poznańskich cmentarzy, dopytują o ich historię, poszukują nazwisk czy miejsc pochówku po ekshumacjach... No, cóż. Była okazja tę historię stworzyć na jednym z najstarszych "miejskich" cmentarzy Poznania. Wyszło jak zawsze. Para w gwizdek.
Podobnież honor Towarzystwa Genealogiczno-Heraldycznego uratował p. Marcin.
Podsumowując: obecnie około 30 grobów ma swoich opiekunów, co przekłada się na bezpośrednie, aktywne zaangażowanie kilkudziesięciu osób z rodzinami (są wśród nas i seniorzy, i juniorzy w wieku szkolnym). Czekamy - robiąc swoje - na ruch jednostek organizacyjnych UM. Decyzję magistratu o renowacji ok. 15 grobów mamy na papierze i będziemy egzekwować to, co tam napisano.
No, i zadbałaś o honor tego jakże zasłużonego grona - przecież tutejsi forumowicze wielokrotnie - w rozmaicie zatytułowanych wątkach zawierających słowo "cmentarz" odmienione przez wszystkie przypadki - ubolewają nad stanem poznańskich cmentarzy, dopytują o ich historię, poszukują nazwisk czy miejsc pochówku po ekshumacjach... No, cóż. Była okazja tę historię stworzyć na jednym z najstarszych "miejskich" cmentarzy Poznania. Wyszło jak zawsze. Para w gwizdek.
Podobnież honor Towarzystwa Genealogiczno-Heraldycznego uratował p. Marcin.
Podsumowując: obecnie około 30 grobów ma swoich opiekunów, co przekłada się na bezpośrednie, aktywne zaangażowanie kilkudziesięciu osób z rodzinami (są wśród nas i seniorzy, i juniorzy w wieku szkolnym). Czekamy - robiąc swoje - na ruch jednostek organizacyjnych UM. Decyzję magistratu o renowacji ok. 15 grobów mamy na papierze i będziemy egzekwować to, co tam napisano.
Re: Społeczna opieka nad grobami na stoku poznańskiej Cytade
28 maja 2019, 09:20
Dodam tylko ciekawostke, zdjecie, grob Erwina Więckowskiego, tutaj info o Nim.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Erwin_Wi%C4%99ckowski
Wysluchalismy na spacerze bardzo ciekawej opowiesci o zmarlym ale takze relacji
o odwiedzinach syna Erwina Więckowskiego, ktory przyjechal z Canady na grob ojca
juz dobrych kilka lat temu jako stary czlowiek.
Poniewaz za kilka dni bedzie kolejna rocznica urodzin zmarlego a wiec spoleczny
opiekun pieknie udekorowal nagrobek.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Erwin_Wi%C4%99ckowski
Wysluchalismy na spacerze bardzo ciekawej opowiesci o zmarlym ale takze relacji
o odwiedzinach syna Erwina Więckowskiego, ktory przyjechal z Canady na grob ojca
juz dobrych kilka lat temu jako stary czlowiek.
Poniewaz za kilka dni bedzie kolejna rocznica urodzin zmarlego a wiec spoleczny
opiekun pieknie udekorowal nagrobek.
Re: Społeczna opieka nad grobami na stoku poznańskiej Cytade
30 maja 2019, 07:01
Paweł Skrzypalik napisał(a):Ad. DankaW.:
Data śmierci i pochówku (1923 r.) oraz opis w nekrologu (tj. cmentarz św. Wojciecha bez przymiotnika "stary") sugerują, iż raczej mowa tu o cmentarzu winogradzkim, czyli "nowym" świętowojciechowym przy dawnej ul. Obornickiej... W istniejącym, niepełnym wypisie osób ekshumowanych w książce dr. Łukasza Jastrząba nazwiska Jan Kornaszewski brak.
Istnieje jakaś tam szansa, iż mowa o "starym" cmentarzu par. św. Wojciecha - jeśli był to np. dochówek do istniejącego grobu... Ale już w 1923 r. takie przypadki były sporadyczne; raczej w okresie międzywojennym "cmentarz św. Wojciecha" znaczyło - cmentarz winogradzki.
W znanych mi spisach (np. w raczej kompletnej księdze prof. Wiesława Olszewskiego), w których numerację grobów wprowadzono inwentaryzując po wojnie nekropolie na stokach - również brak tego nazwiska. Niemniej, zachowało się kilka bezimiennych grobów z kutym płotkiem. Być może to któryś z tych poszukiwanych? Podczas ostatnich większych prac ponad dekadę temu znaleziono kilka zaginionych płyt z nazwiskami... Ale podczas sprzątania stoku w latach 70. XX w. - zniknęło bezpowrotnie kilkadziesiąt mogił.
Zachęcam do pomocy nam w pracach na stoku! ...
Pawle.
Od kilku lat mamy już pod społeczną opieką trzy zabytkowe grobowce na cmentarzu w Środzie, której podjęliśmy się sami + trzy groby rodzinne. Przyjęcie opieki nad grobem w Poznaniu mogłoby skutkować tym, że nie wywiązalibyśmy się właściwie z podjętego zobowiązania, a przecież nie chodzi o ilość a o jakość wykonanej pracy.