Wymiana doświadczeń pomiędzy genealogami, dyskusje ogólne na tematy genealogiczne i historyczne, dane dotyczące parafii, archiwów, ciekawych stron, itd
Odpowiedz

I co dalej?

10 cze 2019, 15:14

Pewnie kazdy kiedys spotkal/spotka sie ze sciana. Co dalej gdzie szukac?
Dobrzynscy sporadycznie wystepuja w Gnieznie od lat 1680 do 1720. Duzo roznych osob.
Od 1728 juz sa moi.
Bedac poza Polska jest szukanie utrudnione ale tez pewnie dla tych z dala od Poznania/Gniezna.
Mysle, ze juz przegladnalem wszystkie dostepne materialy w internecie.
No i teraz mam pytanie. Czy sa i gdzie je mozna przegladnac jakies dodatkowe bardziej szczegolowe materialy, ktore by mnie pozwolily na dalsze laczenia?
Moze sa jakies inne hipotezy, ktorych nie bralem pod uwagea ktore moge przyjac?
Jednym slowem prosze o podzielenie sie swoimi wlasnymi doswiadczeniami, ktore pozwolily Wam na przeskoczenia muru.

Re: I co dalej?

10 cze 2019, 17:33

W przypadku miast proponuję księgi miejskie. Dla Gniezna dostępne są poprzez WBC:
http://www.wbc.poznan.pl/publication/84644
Szczególnie w księgach radzieckich warto szukać wpisów dotyczących przyjęcia do prawa miejskiego, gdzie często odnotowywano informacje o pochodzeniu nowego obywatela, a w niektórych przypadkach podawano również imiona jego rodziców.

Re: I co dalej?

10 cze 2019, 18:32

Dziekuje. Ksiegi juz przerobilem pare razy. Sa swietnym zrodlem. Parafie Gniezna i wiekszosc na polnoc od Gniezna tez.

Re: I co dalej?

10 cze 2019, 19:43

Pewnie kazdy kiedys spotkal/spotka sie ze sciana. Co dalej gdzie szukac?

Nie za bardzo to jest zrozumiałe !?

Zajmuję się genealogią rodzinną od 13 lat .Ponieważ zgodnie z zasadą genealogów robimy tę genealogie dla potomnych to mam dwa wywody przodków -moje i zony .
Każde to jakieś 300 przodków .
W moim 93 parafie a żony 48 parafii .
Przez 13 lat jakoś "po łepkach" zdążyłem przerobic jakieś 20 procent z tych parafii .
Obliczyłem sobie ,że potrzebuję na pozostałe jakieś 48 lat
Ja tak długo nie pożyję .

I nie ma szans abym skończył "jako tako " Dzieło zycia .
Nie ma szans ...............................

To o jakiej ścianie mówimy ?????

Re: I co dalej?

10 cze 2019, 22:30

Mam na mysli prowadzenie jednej prostej linii do momentu gdzie juz wiecej wiadomosci nie moge znalesc. :wink: To nazywam sciana.
Jest tutaj ogrom ludzi, ktorzy maja wiecej doswiadczenia i moga wskazac jakies zrodla o ktorych nie wiem. A przyda sie to nam wszystkim.
Odpowiedz