Wymiana doświadczeń pomiędzy genealogami, dyskusje ogólne na tematy genealogiczne i historyczne, dane dotyczące parafii, archiwów, ciekawych stron, itd
Odpowiedz

Gazeta Lech artykuł- zebranie Towarzystwa Organistów

06 cze 2020, 16:15

Poniżej zamieszczam artukuł na temat Towarzystwa Organistów w dekanacie gnieźnieńskim. Może ktoś z Państwa znajdzie interesujące nazwisko.

Źródło Wielkopolska Biblioteka Cyfrowa

18.11.1896 r
Lech Gazeta Gnieźnieńska Numer 265


"Kamieniec (pow.Mogilnicki) 10 listopada.
Dnia 9 bm. Odbyło się w Gnieźnie w lokalu p. Zakowskiego przy ulicy Tumskiej zwyczajne zebranie Towarzystwa organistów z dekanatów: Sw. Trójcy, Św Michała Zbaraskiego i Św Piotra i Pawła. Kolegów stawiło się 15, kapłanów 5. Z dawniej przyjętych kolegów stawiło się 8, a nowych 7. Z pierwszych nie stawili się i nie raczyli się uniewinić pp. Wolski z Marzenina, Święcicki z Dąbrówki kość. i Kaźmierczak z Kołdrąbia, P. Redlak z Kędzierzyna dla ważnej przeszkody przybyć nie mógł, a p. Zmura z Niechanowa oświadczył przez p. Jasińskiego z Witkowa, iż dla licznych zajęć na zebranie przybywać nie może, lecz ze składki rocznej uiszczać się będzie. Organista tumski, p. Grzelniaski złożył urząd prezesa i z Towarzystwa wystąpił.
Nasamprzód zabrał głos czcigodny ks. Piotrowicz, penitencyarz archikatedralny, w którym dziękuje przybyłym konfratorom za łaskawy udział oraz interesowanie się sprawą fachu organistowskiego; również wyraża radość swoją, iż wielu nowych członków się zgłosiło. Następnie zdali delegaci pp. Waligórski z Gniezna i Bielawski z Kłecka sprawozdanie z walnego zebrania poznańskiego.
Po sprawozdaniu pp. delegatów miał piękny i pilnie opracowany odczyt p. Handow, organista z Kamieńca, na temat: „Rys historyczny śpiewu choralnego”, za który mu obecni powstaniem z miejsc podziękowali. Odczyt ten uzupełnił p. Podlaszewski wzmianką o ks. Prosko, iż tenże myśl reformacyi śpiewu choralnego Papieżowi Piusowi IX podał. Stan kasy zdał skarbnik Pan Waligórski.
Prezesem w miejsce p. Gorzenialskiego, organisty tumskiego, wybrano nowo przyjętego członka p. Podlaszewskiego, kantora archikatedralnego w Gnieźnie, a zastępcą nieobecnego p. Handowa z Kamieńca.
Nowych członków przyjęto: a) honorowych: WW. XX. 1. Piotrowicza, 2. Kiełczewskiego, 3. Jezierskiego, 4. Styczyńskiego z Gniezna, 5. ks. administratora Skorackiego z Orchowa (obecni), 6. p. Zmurę org. z Niechanowa (nieobecny); b) czynnych: pp. 1. Podlaszewskiego z Gniezna, 2. Drwęskiego z Mielżyna w dek. powidzkim, 3. Waraczewskiego z Orchowa, 4. Zielińskiego od św. Wawrzyńca w Gnieźnie, 5. Smorowskiego z Imielna, 6. Koniecznego z Łubowa, 7. Matuszaka z Raczkowa. Wszyscy nowo przyjęci członkowie uiścili się zarazem z składek rocznych. Przy wnioskach zabrał głos p. Jasiński z Witkowa w sprawie 1. zabezpieczenia organistów na starość i na przypadek kalectwa i 2. w sprawie rewizyi organ co 5 lat przez organmistrza dyecyzyalnego. Wniosek pierwszy załatwiono w ten sposób, iż udowodniono, że organiści muszą być zabezpieczeni. Wniosek drugi był już omawiany na walnem zebraniu w Poznaniu br. Następnie uproszono p. Handowa, aby na przyszłem zebraniu znów miał odczyt. W końcu po trzykrotnym okrzyku na cześć obecnych kapłanów „Niech żyją”, zakończono zebranie.
Towarzystwo nasze liczy obecnie członków honorowych 6, czynnych 19, razem 25.
Przyszłe zebranie odbędzie się w dniu 8 lutego 1897 r. w lokalu p. Zakowskiego.
Ks. Piotrowicz, penitencyarz, Waligórski, Bielawski, ławnicy, M. Handow, zast. sekretarza.
Kilka słów od siebie: Podpada bardzo, dlaczego pp. organiści z Czerniejewa, Jarząbkowa, Kiszkowa, Pawłowa, Pobiedzisk, Wronczyna, Wrześni, Dębicy, Janówca, Łagiewnik, Łopienna, Mieściska i Ostrowitego prym. żadnego znaku życia i łączności koleżeńskiej o sobie nie dają. Resztę posad, o ile mi wiadomo, tj. w Dziekanowicach, Sławnie, Popowie kość., i Dusznie zajmują pp. nauczyciele, lecz od tych żądać nie można, aby się na zebrania stawili, gdyż krępują ich obowiązki szkolne. Zebrania nasze zawsze będą urozmaicane przez odczyty, deklamacye, rozmaite wskazówki, ćwiczenia w śpiewie itd. a wszystko ku większemu podniesieniu moralnemu zwodu naszego. Odzywam się więc do kolegów opieszałych, aby niezwłocznie do Towarzystwa naszego przystąpili, i gorliwymi członkami jego się stali. Proszę także kolegów- sąsiadów owych nieznanych nam kolegów, aby ci, ile mogą wpłynęli na nich słowem zachęty."
Odpowiedz