60 euro?
15 gru 2007, 18:24
Witajcie,
pisalam podanie do USC Pila z prosba o ksero dokumentu urodzenia syna mojego prapradziadka Maxa Popiolka z przypuszczajacym rokiem 1881/1882.
Jakie bylo moje zdumienie jak dostalam wczoraj odpowiedz ze znalezli date urodzenia i prosza o wplacenie 60 Euro na ich konto.
Wyliczyli 2X85 PLN za 2 godziny poszukiwania,30 PLN za oplaty bankowo-pocztowe??? i ksero 14.Oczywiscie zrezygnuje, 60 Euro za 1 ksero?
Zwracam sie wiec z prosba o pomoc !Czy ktos z was mieszka w Pile i moglby mi odpisac date urodzenia mojego przodka w AP?
Max Joseph Popiolek urodzil sie w 1881 roku (dokladnej daty nie znam) w Kruszewo/Waldhof pow Czarnkow.'Rodzicami Maxa byli Karl(Carl) Alexander Popiolek i Anna z.d. Patzak.Max bral 1-sza Komunie Sw majac 13 lat 12.08.1894 roku w parafii Czarnkow.
pozdrawiam
Ewa
pozdrawiam
Ewa
pisalam podanie do USC Pila z prosba o ksero dokumentu urodzenia syna mojego prapradziadka Maxa Popiolka z przypuszczajacym rokiem 1881/1882.
Jakie bylo moje zdumienie jak dostalam wczoraj odpowiedz ze znalezli date urodzenia i prosza o wplacenie 60 Euro na ich konto.
Wyliczyli 2X85 PLN za 2 godziny poszukiwania,30 PLN za oplaty bankowo-pocztowe??? i ksero 14.Oczywiscie zrezygnuje, 60 Euro za 1 ksero?
Zwracam sie wiec z prosba o pomoc !Czy ktos z was mieszka w Pile i moglby mi odpisac date urodzenia mojego przodka w AP?
Max Joseph Popiolek urodzil sie w 1881 roku (dokladnej daty nie znam) w Kruszewo/Waldhof pow Czarnkow.'Rodzicami Maxa byli Karl(Carl) Alexander Popiolek i Anna z.d. Patzak.Max bral 1-sza Komunie Sw majac 13 lat 12.08.1894 roku w parafii Czarnkow.
pozdrawiam
Ewa
pozdrawiam
Ewa
60 euro?
15 gru 2007, 20:25
Witaj Ewo!
W ostatnich czasach często bywam w AP w Pile, chociaż nie wiemc czy uda mi się tam pojechać jeszcze w tym roku. Jeśli nie, to na początku następnego wizyta w AP jest pewne. Jeśli będzie to jeszcze aktualne - mogę sprawdzić dane o które prosisz, a może załatwię coś więcej, ale nie chciałbym obiecywać.
Inna sprawa - niedawno byłem na cmentarzu w Kruszewie, niestety było już dość późno i szybko zapadł zmrok. Zdążyłem jedynie wypytać się jakiejś starszej Pani, która sprzątała groby. Według niej na cmentarzu nie ma grobu osoby o nazwisku Popiołek. Sam pokrótce przeszedłem wzdłuż głównych alejek cmentarza i nie zauważyłem takiego nagrobku.
Pozdrawiam
W ostatnich czasach często bywam w AP w Pile, chociaż nie wiemc czy uda mi się tam pojechać jeszcze w tym roku. Jeśli nie, to na początku następnego wizyta w AP jest pewne. Jeśli będzie to jeszcze aktualne - mogę sprawdzić dane o które prosisz, a może załatwię coś więcej, ale nie chciałbym obiecywać.
Inna sprawa - niedawno byłem na cmentarzu w Kruszewie, niestety było już dość późno i szybko zapadł zmrok. Zdążyłem jedynie wypytać się jakiejś starszej Pani, która sprzątała groby. Według niej na cmentarzu nie ma grobu osoby o nazwisku Popiołek. Sam pokrótce przeszedłem wzdłuż głównych alejek cmentarza i nie zauważyłem takiego nagrobku.
Pozdrawiam
15 gru 2007, 23:35
Ewa, okolo 7 lat temu napisalam bezposrednio do jednego z USC na Mazurach z prosba o przeslanie mi kopii zgonu mojej cioci. Podalam im wszystkie dane. Nie musieli nic szukac.
Za okolo 3 miesiace dostalam powiadomienie z Konsulatu w Chicago, ze mam u nich do odbioru tenze akt zgonu. Bylam bardzo zdziwiona ale pojechalam odebrac i o malo nie padlam jak uslyszalam, ze nalezy sie $60,-. Zaplacilam. Wiecej bezposrednio z uslug USC czy Arch. w takich sprawach juz nie korzystalam a tylko i wylacznie moj kuzyn w Poznaniu zalatwia mi takie sprawy.
Niestety dla Polakow zamieszkalych za granica oplaty za tego rodzaju uslugi sa slone.
Tobie musieli szukac 2 lata w ksiedze. Tego rodzaju uslugi genealogiczne kosztuja niestety.
Tutaj takze urzedy kaza sobie placic, przeszukanie jednego roku kosztuje $25.- $35,-, kopia $16,-. Prywatne firmy robia to samo o wiele, wiele drozej.
Pozdrawiam.
Za okolo 3 miesiace dostalam powiadomienie z Konsulatu w Chicago, ze mam u nich do odbioru tenze akt zgonu. Bylam bardzo zdziwiona ale pojechalam odebrac i o malo nie padlam jak uslyszalam, ze nalezy sie $60,-. Zaplacilam. Wiecej bezposrednio z uslug USC czy Arch. w takich sprawach juz nie korzystalam a tylko i wylacznie moj kuzyn w Poznaniu zalatwia mi takie sprawy.
Niestety dla Polakow zamieszkalych za granica oplaty za tego rodzaju uslugi sa slone.
Tobie musieli szukac 2 lata w ksiedze. Tego rodzaju uslugi genealogiczne kosztuja niestety.
Tutaj takze urzedy kaza sobie placic, przeszukanie jednego roku kosztuje $25.- $35,-, kopia $16,-. Prywatne firmy robia to samo o wiele, wiele drozej.
Pozdrawiam.
16 gru 2007, 09:47
Witaj Haniu,
u mnie szukali 2!!!godziny a nie 2 lata.Poza tym nie mozna porownywac cen polskich z "zachodnimi" ,:pomysl o zarobkach Polakow emerytow, studentow szukajacych sladow przodkow.85 PLN za godzine to wg mnie przesada, wiekszosc ludzi w Polsce nie zarabia tyle pieniedzy a ja mysle ze cennik powinien byc dla wszystkich tak jak 1 kg chleba.Rowniez dla mnie 60 Euro to jest masa pieniedzy!
Ja osobiscie nie mam zamiaru wydac tyle pieniedzy bo szukajac dalszych metryk zbankrutuje!
serdecznie pozdrawiam
Ewa
u mnie szukali 2!!!godziny a nie 2 lata.Poza tym nie mozna porownywac cen polskich z "zachodnimi" ,:pomysl o zarobkach Polakow emerytow, studentow szukajacych sladow przodkow.85 PLN za godzine to wg mnie przesada, wiekszosc ludzi w Polsce nie zarabia tyle pieniedzy a ja mysle ze cennik powinien byc dla wszystkich tak jak 1 kg chleba.Rowniez dla mnie 60 Euro to jest masa pieniedzy!
Ja osobiscie nie mam zamiaru wydac tyle pieniedzy bo szukajac dalszych metryk zbankrutuje!
serdecznie pozdrawiam
Ewa
16 gru 2007, 09:49
Witaj Eugeniusz,
bardzo Tobie dziekuje za dotychczasowa pomoc!!!!!!!!!!!!!!!1
W sprawie AP Pila napisze na priv
serdecznie pozdrawiam
Ewa
bardzo Tobie dziekuje za dotychczasowa pomoc!!!!!!!!!!!!!!!1
W sprawie AP Pila napisze na priv
serdecznie pozdrawiam
Ewa
16 gru 2007, 14:10
Dzien dobry Ewa -
Ja dobrze zrozumialam. Tobie musieli przeszukac 2 lata /np.1881 i 1882/ w ksiegach. Oczywiscie, ze nie szukali 2 lata, to by dopiero byl rachunek !!! Ja pisze skrotowo, myslalam, ze zrozumiale.
Dla obywateli polskich zamieszkalych za granica sa zupelnie inne stawki, o wiele wyzsze niz dla rodakow w Polsce.
Rodacy mieszkajacy w Polsce placa o wiele, wiele, wiele mniej za te same uslugi.
Powodzenia.
Ja dobrze zrozumialam. Tobie musieli przeszukac 2 lata /np.1881 i 1882/ w ksiegach. Oczywiscie, ze nie szukali 2 lata, to by dopiero byl rachunek !!! Ja pisze skrotowo, myslalam, ze zrozumiale.
Dla obywateli polskich zamieszkalych za granica sa zupelnie inne stawki, o wiele wyzsze niz dla rodakow w Polsce.
Rodacy mieszkajacy w Polsce placa o wiele, wiele, wiele mniej za te same uslugi.
Powodzenia.
17 gru 2007, 08:25
Haniu, niestety niekoniecznie 
60 euro
19 lut 2008, 17:13
Witam.
Poniżej odpowiedź jaką dostałam na moje pismo w sprawie otrzymania kserokopii aktów metrykalnych.
"Urząd Stanu Cywilnego w Poznaniu odpowiadając na Pani pismo, w sprawie uzyskania kserokopii aktów .......; informuje, że zgodnie z art. 79 Ustawy prawo o aktach stanu cywilnego z dnia 29 września 1986r. (tj. Dz.U. z 2004r. Nr 161 poz. 1688 z późn.zm.) z ksiąg stanu cywilnego wydaje się odpisy zupełne i skrócone aktów stanu cywilnego oraz zaświadczenia o dokonanych w księgach stanu cywilnego wpisach lub o ich braku.
Informujemy jednocześnie, że art. 83 cytowanej ustawy określa komu mogą być udostępniane odpisy aktów stanu cywilnego. Zgodnie z art. 83, odpisy aktów stanu cywilnego wydaje się na wniosek sądu lub innego organu państwowego, osoby, której stan cywilny został w akcie stwierdzony, jej wstępnego (rodzice, dziadkowie...), zstępnego (dzieci, wnuki...), rodzeństwa, małżonka lub przedstawiciela ustawowego. Odpisy mogą być wydane również na wniosek innych osób, które wykażą interes prawny".
Z tego widać, że otrzymanie ksera zależy jedynie od ludzi i szczęścia.
Pozdrawiam. Ina
Poniżej odpowiedź jaką dostałam na moje pismo w sprawie otrzymania kserokopii aktów metrykalnych.
"Urząd Stanu Cywilnego w Poznaniu odpowiadając na Pani pismo, w sprawie uzyskania kserokopii aktów .......; informuje, że zgodnie z art. 79 Ustawy prawo o aktach stanu cywilnego z dnia 29 września 1986r. (tj. Dz.U. z 2004r. Nr 161 poz. 1688 z późn.zm.) z ksiąg stanu cywilnego wydaje się odpisy zupełne i skrócone aktów stanu cywilnego oraz zaświadczenia o dokonanych w księgach stanu cywilnego wpisach lub o ich braku.
Informujemy jednocześnie, że art. 83 cytowanej ustawy określa komu mogą być udostępniane odpisy aktów stanu cywilnego. Zgodnie z art. 83, odpisy aktów stanu cywilnego wydaje się na wniosek sądu lub innego organu państwowego, osoby, której stan cywilny został w akcie stwierdzony, jej wstępnego (rodzice, dziadkowie...), zstępnego (dzieci, wnuki...), rodzeństwa, małżonka lub przedstawiciela ustawowego. Odpisy mogą być wydane również na wniosek innych osób, które wykażą interes prawny".
Z tego widać, że otrzymanie ksera zależy jedynie od ludzi i szczęścia.
Pozdrawiam. Ina
Re: 60 euro
20 lut 2008, 13:56
ina napisał(a):
....Z tego widać, że otrzymanie ksera zależy jedynie od ludzi i szczęścia.
Pozdrawiam. Ina
Nic dodać, nic ująć.....
Poszukiwałem pewnego dokumentu w pewnym USC. Korespondencyjnie przegrałem, otrzymałem odpowiedź prawie dosłownie taką jak "ina".
Ale zdarzyło się, że będąc w swoich rodzinnych stronach ( mieszkam na drugim krańcu Polski) postanowiłem odwiedzić ów USC.
Po rozmowie z kierownictwem tego urzędu wyszedłem zadowolony, nie tylko z kserokopią dokumentu , o który wcześniej prosiłem, lecz także kilkoma innymi z tym aktem powiązanymi, również mnie interesującymi, a o które zapewne i tak wystąpiłbym później.....
Nie zapłaciłem ani złotówki, w dodatku napiłem się pysznej kawusi....
Jeszcze co do opłat: w Standesamt H.... poproszono o zapłacenie 7 €. Akt bardzo ważny, musiałem go mieć.....
Bank za ten przelew pobrał prawie 10€!