14 maja 2017, 10:17
30 sie 2017, 19:50
10 wrz 2017, 16:54
Elliza napisał(a):W 2011!!!... Ale ten czas leci. Nie pociągnęłam wtedy wątku, ale chyba wrócę do poszukiwań więc każda informacja będzie bardzo cenna
Ewelina
11 wrz 2017, 12:09
11 wrz 2017, 12:15
19 paź 2017, 16:50
19 paź 2017, 21:08
05 lis 2017, 08:52
05 lis 2017, 10:03
05 lis 2017, 14:42
03 wrz 2018, 21:28
10 wrz 2018, 16:31
11 wrz 2018, 20:51
Kubuś napisał(a):Chciałem się przyłączyć do dyskusji w powyższej sprawie .
I przy okazji podzielić się opinią w tej sprawie aby " Nie wylać dziecka z kąpielą "
Należy odróżnić osadników Olęderskich -którzy nie zawsze byli pochodzenia niemieckiego od rodzin niemieckich .
Nie jest to takie łatwe .
Po wojnach domowych a czytaj religijnych w XVII wieku w Europie mamy dwie ścieżki emigracyjne :
1. Przez Niemcy w kierunku wschodnim.
2. Przez Gdańsk na Żuławy i w głąb Kraju .
Polskie ziemie były miejscem reklamowym Firm Turystycznych .
Przypominam reklamę turystyczną z 1637 roku
Napisał w 1637 roku
Joost van den Vondel w dramacie
Gijsbrecht van Aemstel
Odejdźcie ,udajcie się na płodną ziemię pruską,
Gdzie Wisła spływa z polskich gór.
I przyjemnie obmywa swoje żyzne ,piękne brzegi....
Tam zbudujecie miasto zwane Nową Holandią ...
Tę Krainę nad Wisłą nazwali holendrzy Wenedią to dolina sartawicko-nowska w dzisiejszym nazewnictwie geograficznym .
Pozdrawiam
Należy odróżnić
I przy okazji podzielić się opinią w tej sprawie (...)"
12 wrz 2018, 12:59
13 wrz 2018, 21:40
Kubuś napisał(a):Czy byłbyś uprzejmy wyjaśnić cel tego "należnego odróżnienia" ? Ja takowego nie dostrzegam.
Napisał Wolender
Z wielką radością .
Genealogia moich przodków Rodu a właściwie Ludu Welke jest zawarta we wszystkich niemieckich genealogiach jak Deutsches Geschlechterbuch
A nawet Herb niemiecki posiadają moi przodkowie .
I gdyby wierzyć niemieckiej genealogii to wszyscy w Europie są Niemcami .
Jak sie okazało ten Lud Welke przeszedł tylko przez Niemcy .
Lud dlatego ,iż nie jest to nazwisko ,ale brytyjskie oznaczenie Walijczyków a to było kilkaset różnych rodzin o takiej samej nazwie ---vide Szotek w Polsce .
Szotek to nazwa osadników o różnych nazwiskach niewymawialnych w polskim języku.
A to Lud z Brytanii notowany w spisie Kwiryniusza 2100 lat temu i stamtąd się wywodzący .
Toż nie za bardzo rozumiem -przecież to jasne : jak mój jeden przodek osiadł w Bełdowie to wcale nie znaczy ,że mój ród pochodzi z Bełdowa .!!!
Ja myślałem ,że to jasne jak słońce .
Przecież my wszyscy szukamy korzeni a to ,że uciekając po wojnach domowych w Anglii przeszli przez Niemcy =to wcale nie znaczy ,że są Niemcami .
Co tutaj jest trudnego w rozumowaniu ?????
======================================
Chodziło o to aby nie wylać dziecka z kąpielą .
Nie każdy Olęder przechodzący przez Niemcy -no bo jak mieli inaczej przejść do tej pięknej Krainy Wenedii .
A Nizina Sartawicko-nowska to same bagna ,do dzisiaj groble i miedze jak w Michale ,Wielkich Łunawach czy Górnych Wymiarach .
To także nie za bardzo rozumiem o co tu chodziło .
Przecież to zakola Wisły .
Tam dzisiaj są poldery powodziowe jak pod Grudziądzem -czyli takie połacie ziemi przeznaczonej do zalania w razie powodzi .
To była Wenedia do której emigrowali Mennonici .
No to Panie Wolender -Pan nie dostrzega ---a ja dostrzegłem i dlatego posunąłem genealogię bardzo daleko .
I cieszę się ,że Pan czuwał nade mną .Warto nieraz odróżnić ziarno od plew .
Ja różnicę dostrzegłem .
A Pan nie .
No to Świat się nie zawali .
Mamy dwie szkoły -falenicką i otwocką .
Pozdrawiam
I cieszę się ,że Pan czuwał nade mną .Warto nieraz odróżnić ziarno od plew .
Ja różnicę dostrzegłem .
A Pan nie .
(..)dlatego posunąłem genealogię bardzo daleko .
Określenie *němьcь i němьci (dwa jery miękkie i nad e daszek) używane było już przez Prasłowian w odniesieniu do sąsiednich plemion germańskich (początkowo byli to Bastarnowie i Goci). Jest to przezwisko – niemiec – oznaczające `człowieka mówiącego niezrozumiale', albo `człowieka niemego , nie mogącego mówić'. Przezwisko zmieniło się w nazwę oznaczającą plemiona germańskie: Niemcy.
Aleksandra Cieślikowa, prof., IJP PAN, Kraków