Wymiana doświadczeń pomiędzy genealogami, dyskusje ogólne na tematy genealogiczne i historyczne, dane dotyczące parafii, archiwów, ciekawych stron, itd
Odpowiedz

Zagubione metrykalia?

27 lut 2012, 19:58

Nie znalazłam podobnego wątku, a może komuś się przyda.

1. W księgach metrykalnych LB parafii Środa Wielkopolska nagle pojawiają się (bez numeracji) akta z parafii Mączniki (koło Środy Wlkp.). Posądzam, że akurat wikary Ignacy Knast ze Środy nagle musiał zastąpić proboszcza parafii Mączniki (być może parafia Mączniki była przez chwilę bez duszpasterza). Nie wiem, czy kopia tych akt znalazła się w księgach metrykalnych macierzystej parafii. dotyczy urodzeń okres listopad-grudzień 1882 (Dębicz, Ulejno, Janowo, Mączniki). Przypuszczam, że dotyczy to także LC i LM. Może ktoś będzie szukał?

2. Jeżeli ktoś szuka przodków w Kościanie może przydać się mu informacja, że w latach 1875 do 1889
proboszczem był " smutnej pamięci Juljusz Brenk, nasłany przez rząd pruski; siedział w Kościanie od r. 1875 aż do 1889" - jak pisze Ks. Zygmunt Cieplucha. Wierni, nie chcąc poddać się narzuconemu przez zaborcę proboszczowi korzystali z posług kościelnych okolicznych księży.
"Parafia została zupełnie pozbawiona duszpasterstwa, szukając o ile się dało pociech religijnych w sąsiednich parafjach, lecz i tych ubywało przez więzienie księży [...] Tak między innemi uwięziono proboszczów Czechowskiego z Gryżyny i Kucharzewicza z Białcza. W Białczu sprawował potajemnie obrzędy religijne ks. Dziegiecki i tego również uwięzili. [...]
Parafjanie radzili sobie jak tylko mogli. Księża potajemnie w prywatnych domach chrzcili dzieci. Śluby w dalszych parafjach się odbywały. [...] Cmentarz parafjalny został zamknięty i stale był przy nim posterunek przynajmniej z dwóch żandarmów. Nie był dozwolony wstęp na cmentarz bez pozwolenia Brenka. Parafjanie nie mogli po wzmiankowane pozwolenie do Brenka pójść, gdyż przez to uznaliby go proboszczem, zatem i zmarłych na cmentarzu nie wolno było chować. [...] Później wykupywano paszport do przewiezienia zwłok do dalszych miejscowości, lecz ze strony rządu były stawiane wielkie trudności.
Pięćdziesiąta rocznica walki kulturnej w Kościanie (25.11.1876-25.11.1926) Autor: Jaskowski, T. (z Kościana, po części naoczny świadek) http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmeta ... BBE3D801-8

Re: zagubione metrykialia?

08 mar 2012, 09:40

Analogiczna sytuacja ma miejsce w przypadku parafii Krobia. W obrębie jednostki 53/3361/0/-/1 obejmującej lata 1808-1833 znajdują metrykalia z parafii Raszków w pow. odolanowskim. Dane z Raszkowa znajdują się na skanach 111-137, 139, 140-145 (te same skany co 132-137) oraz 226. Obejmują one chrzty, śluby i zgony z okresu maj 1812 - marzec/maj 1813.

Pozdrawiam
Andrzej

Re: zagubione metrykialia?

08 mar 2012, 11:19

Bardzo dobry pomysł z tym wątkiem. Przez lata zebrała mi się pokaźna lista takich nietypowych przypadków, w których akta danej parafii znajdują się nie tam gdzie trzeba - ale jednak istnieją, choć na pierwszy rzut oka właśnie nie ma ich w spisie. Postaram się to uporządkować i wpisać tutaj.

Re: zagubione metrykialia?

08 mar 2012, 16:59

Witam,
Olga napisała:
"Jeżeli ktoś szuka przodków w Kościanie może przydać się mu informacja, że w latach 1875 do 1889
proboszczem był " smutnej pamięci Juljusz Brenk, nasłany przez rząd pruski; siedział w Kościanie od r. 1875 aż do 1889" - jak pisze Ks. Zygmunt Cieplucha. Wierni, nie chcąc poddać się narzuconemu przez zaborcę proboszczowi korzystali z posług kościelnych okolicznych księży."
Wydaje mi się, że powyższy tekst może być kluczem do rozwiązania zagadki, z którą borykam się już parę lat. Mój pradziad, Andrzej Siwiński, zmarł w 1888 r. w Kościanie. Mam kserokopię aktu zgonu wystawioną w USC Kościan, obecnie AP w Lesznie. Nie znalazłem jednak wpisu o jego zgonie w księgach metrykalnych parafii Kościan. Nie ma również takiego wpisu w parafii, gdzie ostatnio mieszkał (par. Ceradz Kościelny), jak również w parafii, gdzie się urodził (Michorzewo). Przecież gdzieś musiał być pochowany. Może faktycznie trzeba szukać w parafiach ościennych wobec Kościana? Proszę mi podpowiedzieć w jakich?

Re: zagubione metrykialia?

08 mar 2012, 18:03

Witam!

W artykule w „Kurjerze Poznańskim” z dnia 1-7-1883r.,na str.4 - wymienione są jako miejsca pochówku zmarłych w Kościanie: Oborzyska, Białcz, Czacz i Gryżyna.
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmetadata?id=131275&from=publication

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

Re: zagubione metrykialia?

09 mar 2012, 14:14

Jolu,
bardzo dziękuję za wskazanie tego artykułu. Myślę, że jest to właściwy trop.

Re: Zagubione metrykalia?

24 mar 2012, 13:51

Bardzo często metrykalia są nie tyle zagubione, co z różnych przyczyn błędnie albo niejasno opisane w inwentarzu. Niestety, takie błędy mają tendencje do zostawania w inwentarzu na wieki wieków, dlatego ważne jest, by wiedzę o nich zebrać w jednym miejscu i umożliwić korzystanie z takich informacji.

Na szczycie mojej prywatnej listy błędów i zmyłek są metrykalia z powiatu czarnkowskiego (wg podziału administracyjnego z lat 1950-1975, który zasadniczo stosowany jest w inwentarzach Archiwów Państwowych oraz w Pradziadzie i ZOSI). Główny ich zrąb to grube roczniki dla kolejnych lat z zakresu 1817-1874, z których każdy zawiera zszyte razem listy urodzonych, zaślubionych i zmarłych z całego powiatu, zasadniczo zgodnie z podziałem parafialnym, ale w przypadku niektórych parafii ewangelickich dodatkowo z podziałem na kilka części skupionych wokół co większych wsi. W efekcie taki rocznik składa się z około 30 zszytych razem spisów, których kolejność jest w zasadzie przypadkowa (widać pewne reguły, ale są one dość rozmaite w różnych okresach, dla jakich te roczniki powstawały). Znalezienie konkretnego wpisu w całym roczniku wymaga sporo doświadczenia w obcowaniu z tymi aktami :)

Roczniki te znajdują się w AP w Poznaniu w zespole http://szukajwarchiwach.pl/53/3266/0/-
pn. "Akta stanu cywilnego Parafii Rzymskokatolickiej Czarnków i parafii różnych wyznań pow. czarnkowskiego"

Niestety zarówno w inwentarzu książkowym w Pracowni Naukowej AP w Poznaniu, jak i w wersji dostępnej elektronicznie na szukajwarchiwach.pl są rozbieżności opisu zawartości jednostek z rzeczywistością - jak i pomiędzy inwentarzem i wersją elektroniczną :)

Nawet w ramach kilku dostępnych już w online roczników każdy może sam dostrzec, że jednostka o sygnaturze 15 opisana jako "Księga małżeństw, urodzeń i zgonów 1829" w istocie zawiera rocznik 1828.

cdn.

Re: Zagubione metrykalia?

24 mar 2012, 15:19

Skoro już jesteśmy przy powiecie czarnkowskim (dziś czarnkowsko-trzcianeckim, ale w inwentarzach AP - również bazach elektronicznych - stosowany jest podział terytorialny z lat 1957-1975), to wskażę jeszcze kilka ksiąg opisanych w inwentarzu może nie tyle mylnie, co myląco.

Problem wynika z tego, że na obszarze tym najwyraźniej w ramach oficjalnych parafii ewangelickich prowadzono osobne księgi metrykalne dla poszczególnych wiosek (mniej ściśle można by tu mówić o filiach).

W zespole Akta stanu cywilnego Parafii Ewangelickiej Biała (pow. czarnkowski) [zauważmy że jeśli prawidłowo stosujemy podział z lat 1957-1975 to powinien to być pow. trzcianecki]
http://szukajwarchiwach.pl/53/3766/0/-

znajdują się dwie księgi metrykalne z miejscowości Radolin. Oficjalnie Radolin należał do par. ewang. Biała, stąd tak zaklasyfikowano te jednostki.

Podobnie:

W zespole Akta stanu cywilnego Parafii Ewangelickiej Runowo (pow. trzcianecki)
http://szukajwarchiwach.pl/53/3850/0/-

znajdują się księgi ze wsi Jędrzejewo (Putzig) - sygnatury 1 i 2, oraz Jędrzejewskie Olędry (Putzig Hauland) - sygnatury 3-5

W zespole Akta stanu cywilnego Parafii Ewangelickiej Koty Wielkie (pow. trzcianecki) [czyli właściwie Kocień Wielki]
http://szukajwarchiwach.pl/53/3796/0/-

znajdują się dwie księgi dla wsi Kałądek (Ludwigsdorf)

W zespole Akta stanu cywilnego Parafii Ewangelickiej Dębowa Góra (pow. trzcianecki) [czyli właściwie Dębogóra]
http://szukajwarchiwach.pl/53/3779/0/-

znajdują się dwie księgi dla wsi Kuźnica Żelichowska (Selchowhammer), przy czym druga z nich jest źle opisana (zawiera bowiem nie tylko rok 1856, ale 1856-1881)

W zespole Akta stanu cywilnego Parafii Ewangelickiej Chlastawa (pow. międzyrzecki)
http://szukajwarchiwach.pl/53/3774/0/-

znajduje się księga małżeństw dla filii Rogoziniec.

cdn.

Re: zagubione metrykialia?

24 mar 2012, 16:22

W inwentarzach spotyka się pewną liczbę miejscowości błędnie rozpoznanych, co czasem skutkuje trudnościami w odnalezieniu akt.

Przykładowo w AP w Poznaniu jest kilka lat (1874-1879) akt USC Dębogóra, którą opisano jako "pow. poznański" - zapewne ktoś uznał, że jest to Dębogóra w puszczy Zielonce (na północ od Kicina). Tymczasem księgi są z Dębogóry na północ od Wielenia (pow. trzcianecki) i w zasadzie powinny się znajdować w AP Piła, gdzie faktycznie są akta dla lat od 1880 w górę.

Dziwna sytuacja ma miejsce w odniesieniu do Błaszek. Otóż miasteczko to należało do 1975 roku do powiatu kaliskiego, woj. poznańskie, a księgi ASC z pow. kaliskiego aż do lat ok. 1872 znajdują się w AP w Poznaniu. Po powstaniu województwa kaliskiego w 1975 roku kolejne roczniki wędrowały do AP w Kaliszu - dotyczyło to miejscowości z całego nowego województwa. Ale... akurat Błaszki znalazły się w województwie sieradzkim. Na zdrowy rozum roczniki od 1875 powinny zatem wędrować do AP w Łodzi, tak jak z całego woj. sieradzkiego, a jednak - nadal przesyłano je do Poznania. Żeby było śmieszniej, księgi z Kalinowej koło Błaszek, które również przesyłano do Poznania, w pewnym momencie ktoś opisał jako "Kalinowa pow. Konin" (jest taka wioska, ale nie ma tam parafii - krótko mówiąc pomyłka) - i przekazano całość do AP w Koninie, wraz metrykaliami z całego b. województwa konińskiego. Wygląda więc na to, że obecnie urzędnik z USC w Błaszkach co roku wysyła księgę z Błaszek do Poznania, księgę z Kalinowej do Konina, choć pod bokiem ma AP w Kaliszu.

Zmiany przynależności terytorialnej niektórych miejscowości na pograniczu obszarów działania AP w Poznaniu, Łodzi i Włocławku powodują też, że ASC kilkunastu parafii głównie z okolicy Izbicy Kujawskiej i Poddębic znajdują się fragmentami w różnych archiwach, np.:
Brodnia do 1855 w Koninie, dalsze w Łodzi, a do tego rocznik 1818 który się tam "zapodział".
Chwalborzyce, Grodzisko, Świnice Warckie, Uniejów, Wielenin i Wilamów do 1855 w Koninie, 1856-1875 w Łodzi, dalsze znów w Koninie!
Jeziorsko i Miłkowice do 1874 w Koninie, dalsze w Łodzi
Niemysłów, Niewiesz i Pęczniew do 1855 w Koninie, dalsze w Łodzi
Spycimierz do 1875 w Łodzi, dalsze w Koninie
Wyszanów do 1855 w Poznaniu, 1856-1874 w Łodzi
Błenna i Izbica Kujawska do 1865 w Koninie, dalej we Włocławku
Modzerowo do 1872 w Koninie, dalej we Włocławku
Broniszewo, Mąkoszyn, Przedecz i Sadlno do 1875 we Włocławku, dalej w Koninie
Dzierzbice, Grabów, Rdutów i Sobótka do 1875 w Łodzi, dalej w Koninie

cdn.

Re: Zagubione metrykalia?

24 mar 2012, 17:20

Inne ciekawostki:

W AP w Pile znajdują się akta USC Stołężyn, a w Inowrocławiu USC Żarczyn, wszystko wskazuje na to, że jest to jeden i ten sam urząd, zapewne w jednym z archiwów są unikaty, w drugim rejestry poboczne.

Z nazwami pruskich USC w ogóle jest sporo problemów, na ogół da się wyróżnić działające nieprzerwanie urzędy obejmujące te same miejscowości - tyle że potrafią się zmieniać siedziby tych urzędów, co prowadzi do zamętu w opisach w inwentarzach, a także w przynależnościach wsi podawanych w spisach urzędowych. Przykładowo: USC obejmujący wsie w okolicach Ludomów (pow. obornicki) w niektórych spisach określany jest jako "Orłowo". Czasem USC - okręg wiejski jakiejś miejscowości bez zmiany przypisanych wsi "przenoszono" do jednej z nich. Obecnie akta wytworzone przez taki urząd mogą się znajdować w jednym zespole, albo i w dwóch - np. USC Czeszewo (czasem określany jako USC Czerlin!) kontynuuje wcześniejszy USC Gołańcz-Wieś. W tym wypadku mamy w AP w Pile dwa zespoły. Ale np. USC Mikuszewo w AP Poznań to pierwotnie był USC Miłosław-Wieś.

W USC w Rogoźnie nadal znajdują się księgi USC Jaracz, istniejącego w latach 1874-1885, później jego obszar podzielono między USC Ludomy i Rogoźno-Wieś. Dla poszukujących w AP w Pile jest jednak luka, bo urodzeń itp. z tych lat z Parkowa i okolic nie znajdzie się tam w żadnym USC - trzeba pofatygować się do Rogoźna.

W AP w Inowrocławiu znajdują się akta USC "Szydłowo" (dla lat 1874-1884) który po bliższym przyjrzeniu okazują się tożsame z USC Szydłowiec, którego akta zasadniczo znajdują się w AP w Poznaniu. W samym Szydłowie koło Trzemeszna osobnego USC nie było.

W AAP znajduje się mikrofilm osiemnastowiecznej księgi metrykalnej z Gębic pow. Mogilno (teren ten nigdy nawet nie należał do diecezji poznańskiej), ale tylko dlatego, że sama księga zawędrowała do poznańskiej Biblioteki Uniwersyteckiej.

Dla Glesna k. Wyrzyska, gdzie jest duża luka w księgach ślubów, istnieje księga zapowiedzi w AP w Bydgoszczy - jednak znaleźć ją niełatwo, bo nie znajduje się w zbiorze akt metrykalnych, tylko urzędowo-parafialnych.

W AP w Poznaniu znajduje się zespół pod nazwą Akta stanu cywilnego Parafii Ewangelickiej Wilkowo Leszczyńskie (pow. leszczyński):
http://szukajwarchiwach.pl/53/3871/0/-
są to jednak duplikaty KATOLICKIE, gdyż w miejscowości tej (dawne Wilkowo Niemieckie), parafii ewangelickiej nie było prawie do końca XIX wieku.

Sporo zamętu wprowadził wymóg pruskich władz cywilnych, aby duplikaty metrykalne, które księża sporządzali na potrzeby okręgowych sądów w latach 1817-1874, tworzone były osobno dla wsi znajdujących się w różnych powiatach (gdy granica powiatu przecinała terytorium parafii). W niektórych przypadkach efektem jest występowanie w zespole obejmującym duplikaty z danej parafii, dwóch serii spisów, tak jest np. w przypadku Jankowa Zaleśnego, Pępowa, Grabowa n. Prosną, Brodów (ta parafia dodatkowo mylnie ma oznaczenie "pow. obornicki"!) i in. W paru przypadkach takie listy obejmujące tylko fragment parafii opisano w inwentarzu jako jak gdyby osobną parafię, np. w ten sposób powstał zespół:
Akta stanu cywilnego Parafii Rzymskokatolickiej Pomarzany (pow. gnieźnieński)
http://szukajwarchiwach.pl/53/3453/0/-
tyle, że w Pomarzanach nie było parafii, ani filii, po prostu ta wieś jako jedyna z parafii Raczkowo-Jabłkowo należała do powiatu gnieźnieńskiego. Natomiast duplikaty z Raczkowa w ogóle nie znajdują się w AP w Poznaniu, tylko w AAG.

W podobny sposób zespół Akta stanu cywilnego Parafii Rzymskokatolickiej Trzemeszno (pow. mogileński) (AP Poznań)
http://szukajwarchiwach.pl/53/3534/0/-
w istocie zawiera jedynie zapisy dla dwóch małych wsi tej parafii znajdujących się w pow. gnieźnieńskim! Reszta akt parafii Trzemeszno, w tym duplikaty znajduje się znów w AAG.

Podobnie zespół Akta stanu cywilnego Parafii Rzymskokatolickiej Strzyżewo Kościelne (pow. gnieźnieński):
http://szukajwarchiwach.pl/53/3518/0/-
zawiera wsie z tej parafii należące do pow. gnieźnieńskiego, zaś większość tej parafii (wraz z samym Strzyżewem) należała do pow. mogileńskiego. Niestety tutaj mamy duże luki jeśli chodzi o akta tej części parafii, bo w AAG są tu znaczne braki.

Nigdy nie udało mi sie ustalić, dlaczego właściwie na terenie powiatów: wągrowieckiego, żnińskiego i mogileńskiego duplikaty sądowe akt metrykalnych (i to juz chyba przed wojną) znalazły się z powrotem w parafiach. W efekcie ostatecznie trafiły one do AAG (w przypadku par. Skoki do AAP). Choć i tu są wyjątki - jak Kozielsko, czy Lechlin, gdzie duplikaty znajdują się w AP Poznań.

W AAG (inaczej niż w AAP!) księgi parafii będących niegdyś filiami parafii macierzystej znajdują się często we wspólnych zespołach. I tak np. ksiąg parafii Nowa Wieś Królewska szukać należy w zespole par. Grabowo Królewskie, podobnie część ksiąg Raczkowa jest pod Jabłkowem, a Tarnowa pod Łęgowem. Ta ostatnia parafia określana bywa też jako par. NMP w Wągrowcu, ponieważ tam właśnie w pocysterskim kościele mieścił się główny ośrodek duszpasterski parafii o oficjalnej nazwie Łęgowo-Tarnowo. W Tarnowie był tylko kościół filialny (parafia do 1836), a w samym Łęgowie... kościoła od pocz. XIX wieku nie było już w ogóle (i nie ma do dziś).

Parafia ta lubi sprawiać trudności. Również w AP w Poznaniu mamy zespół Akta stanu cywilnego Parafii Rzymskokatolickiej Wągrowiec:
http://szukajwarchiwach.pl/53/3542/0/-
w istocie są to trzy lata brakujące w zespole Akta stanu cywilnego Parafii Rzymskokatolickiej Łęgowo (pow. wągrowiecki):
http://szukajwarchiwach.pl/53/3385/0/-
z samej zaś parafii św. Jakuba w Wągrowcu duplikatów w AP w ogóle nie ma (są w AAG!).

cdn.

Re: Zagubione metrykalia?

24 mar 2012, 22:20

Witam!

W WBC w "Gońcu Wielkopolskim" nr280 z dnia 7-12-1886r., na str.3 jest notatka na temat ksiąg parafii Wilczyna:
" Księgi kościelne parafiji katolickiej Wilczyna, które dotychczs się znajdowały w antraturze w Szamotułach, wydano nareszcie księdzu proboszczowi Kałkowskiemu w Wilczynie."

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

Re: Zagubione metrykalia?

28 mar 2012, 19:34

Witam!

Szukałem na stronie AAP chrztów z parafii Łukowo z lat 1806-1825, 1847-w górę... Nie ma ich. Czy ktoś z Was wie coś na temat tych zagubionych ksiąg?

Pozdrawiam
Jarek

Re: Zagubione metrykalia?

28 mar 2012, 19:39

Dla Łukowa jest komplet ksiąg, proszę jeszcze raz zanalizować listę, którą podaje inwentarz AAP.

Re: Zagubione metrykalia?

28 mar 2012, 19:47

Łukasz Bielecki napisał(a):Dla Łukowa jest komplet ksiąg, proszę jeszcze raz zanalizować listę, którą podaje inwentarz AAP.


Dzięki! Lata są trochę wymieszane i stąd moje przeoczenie.

Pozdrawiam
Jarek

Re: Zagubione metrykalia?

29 mar 2012, 21:45

Nie widzę w bazie AAP parafii Chludowo. Czy ktoś z Was wie, co się stało z księgami XIX-wiecznymi?

Pozdrawiam
Jarek

Re: Zagubione metrykalia?

30 mar 2012, 12:10

Jest w AAP chyba jedna księga czy dwie z Chludowa, ale generalnie miejscowość ta zapisana jest w par. Owińska, gdzie należała jako filia aż do lat 1920-tych.

Re: Zagubione metrykalia?

30 mar 2012, 17:36

Czy to nie to Chludowo w AAP?


Parafia Nazwa obcojęzyczna
1 Chludowo Truppenfeld rzymskokatolickie B 1863 - 1891 PM 038/01 mkr 656 2
2 Chludowo Truppenfeld rzymskokatolickie B 1872 - 1891 PM 038/01 mkr 809 6
3 Chludowo Truppenfeld rzymskokatolickie B 1902 - 1913 PM 038/02 mkr 922 5
4 Chludowo Truppenfeld rzymskokatolickie B 1920 - 1920 PM 038/02 mkr 922 5
5 Chludowo Truppenfeld rzymskokatolickie M 1863 - 1873 PM 038/01 mkr 656 2
6 Chludowo Truppenfeld rzymskokatolickie C 1863 - 1875 PM 038/01 mkr 656 2

Re: Zagubione metrykalia?

30 mar 2012, 19:32

Dzięki za informacje. Tak, Chludowo jest zapisane w parafii Owińska. Dziś dowiedziałem się o tym w AAP.

Pozdrawiam
Jarek

Re: Zagubione metrykalia?

08 maja 2012, 21:10

W parafii Tomice koło Buku pojawiają się zapis o chrztach dzieci ze Skrzynek

"W parafii Tomice ochrzciłem ze Skrzynek
17.10.1736 Simon,rodzice Andreas i Regina chałupnicy
4.11.1775 Carolus
13.02.1776 Mathias,rodzice Valentinus(famulus) i Anna
12.12.1776 Catharina,rodzice Stephanus(ovillionis) i Regina
11.02.1791 Catharina,rodzice Simon i Marianna chałupnicy

Może i wiencey jest ochrzczonych w Tomickim kościele ze Skrzynek,tak to kochani parafianie obierają sobie kościoły podług upodobania,a po tym przychodzą Nas trapić o metryki"
MKR 268

Re: Zagubione metrykalia?

20 maja 2012, 10:48

W księdze ślubów parafii Tuliszków w 1827r. są dwa wpisy zgonów (które może nie zostały przepisane do księgi zgonów):

10.9.1827r.-zgon Józefaty Zebrowskiej, wdowy, lat 69
15.9.1827r.-zgon Katarzyny, lat 22, córki Jana i Marianny Kryzow

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

Re: Zagubione metrykalia?

21 maja 2012, 20:43

Witam!

W bazie AAP nie ma ślubów z lat 1825-1841 z parafii Białężyn koło Obornik. Interesują mnie śluby z lat 20 XIX w. W APP też nie zauważyłem, aby były. Czy jest jakaś szansa, że mogę gdzieś do nich dotrzeć, czy raczej sprawa jest nie do załatwienia?

Pozdrawiam
Jarek

Re: Zagubione metrykalia?

22 maja 2012, 15:20

Jarku,

Białężyn to nie mój obszar poszukiwań, ostatnio w AAP próbowałem w tamtejszych księgach sprawdzić coś nie dla siebie.

Księgi z tej parafii są zarówno w AAP jak i AAG -tam jednak z lat późniejszych.
Według katalogu w AAP są wpisy z LC z lat 1788-1824 potem są od 1842.
Zwróć uwagę że w AAP pokrywają się daty i trzeba często sprawdzać więcej niż jeden mikrofilm - może faktycznie księgi których szukasz zaginęły może jednak są gdzieś ukryte wśród innych mikrofilmów ?

Re: Zagubione metrykalia?

22 maja 2012, 20:45

Wedle mojej najlepszej wiedzy faktycznie w księgach Białężyna jest w tym okresie luka i w żadnej innej parafii tych ślubów nie rejestrowano. Po prostu księga ta najwidoczniej zaginęła. Szkoda jednak, że zaginął komplet duplikatów z powiatu obornickiego, z powodu czego w przypadku każdej luki w księgach tego obszaru, nie ma możliwości odnalezienia zapisów.

Re: Zagubione metrykalia?

22 maja 2012, 21:01

Dzięki za informacje na temat parafii Białężyn. Nie są one dla mnie pomyślne, ale teraz mam pewność, że nie zetknęliście się nigdzie ze ślubami z interesujących mnie lat.

Pozdrawiam
Jarek

Re: Zagubione metrykalia?

27 maja 2012, 07:21

KPBC „Gazeta Toruńska”nr84, 14-4-1899r., str.3:
„Za rzekome niezameldowanie urodzenia swojej córki do urzędu stanu cywilnego otrzymał gospodarz Stefan Bocian w Jarzyńcu od komisarza obwodowego mandat karny na 15 mk. Chodziło tu o córkę, która się urodziła 15 stycznia 1878 roku ma więc już 21 lat. Bocian odwołał się do sądu ławniczego, oświadczając, że zameldował wówczas urodzenie córki urzędnikowi stanu cywilnego, którym był inspektor Scholz. Terażniejszy urzędnik stanu cywilnego zeznał przed sądem, że Scholz, który już nie żyje, nie prowadził jak należy, rejestrów urzędu stanu cywilnego. Sąd uwolnił dla tego Bociana od winy i kary.”

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz
Ostatnio edytowano 27 maja 2012, 08:04 przez Jolanta, łącznie edytowano 1 raz

Książ Wlkp. Księga małżeństw, 1841r.

27 maja 2012, 07:33

Witam,
mam problem z księgami z parafii w Księżu Wielkopolskim. Chodzi mi konkretnie o księgę małżeństw z 1841 r. W AAP dowidziałam się, że księgi z lat mniej wiecej 1840-1880 zaginęły czy też jest luka. W parafii powiedziano mi, że księgi te są w AAP (proboszcz brzmiał jakoś bez przekonania) a w AAP, że w parafii. Czytam co piszecie na temat przemieszania akt i zastanawiam się, że może ktoś spotkał się z aktami z roku 1841 z parafii Książ? Konkretnie szukam aktu ślubu (parafia Książ, 1841 r.) Adalbertusa/Wojciecha Unruh i Kasyldy Rakowskiej.

Re: Zagubione metrykalia?

27 maja 2012, 13:08

O ile wiem, księga za te lata jest w parafii, tylko źle oznaczona co do lat, które zawiera.

Re: Zagubione metrykalia?

27 maja 2012, 18:22

Łukasz Bielecki napisał(a):O ile wiem, księga za te lata jest w parafii, tylko źle oznaczona co do lat, które zawiera.


Łukaszu, a może wiesz jak jest oznaczona? Chciałabym napisać proboszczowi jakiś konkret. Poprzednim razem mnie zbył. I tak wyjdę pewnie na upierdliwą babę, ale głód wiedzy o przodkach mnie pcha :wink:

Re: Zagubione metrykalia?

27 maja 2012, 18:32

Przeczytaj viewtopic.php?f=1&t=592&p=26230&hilit=ksi%C4%85%C5%BC#p26230 i spytaj autora tego posta.

Re: Zagubione metrykalia?

28 maja 2012, 18:21

Witam!
Natomiast ja poszukuję miejsca przechowywania ksiąg z parafii w Miedzichowie pow.Nowy Tomyśl.Ks. Proboszcz twierdzi,że ksiąg z lat wojennych(1939-45) nie posiada na probostwie.Na stronie z bazą danych z AA Poznań brak danych.Chyba,że nie ma ich już fizycznie!
Księgi USC znajdują się w Międzrzeczu.
Pozdrawiam:
Krzysztof.

Re: Zagubione metrykalia?

28 maja 2012, 19:03

Za lata wojenne z reguły jest w parafiach katolickich Wielkopolski luka, bo kościoły były zamykane, księża mordowani lub wywożeni. Na ogół pozostawiano jedną czynną świątynię na powiat, czy dekanat.

Re: Zagubione metrykalia?

28 maja 2012, 19:15

Faktycznie Łukaszu masz rację z zamykaniem kościołów w czasie wojny.Co mi przychodzi teraz po Twoim wpisie na myśl to jedynie Trzciel, tam był kościół czynny w trakcie wojny.Kiedyś w innej sprawie rozmawiałem z proboszczem i twierdzi,że w ub.roku oddał je do archiwum jednak tam ich nie ma.Jedynie co to to,że są jeszcze w trakcie przygotowania.
Krzysztof.

Re: Zagubione metrykalia?

14 cze 2012, 22:03

Olgo.

Już się poprawiam i zamieszczam informację we właściwym temacie.
Z tematu o księżach nie będę usuwała, ponieważ są już posty za moim i wyjdzie zagadkowy "cyrk".
Bardzo się cieszę, że wiadomość ta pomogła Tobie rozwiązać "zagadkę" o metrykaliach z parafii Mączniki.
Zawsze się raduję, jak mogę komuś pomóc, świadomie czy też nie. :D

Źródło: Goniec Wielkopolski z 1882 r. nr 292.

Obrazek

Re: Zagubione metrykalia?

18 cze 2012, 05:39

WBC „Dziennik Poznański” nr171, 28-7-1908r., str.4:
„W Tarnowie złożył urząd stanu cywilnego na obwód cerekwicki nauczyciel Jewasiński; przekazano go nauczycielowi Fenskiemu w Rokietnicy i biuro tamdotąd przełożono.”

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

Re: Zagubione metrykalia?

03 lip 2012, 07:30

WBC „Kurier Poznański” nr150, 5-7-1900r., str.3:
„Paczkowo, Sarbinowo, Sokolniki Gwiazdowskie, Gwiazdowo i Puszczykowo odłączono 1 bm. od obwodu kostrzyńskiego urzędu stanu cywilnego a przyłączono do obwodu swarzędzkiego”.

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

Re: Zagubione metrykalia?

29 lip 2012, 06:10

WBC "Kurier Poznański z dnia 9.4.1885r. str3:
"Murowana Goślina. Po śmierci ś.p.ks.dziekana Palżewicza, zabrał księgi tutejszego kościoła parafialnego landrat do Obornik, dokąd się z wnioskami o wypisy udać należy."

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

Re: Zagubione metrykalia?

29 wrz 2014, 12:43

Możliwe, że kilka zagadek zaginionych ksiąg uda się rozwiązać po bliższej analizie dokumentacji działającego w czasie okupacji Urzędu do spraw genealogicznych http://szukajwarchiwach.pl/53/801/0/?q= ... 1#tabSerie
Wyczytałam, że materiały te mają zostacudostepnione online jeszcze w tym roku :)

Re: Zagubione metrykalia?

29 wrz 2014, 22:01

Witam!
Poszukuję informacji na temat ksiąg metrykalnych parafii Jaktorowo. W Archiwum Archidiecezjalnym w Gnieźnie przechowywane są księgi z lat 1704-1756/7, a w przypadku księgi zgonów 1704-1777. Natomiast księgi przechowywane w parafii zaczynają się od połowy lat 50. XIX wieku, a księga zgonów dopiero od lat 40. wieku XX.
Dla mnie kluczowe są lata 1845-1855.
Ani obecny proboszcz, ani przedostatni, który posługę kapłańską w Jaktorowie pełnił kilkanaście lat, nie znają losów brakujących ksiąg.
Z góry dziękuję za wszelkie cenne wskazówki.
Dariusz Jan Betscher

Re: Zagubione metrykalia?

08 wrz 2018, 16:45

Witam.

Może się przyda ta informacja dla poszukujących:

Na BaSi w Aktach Stanu Cywilnego Parafii Rzymsko-Katolickiej - obwód wiejski Kościan,
w jednostce 53/3352/1.1/2, Akta Urodzeń 1809, znajdują się też zapowiedzi, małżeństwa, zgony.

Sama tam znalazłam kilku moich :D

Pozdrawiam.
Kaniewska Małgorzata.

Re: Zagubione metrykalia?

08 wrz 2018, 17:21

Witam
Wykupiłam w Family Search dostęp do filmu nr 2201799 z metrykami parafii Wieleń, i znalazłam tam dodatkowo parafię
Kicin
1748 - 1846
może się komuś przyda ?
pozdrawiam
Donata

Re: Zagubione metrykalia?

10 wrz 2018, 16:35

Dokładnie zgadza się .

Na innym filmie parafii Wieleń 1191245 znajduje się parafia Wałków .

Pozdrawiam

Oba filmy zresztą mają doskonale zrobione zdjęcia .

Re: Zagubione metrykalia?

10 wrz 2018, 19:34

Jest bardzo wiele rolek skanów, na których są rózne parafie

Re: Zagubione metrykalia?

10 wrz 2018, 19:49

Panie Pawle

Zupełnie nie zrozumiał Pan intencji ani sensu postu .
Na skutek pomyłek nie mormonów ale polskich archiwistów .błędnych opisów co jakiś czas odnajdują się metrykalia zaginione ,których nie ma .

Niedawno w taki sposób odnalazły się metryki ślubów parafii Piotrków Trybunalski z lat 1621-1656 opisane jako zupełnie inna parafia .

Na mormońskich filmach znajduje się tysiące tak zwanych dogrywek nieopisanych ,na skutek pozostawienia miejsca na rolce -drogim mikrofilmie 35 mm ,technologii kosmicznej w latach 70 -tych .

Gdyby ktoś przypadkiem nie odczytał tego i nie podał takiej informacji "pies z kulawą nogą " by o tym nie wiedział .

I my natykając się u siebie na filmach jednej parafii dogrywek innej podajemy to .
A do czego służy Pana uwaga ?

ps
=========================
na mikrofilmach w AP Włocławek doliczono się 600 dogrywek .
Gdyby chciano to wyspecyfikować co tam jest to trzeba jakieś 10 lat pracy .
Pozdrawiam

Re: Zagubione metrykalia?

11 wrz 2018, 04:55

Kubusiu
A do czego służy Pana uwaga ?

Moja uwaga dotyczyła tego, że w 'odnajduje się' na rolkach mikrofilmów 'obce wtrącenia' i nie mam tu na myśli sytuacji kiedy parafie, dość odległe od siebie, znajdują się na jednej rolce choćby ze względów alfabetycznej kolejności.

Re: Zagubione metrykalia?

11 wrz 2018, 10:14

Oczywiście zrozumiałem .Dziękuję Panie Pawle za wyjaśnienie .

Re: Zagubione metrykalia?

11 wrz 2018, 20:27

Domat napisał(a): Wykupiłam w Family Search dostęp do filmu nr 2201799 z metrykami parafii Wieleń

Kubuś napisał(a):Dokładnie zgadza się. Na innym filmie parafii Wieleń 1191245 znajduje się parafia Wałków.


Witam
Poszukuję aktu zgonu Urszuli Schwarzbach z domu Straszewskiej zmarłej w Wieleniu 2.09.1863 roku.
Czy przypadkiem nie ma go na tym mikrofilmie?
Pozdrawiam
Piotr

Re: Zagubione metrykalia?

12 wrz 2018, 13:14

Panie Piotrze
Te oba filmy kończą się na latach 1816
A zaczynają się od 1608 roku
Pozdrawiam

Re: Zagubione metrykalia?

12 wrz 2018, 18:21

Piotrze,
Urszula Beheim Schwarzbach zmarła w dniu 2 listopada 1863 lat w wieku 67 lat. Akt nr 120/1863.
Pozdrawiam
Eugeniusz

Re: Zagubione metrykalia?

12 wrz 2018, 18:57

Dziękuję Eugeniuszu
Czy ten akt jest dostępny przez internet?
Jeśli tak to proszę o podpowiedź gdzie szukać.
Pozdrawiam
Piotr

Re: Zagubione metrykalia?

21 wrz 2018, 07:16

witam,
może komuś się przyda ta informacja.
Na mikrofilmie Mormonów o nr 1201207 są umieszczone akta urodzeń z parafii Ostrów Wlkp. za lata 1785-1804.
Odpowiedz