Poszukiwanie informacji o przodkach, ogłoszenia
Odpowiedz

Franciszek Wlekliński i Apolonia Prusinowska

30 sie 2017, 18:43

Poszukuję wszelkich śladów dotyczących pary moich 4x pradziadków - Franciszka Wleklińskiego i Apolonii Prusinowskiej.
Ostatnio dotarłem do informacji o Teodorze Wleklińskiej, pannie, która zmarła w Kobylimpolu w 1863 r. w wieku 20 lat, co jest pierwszym od trzech lat znaleziskiem w tej gałęzi moich przodków. W akcie podano, że jej ojciec był stolarzem. Problem polega jednak na tym, że nie ma odpowiednich ksiąg meldunkowych dla Kobylegopola, przez co nie jestem w stanie stwierdzić, kiedy rodzina osiadła w Kobylimpolu i skąd tam przybyła. Jej brat (mój 3x pradziadek) Antoni Wlekliński, ślubując w 1861 r. w Spławiu z Agnieszką Koperską, jako miejsce pochodzenia miał wpisane Koninko w parafii głuszyńskiej, jednak po przeszukaniu zapisów z Głuszyny z lat 1830-1840 nie znalazłem stosownego aktu, przez co domniemywam, że urodził się gdzieś indziej. Ponadto w Poznan Project nie występuje para Franciszek i Apolonia, więc tym bardziej zależy mi na każdym śladzie, który może mnie nakierować zarówno na miejsce pochodzenia Franciszka i Apolonii, jak i miejsce urodzin Antoniego i Teodory.

Re: Franciszek Wlekliński i Apolonia Prusinowska

30 sie 2017, 19:43

Może trzeba sprawdzić ten ślub?

Parafia katolicka Murowana Goślina, wpis 7 / 1826
Franciscus Lechliński
Apollonia Prusowna

Zbieżność nazwisk jest bardziej niż zastanawiająca.

Re: Franciszek Wlekliński i Apolonia Prusinowska

30 sie 2017, 20:29

Kilka godzin temu przeglądałam akta urodzeń z par. Owińska (okolice 1840r., nawet przed) i z tego, co kojarzę, to ta para chrzciła tam przynajmniej jedno dziecko.

Edit:
znalazłam ten akt, o którym mówiłam
http://szukajwarchiwach.pl/53/3438/0/1/ ... NqQlYqjaFQ

Pozdrawiam,
Asia :)

Re: Franciszek Wlekliński i Apolonia Prusinowska

30 sie 2017, 22:12

Piotrze, kiedyś widziałem ten zapis w wyświetlonych indeksach, gdy przeszukiwałem już po wpisaniu samych imion, jednak z racji tego, że zarówno funkcjonuje nazwisko Lechliński (szczególnie w okolicach Gniezna), jak i Prus, to potraktowałem ten zapis jako dotyczący zupełnie innej rodziny i w ogóle do niego nie spojrzałem... Ale przy najbliższej okazji będę musiał to zweryfikować.

Asiu, dokładnie o tę parę chodzi. Co prawda tutaj Franciszek podany jest jako woźnica, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby się z biegiem czasu "przebranżowił"... :) A dzięki Twojemu znalezisku mam kolejną siostrę mojego 3x pradziadka!

Bardzo Wam dziękuję za pomoc i wskazówki! Cały czas jednak czekam na dalsze tropy, bo z tego co widzę, to Franciszek i Apolonia należą do typu wędrowców od parafii do parafii... :)

Re: Franciszek Wlekliński i Apolonia Prusinowska

28 paź 2017, 12:26

Witam.
W roku 1886 ślubowała w par.Targowagórka Teodora, córka Antoniego i Agnieszki Wleklińskich.
Poniżej link do skanu:
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... &cat=94864

Re: Franciszek Wlekliński i Apolonia Prusinowska

29 paź 2017, 11:28

Może się przyda : ślub w USC Wągrowiec 1879, akt nr 41.
Tomasz Wlekliński i Ksawera Hyldebranska.

https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... ?cat=37947

a tu ślub jego rodziców parafia Trzemeszno 1847:
Stanisława Wleklinskiego i Julianny Majewskiej.
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cat=186258

Pozdrawiam
Marianna

Re: Franciszek Wlekliński i Apolonia Prusinowska

29 paź 2017, 12:02

Bardzo Wam dziękuję za podesłane akty ślubów. O ile ten z Targowej Górki mogę odnieść do mojego drzewa, ponieważ wśród dzieci Antoniego Wleklińskiego miałem informacje o Teodorze, to w przypadku Wągrowca i Trzemeszna na chwilę obecną nie jestem w stanie "dopasować" tych par do drzewa, choć informacje te zapisałem na przyszłość, gdyby się okazało, że to również krewni moich przodków.
Niedawno udało mi się dotrzeć do aktu chrztu Antoniego (mojego 3x pradziadka!!!), który urodził się w 1833 r. w Morasku i został ochrzczony w kościele w Chojnicy (którego ruiny znajdują się na terenie poligonu Biedrusko). Idąc tym tropem, zweryfikowałem też wskazówkę podaną wcześniej przez Piotra, któremu w tym miejscu bardzo dziękuję za nakierowanie moich poszukiwań na ten teren, i na dzień dzisiejszy, na 99% jestem pewien, że zapis z Murowanej Gośliny dotyczy moich 4x pradziadków. Niestety, nadal brakuje wielu szczegółów, a tym bardziej boli mnie fakt braku ksiąg meldunkowych Kobylegopola, o czym wspominałem na początku.
Bądź co bądź, nie poprzestaję na tym i szukam dalej, a o efektach poszukiwań z pewnością napiszę. Niemniej wszelkie wskazówki i pomoc są mile widziane :)

Re: Franciszek Wlekliński i Apolonia Prusinowska

12 sty 2018, 16:57

Witam.
W drzewie mojej rodziny, poprzez małżeństwo z Józefą Owczarzak, pojawił się Andrzej Wlekliński ur. prawdopodobnie w Kobylimpolu. Jego rodziców nie znam.
Poniżej link do zdjęcia z mojego drzewa:
https://drive.google.com/file/d/1Dte6EF ... p=drivesdk

Re: Franciszek Wlekliński i Apolonia Prusinowska

13 sty 2018, 10:10

Rodzicami Andrzeja Wleklińskiego (mojego prapradziadka), ur. w Kobylimpolu, byli wspomniani już przeze mnie na początku Antoni Wlekliński i Agnieszka Koperska, ślubujący w Spławiu w 1861 r.

Re: Franciszek Wlekliński i Apolonia Prusinowska

16 sty 2018, 14:07

koszuciak napisał(a):Poszukuję wszelkich śladów dotyczących pary moich 4x pradziadków - Franciszka Wleklińskiego i Apolonii Prusinowskiej......
.... Ponadto w Poznan Project nie występuje para Franciszek i Apolonia, więc tym bardziej zależy mi na każdym śladzie, który może mnie nakierować zarówno na miejsce pochodzenia Franciszka i Apolonii, jak i miejsce urodzin Antoniego i Teodory.



Też długo szukałam rodziny Prusinowskich [to panieńskie nazwisko mojej babci ze strony mamy] i byłam w kropce skąd się wywodzą. Wreszcie odkryłam. :D . ZBIERSk i DZIERZBIN- nie są zindeksowane i poszukiwałam w skanach, a tu są rejestry i łatwo odnaleźć.. Może tam będzie Twoja gałąź?

Re: Franciszek Wlekliński i Apolonia Prusinowska

16 sty 2018, 14:21

Jeśli Wasi przodkowie zaglądali w okolice Owińsk, Chojnicy i Moraska, to w AP Poznań są dostępne rejestry mieszkańców tych miejscowości, datowane od 1800 roku.

Pozdrawiam,
Grzegorz.

Re: Franciszek Wlekliński i Apolonia Prusinowska

16 sty 2018, 18:18

Naciąłem się na podobnych rejestrach, bo sporządzone zostały w II poł. XIX wieku (bodajże w latach 70-tych), a data początkowa to rok urodzenia najstarszej osoby w tym rejestrze.

Re: Franciszek Wlekliński i Apolonia Prusinowska

16 sty 2018, 18:23

Jak tylko będę dysponował większą ilością wolnego czasu, rzucę okiem zarówno na akta z Dzierzbina i Zbierska, choć raczej w tym przypadku wysoce prawdopodobnym wydaje mi się być, że pierwotnie nazwisko brzmiało Prus i dopiero z czasem ewoluowało do formy Prusinowski, co nie zmienia faktu, że należy sprawdzić każdy trop.

Z kolei jeśli idzie o sprawdzenie rejestrów mieszkańców, mam problem z uchwyceniem, w jakich konkretnie latach Wleklińscy mieszkali, a następnie przemieszczali się z Moraska do Koninka i Kobylegopola. Daty skrajne, podawane przy księgach meldunkowych, najczęściej dotyczą dat skrajnych urodzeń osób w nich się znajdujących, a nie dokładnego czasu ich powstania. Księgi meldunkowe z Koninka już przeglądałem i dotyczą lat późniejszych, kiedy prawdopodobnie tam już nie mieszkali. Z kolei dla Kobylegopola nie zachowały się żadne księgi... Być może uda się znaleźć coś w Morasku bądź Chojnicy, jednakże są to lata 30. i 40. XIX w., kiedy to dopiero zaczęły powstawać pierwsze księgi meldunkowe.

Re: Franciszek Wlekliński i Apolonia Prusinowska

16 sty 2018, 19:34

Henryk Krzyżan napisał(a):Naciąłem się na podobnych rejestrach, bo sporządzone zostały w II poł. XIX wieku (bodajże w latach 70-tych), a data początkowa to rok urodzenia najstarszej osoby w tym rejestrze.

Henryku! Masz 110% racji jeśli chodzi o ustalenie dat, mało które ksiegi dusz są w tym wzgledzie wiarygodne oraz że powstały powyżej skrajnych dat, podawanych w rejestrach.
Tyle że takie księgi pozwalają na ustalenie członków rodziny oraz kierunku migracji oraz czasem na rozwiklanie zagadek genealogicznych typu Jan syn Jana.

Pozdrawiam,
Grzegorz.

Re: Franciszek Wlekliński i Apolonia Prusinowska

16 sty 2018, 22:54

Grzegorzu!
Masz rację, ale dane z ksiąg meldunkowych/dusz nie zawsze są dokładne. W jednej z nich, również w akcie zgonu, podano jako matkę mojego przodka macochę. Również rok urodzenia jego ojca się nie zgada. Jego biologiczna matka zmarła jak miał 1-2 lata, a sam w zgłoszeniu zgonu macochy podał, że zmarła jego "najukochańsza matka" - nie ma się co dziwić, nie znał prawdziwej.
Odpowiedz