Ciekawe historie, ciekawe miejsca, biografie ciekawych osób związanych z Wielkopolską, historie rodzinne, artykuły o genealogii.
15 sty 2017, 19:06
Dzień dobry,
Myślę, że to właściwe podforum, zatem proponuje ciekawostkę (jeśli powinien trafić gdzie indziej to proszę admina o przeniesienie postu).
Zainspirowany kilkoma wypowiedziami na forum postanowiłem zrobić użytek z zalegających na dysku fotek. Stworzyłem
http://www.cmentarze-poznania.plProjekt ma ledwie kilka dni i nie jest pozbawiony wad.
Strona w zamyśle pokazywać ma na mapie dwie kategorie miejsc: cmentarze poznańskie (istniejące, zlikwidowane oraz te istniejące ale zaniedbane) oraz tablice z nazwiskami poległych w latach 1914-1920 (WWI, PW, wojna polsko-bolszewicka), które były często stawiane w miejscowościach skąd pochodzili polegli i zaginieni.
Cmentarze funkcjonujące współcześnie pozostawię wyszukiwarce z serwisu poznan.pl (być może bardziej integrując ją poprzez dostępne API) dodając jedynie fotkę ogólną i krótki opis na mapiej. Te zlikwidowane będą oznaczone i opisane. Głównie chcę skupić się na opuszczonych, bez oficjalnych wyszukiwarek - tak uda się zachować chociaż resztki tego co zostało.
Tłumaczenia wtyczek i strony nawalają więc mogą pojawiać się ang. napisy - tu muszę popracować (strona to taka już ostatnia beta, ale udostępniona). Walczę też z szerokością tabel (dla cmentarzy).
Docelowo powstanie baza z prezentacją wyników na stronie, w tej chwili miejsca opisywane są jako oddzielne podstrony z osadzonymi tabelami lub wklejonymi spisami. Ponieważ szaleje mi guzik SEARCH wyciąłem go dzisiaj ze strony (wkrótce powróci dając możliwość przeszukiwania).
W menu spis prezentujący stan zindeksowania (prawdopodobnie umieszczę tam dodatkowe linki do stron).
Pracuję jeszcze nad prezentacją zdjęć - prawdopodobnie będą to miniaturki w tabelach z linkiem do dużego zdjęcia (home.pl chyba da radę).
Wkrótce pojawią się indeksy dla Leśnej w Antoniku oraz Cmentarza Szpitala w Owińskach. Mam tez trochę fotek nagrobków z okolicznych ewangelickich cmentarzy (to raczej pojedyncze nagrobki - postaram się odcyfrować germańską mowę).
Jestem świadomy niedociągnięć, stronę trzeba dopracować stylistycznie i technicznie. Do załatwienia kilka formalnych zezwoleń bez których nie mogę w tej chwili prezentować wszystkiego co bym chciał. Ale ruszamy. Zapraszam.
18 sty 2017, 08:39
Pawle,
przez wyszukiwarkę znalazłam osobę, która mnie interesowała. A potem po nitce do kłębka, mając datę zgonu, doszłam do kolejnych ciekawych informacji.
Pozdrawiam
Kasia z Kierejewskich
18 sty 2017, 10:07
Mała uwaga: Cmentarz w Chojnicy (na terenie poligonu Biedrusko) i cmentarz garnizonowy w Biedrusku to dwa różne cmentarze.
Pozdrawiam,
Grzegorz.
18 sty 2017, 20:38
kierejka napisał(a):Pawle,
przez wyszukiwarkę znalazłam osobę, która mnie interesowała. A potem po nitce do kłębka, mając datę zgonu, doszłam do kolejnych ciekawych informacji.
To wyszukiwarka cmentarna serwisu poznan.pl. Nasza tymczasem nie działa, możliwe jest wyszukiwanie treści w stronach.
22 sty 2017, 19:37
Gregorius napisał(a):Mała uwaga: Cmentarz w Chojnicy (na terenie poligonu Biedrusko) i cmentarz garnizonowy w Biedrusku to dwa różne cmentarze.Pozdrawiam,
Grzegorz.
Garnizonowe, czy tez wojskowe w Biedrusku znajdują się dwa. O tym drugim niewlele wiadomo, zbieram materiały.
08 lut 2017, 03:14
pawtak napisał(a):W menu spis prezentujący stan zindeksowania (prawdopodobnie umieszczę tam dodatkowe linki do stron).
stan na 07.02.2017
Indeks nazwisk na stronie - 413
Cmentarze - 141
Miłostowo - pole przedwojenne - 11 nazwisk
Biedrusko - cmentarz wsi Chojnica - 25 nazwisk
Wójtostwo - cmentarz ewangelicki - 1 nazwisko
Cerekwica - starty cmentarz parafialny - 40 nazwisk
Poligonowa - cmentarz ewangelicki - 3 nazwiska
Cmentarz garnizonowy Biedrusko - 17 nazwisk
Cmentarz ewangelicki Św. Krzyża (Ogrodowa/Półwiejska) - 16 nazwisk (spis w trakcie opracowywania)
Cmentarz parafii Św. Ducha na ul. Leśnej w Antoninku - 28 nazwisk (spis w trakcie opracowywania)
W opracowaniu są też ewangelickie: Borówiec, Zwola, Zaniemyśl
Tablice - 272
Jarocin - tablica na murze Kościoła (Rynek)- 13 nazwisk
Turew - pomnik - 48 nazwisk
Cerekwica - stary cmentarz parafialny - pomnik - 2 nazwiska
Gębice - pomnik - 47 nazwisk
Osieczna - mogiła 9 nazwisk oraz pomnik - 54 nazwiska (spis w trakcie opracowywania)
Rogalinek - tablica na pomniku - 39 nazwisk
Bnin - tablica na murze Kościoła - 60 nazwisk (spis w trakcie opracowywania)
W najbliższym czasie pojawi się też tablica w Kórniku.
Indeksów i opisu Chojnicy nie aktualizuję na tą chwilę na stronie - jeśli ktoś jest zainteresowany proszę pisać na PW. Cmentarz obfotografowałem w zeszłym tygodniu (78 nazwisk).
09 lut 2017, 00:38
O! Cmentarze! Mój konik
Cieszę się!
10 lut 2017, 09:13
Asiek napisał(a):O! Cmentarze! Mój konik
Cieszę się!
Temat nie jest nowy, ale dedykuję link do ciekawej strony o cmentarzach kujawsko-pomorskich:
http://lapidaria.wikidot.com/przyjacielePozdrawiam,
Grzegorz.
10 lut 2017, 12:47
Asiek napisał(a):O! Cmentarze! Mój konik
Cieszę się!
Asiu,
Czy wiesz gdzie były cmentarze grekokatolików przed tym przy ul. Towarowej? Wiem tylko o jednym, który był przy Św. Marcinie, na teranie, na który stoi obecnie kamienica - nie pamiętam numeru, ale to ta przy tym nowo wybudowanym koszmarku, naprzeciw ul. Piekary.
10 lut 2017, 15:41
Henryku!
Tutaj jest informacja o dzierżawie gruntów cmentarza. Jest to tekst z Gazety Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1831.08.15 Nr187.
Wynika z tego że już przed tą datą cmentarz istniał.
Powstał w 1795r. ?
Pozdrawiam,
Grzegorz.
10 lut 2017, 18:38
Grzegorzu!
Bardzo dziękuję, tego obwieszczenia nie miałem. Mam gdzieś w kompie artykuł o tym, że cmentarz został zlikwidowany, a szczątki przeniesione na inny cmentarz, ale nie podano jaki, bo zamierzano wybudować kamienicę. Skąd przypuszczenie, że cmentarz powstał w 1795 roku?
10 lut 2017, 18:44
Henryk Krzyżan napisał(a):
Bardzo dziękuję, tego obwieszczenia nie miałem.
Przecież w ubiegłym roku to ogłoszenie Tobie wysłałam.
10 lut 2017, 18:50
bugakg napisał(a):Henryk Krzyżan napisał(a):
Bardzo dziękuję, tego obwieszczenia nie miałem.
Przecież w ubiegłym roku to ogłoszenie Tobie wysłałam.
Grażynko, wysłałaś mi ten drugi artykuł. Wszystko co dostaję od Ciebie mam w osobnym folderze.
10 lut 2017, 18:52
Henryk Krzyżan napisał(a):Grzegorzu!
Bardzo dziękuję, tego obwieszczenia nie miałem. Mam gdzieś w kompie artykuł o tym, że cmentarz został zlikwidowany, a szczątki przeniesione na inny cmentarz, ale nie podano jaki, bo zamierzano wybudować kamienicę. Skąd przypuszczenie, że cmentarz powstał w 1795 roku?
Taką wzmiankę przeczytałem tu na blogu:
http://poznanskiehistorie.blogspot.com/2014/06/grecy-w-poznaniu.htmlMożesz napisać do właściciela strony o podanie źródła:
"Grecy posiadali też swój cmentarz. Początkowo znajdował się on przed Bramą Wrocławską, później, w 1795 roku, Jan Konstanty Żupański, założył nowy cmentarz, na północ od przedmieścia Wilda. W 1857 roku, władze pruskie potrzebowały tego obszaru pod budowę fortyfikacji, więc przekazali Grekom nowy teren na założenie cmentarza, przy obecnej ulicy Towarowej."
Pozdrawiam,
Grzegorz.
10 lut 2017, 19:39
Bardzo dziękuję, już napisałem. Może dowiem się czegoś nowego.
11 lut 2017, 09:02
Henryk Krzyżan napisał(a):Bardzo dziękuję, już napisałem. Może dowiem się czegoś nowego.
A może te źródła pomogą?
http://cmentarze-poznania.pl/cmentarz-gminy-greckiej/WYBÓR LITERATURY:
Wicherkiewiczowa M. , Grecy w Poznaniu, „Dziennik Poznański”, nr 66, 1934, s. 2-3.
Foć M., Romanowska M., Jan Konstanty Żupański. Życie i dzieło, Poznań 1996.
Chadzinikolau E., Początki i rozwój diaspory greckiej w Poznaniu w XVIII w., [w:] „Kronika Miasta Poznania”, 1996, nr 3, Karol Marcinkowski i jego czasy, s. 263-272.
Lubierska-Lewandowska J., Kilka słów o poznańskich nekropoliach, [w:] Rocznik Wielkopolskiego Towarzystwa Genealogicznego „Gniazdo”, 2011, rok V, s. 80-111;
11 lut 2017, 09:38
Bardzo ciekawy artykuł, ale moi przodkowie z rodziny Żupańskich zmarli prawdopodobnie przed rokiem 1843, bo moja praprababka brała ślub za zezwoleniem sądu. Co ciekawe w akcie zgonu jej siostry napisano, że rodzice zmarli w Poznaniu, albo w Buku, ale Mariusz twierdzi, że w Buku nie zmarł żaden Żupański, a on zna ten temat.
11 lut 2017, 10:09
Henryk Krzyżan napisał(a):Bardzo ciekawy artykuł, ale moi przodkowie z rodziny Żupańskich zmarli prawdopodobnie przed rokiem 1843, bo moja praprababka brała ślub za zezwoleniem sądu. Co ciekawe w akcie zgonu jej siostry napisano, że rodzice zmarli w Poznaniu, albo w Buku, ale Mariusz twierdzi, że w Buku nie zmarł żaden Żupański, a on zna ten temat.
Obowiązki kupieckie mogły zagnać ich do Buku, gdzie mogli umrzeć, a na pogrzeb ciało przewożono na cmentarz gminy do Poznania. Przeglądam AP pod kątem wykorzystania materiałów na stronie, natknąłem się na rozmaite zezwolenia na przewóz zwłok, ale tak daleko (do połowy XIX.) jeszcze nie sięgałem.
11 lut 2017, 10:25
pawtak napisał(a):Henryk Krzyżan napisał(a):Bardzo ciekawy artykuł, ale moi przodkowie z rodziny Żupańskich zmarli prawdopodobnie przed rokiem 1843, bo moja praprababka brała ślub za zezwoleniem sądu. Co ciekawe w akcie zgonu jej siostry napisano, że rodzice zmarli w Poznaniu, albo w Buku, ale Mariusz twierdzi, że w Buku nie zmarł żaden Żupański, a on zna ten temat.
Obowiązki kupieckie mogły zagnać ich do Buku, gdzie mogli umrzeć, a na pogrzeb ciało przewożono na cmentarz gminy do Poznania. Przeglądam AP pod kątem wykorzystania materiałów na stronie, natknąłem się na rozmaite zezwolenia na przewóz zwłok, ale tak daleko (do połowy XIX.) jeszcze nie sięgałem.
Przeglądałem skorowidze kościoła św. Marii Magdaleny w Poznaniu (tam brali ślub i chrzcili dzieci), ale ich zgony nie zostały odnotowane. Jan Teodor był grekokatolikiem, więc jego zgon mógł być odnotowany w księgach tej gminy (zaginęły), ale jego żona Maria z Lewandowskich jako katoliczka powinna tam być, nawet jeśli zmarła w Buku, a chowana była w Poznaniu.
11 lut 2017, 11:04
Henryk Krzyżan napisał(a):Jan Teodor był grekokatolikiem, więc jego zgon mógł być odnotowany w księgach tej gminy (zaginęły),
Henryku, już kiedyś wyjaśniałem szczegółowo, że nie grekokatolikiem, a prawosławnym Grekiem. Wówczas określano ich jako schizmatyków lub dyzunitów, dziś te określenia wyszły z użycia, ale tak czy siak chodzi o prawosławie.
"Grekokatolicy" to potoczne określenie katolików, głównie ukraińskich, obrządku bizantyjskiego, czyli wschodniego, na skutek Unii Brzeskiej przeszli oni z prawosławia "na łono" Kościoła Katolickiego zachowując swoją liturgię. Z Grekami łączą ich bizantyjskie tradycje liturgiczne, a nie narodowość.
11 lut 2017, 11:32
Łukasz Bielecki napisał(a):Henryk Krzyżan napisał(a):Jan Teodor był grekokatolikiem, więc jego zgon mógł być odnotowany w księgach tej gminy (zaginęły),
Henryku, już kiedyś wyjaśniałem szczegółowo, że nie grekokatolikiem, a prawosławnym Grekiem. Wówczas określano ich jako schizmatyków lub dyzunitów, dziś te określenia wyszły z użycia, ale tak czy siak chodzi o prawosławie.
"Grekokatolicy" to potoczne określenie katolików, głównie ukraińskich, obrządku bizantyjskiego, czyli wschodniego, na skutek Unii Brzeskiej przeszli oni z prawosławia "na łono" Kościoła Katolickiego zachowując swoją liturgię. Z Grekami łączą ich bizantyjskie tradycje liturgiczne, a nie narodowość.
Łukaszu, masz rację, zupełnie o tym zapomniałem. Mój przodek rzeczywiście w niektórych aktach jest określany jako dyzunita. Chodzi więc o księgi gminy greckiej, muszę to sobie w końcu zakonotować w łepetynie
11 lut 2017, 12:53
Henryk Krzyżan napisał(a):pawtak napisał(a):Henryk Krzyżan napisał(a):Bardzo ciekawy artykuł, ale moi przodkowie z rodziny Żupańskich zmarli prawdopodobnie przed rokiem 1843, bo moja praprababka brała ślub za zezwoleniem sądu. Co ciekawe w akcie zgonu jej siostry napisano, że rodzice zmarli w Poznaniu, albo w Buku, ale Mariusz twierdzi, że w Buku nie zmarł żaden Żupański, a on zna ten temat.
Obowiązki kupieckie mogły zagnać ich do Buku, gdzie mogli umrzeć, a na pogrzeb ciało przewożono na cmentarz gminy do Poznania. Przeglądam AP pod kątem wykorzystania materiałów na stronie, natknąłem się na rozmaite zezwolenia na przewóz zwłok, ale tak daleko (do połowy XIX.) jeszcze nie sięgałem.
Przeglądałem skorowidze kościoła św. Marii Magdaleny w Poznaniu (tam brali ślub i chrzcili dzieci), ale ich zgony nie zostały odnotowane. Jan Teodor był grekokatolikiem, więc jego zgon mógł być odnotowany w księgach tej gminy (zaginęły), ale jego żona Maria z Lewandowskich jako katoliczka powinna tam być, nawet jeśli zmarła w Buku, a chowana była w Poznaniu.
A ten Teoś? Koleją żelazną do Warszawy w 1862 się wybrał.
Gazeta Polska Warszawa nr 265, 19.09.1862, str. 4
11 lut 2017, 13:26
Dziękuję, ale to nie ten. Teodorów Żupańskich było kilku, "mój" używał imienia Jan, tylko w akcie urodzenia córki znalazłem imiona Jan Teodor.
11 lut 2017, 13:30
Maria Wicherkiewiczowa, która - badając dzieje wspólnoty greckiej w Poznaniu - mogła osobiście rozmawiać z potomkami spolonizowanych już Greków, zauważa, że kiedy "cmentarz grecki" przechodził pod opiekę parafii św. Marcina (1918 r.), w umowie zastrzeżono nienaruszalność grobów w obrządku "greckokatolickim". Nieco później powstała osobna parafia prawosławna (św. Mikołaja), która nie korzystała z cm. Świętomarcińskiego; zmarłych chowała na stokach Cytadeli oraz najprawdopodobniej w Biedrusku (rekruci z Kresów, przesiedleńcy) – o czym przy innej okazji...
Badania Wicherkiewiczowej pochodzą z przełomu lat 1920/30, kiedy na cm. świętomarcińskim istniały jeszcze kwatera i stare groby dyzunickie (przeniesione z przedmieścia wildeckiego). Z pewnością do przełomu XVIII/XIX w. nieliczna diaspora grecka (wg. źródeł jakieś 50 osób w 1780 r., z czego połowa na stałe w Poznaniu, reszta podatki odprowadzała na Węgrzech) była dyzunicka. Być może później, aby konwersja z prawosławia na katolicyzm przebiegła "łagodniej", pojawili się wyznawcy greckokatoliccy? Najprawdopodobniej tego rodzaju informacje zawierały źródła, które oglądała Wicherkiewiczowa - jak sama pisze - w posiadaniu potomków Żupańskich, m.in. Marii z Sobeckich oraz Hoffmannów z Kórnika. Po wojnie, zdaje się, materiały zaginęły.
11 lut 2017, 13:59
Przybycie Żupańskich do Polski z Węgier zdaje się potwierdzać testament Teodora Żupańskiego (ojca Jana Teodora), który zapisał w nim po 600 złotych polskich na kościół grecki w Myszkowcu na Węgrzech i szkołę przy nim (zapisy później anulowano).
viewtopic.php?f=12&t=9052&start=150Ciekawe czy jest możliwość odnalezienia ksiąg metrykalnych kościoła greckiego w Myszkowcu.
11 lut 2017, 15:48
Gregorius napisał(a):Henryku!
Tutaj jest informacja o dzierżawie gruntów cmentarza. Jest to tekst z Gazety Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1831.08.15 Nr187.
Wynika z tego że już przed tą datą cmentarz istniał.
Powstał w 1795r. ?
Pozdrawiam,
Grzegorz.
Próbowałem obliczyć wielkość cmentarza na Św. Marcinie, działka nr 28, ale 512 prętów x 72 stopy to chyba pomyłka:
Wyszło by około 20m x 2000m.
Realny rozmiar działki to 20m x 200m.
Pozdrawiam,
Grzegorz.
11 lut 2017, 17:26
Gregorius napisał(a):Próbowałem obliczyć wielkość cmentarza na Św. Marcinie, działka nr 28, ale 512 prętów x 72 stopy to chyba pomyłka:
Wyszło by około 20m x 2000m.
Realny rozmiar działki to 20m x 200m.
W dokumencie jest napisane 512 kwadratowych prętów i 72 kwadratowe stopy
Czyli jest tam od razu podana powierzchnia w tych jednostkach. Było to dokładnie 512 1/2 pręta kwadratowego, bo takowy liczył 144 stóp kwadratowych.
Pręt kwadratowy to z kolei ok. 14 m2. Powierzchnia przywołana w dokumencie to około 7.260 m2. Twój "realny" rozmiar to 4.000 m2 czyli nieco mniej, ale jednak w tym samym zakresie wielkości.
11 lut 2017, 18:11
I w ten sposób człowiek uczy się do końca !
Dziękuję i pozdrawiam,
Grzegorz.
11 lut 2017, 18:33
Z załączonego planu wynika, że cmentarz nie był jednak naprzeciw ul. Piekary, ale tuż obok?
http://mapa.targeo.pl/swiety-marcin-28- ... -805/ulica
11 lut 2017, 19:11
Wg mnie między Garncarską a Ratajczaka, mniej więcej w połowie:
http://www.cyryl.poznan.pl/upload_ext/kolekcje/426/t9fpjqLuszxfde2YocUt_ar16x9.jpgPozdrawiam,
Grzegorz.
11 lut 2017, 20:06
Grzegorzu, bardzo dziękuję.
11 lut 2017, 20:36
Henryku, zauważ, że w czasach pruskich numeracja ul. Św. Marcin biegła inaczej - rosła okrężnie po stronie południowej od ul. Półwiejskiej do Bramy Berlińskiej i dalej stroną północną z powrotem. Po wojnie przenumerowano ulicę zgodnie z polskimi zwyczajami, tj, numery nieparzyste po jednej stronie, parzyste po drugiej. Pruski model numeracji zachował się co ciekawe na wielu mniejszych uliczkach Poznania.
W związku z tym numer 28 dziś a nr 28 150 lat temu to trochę gdzie indziej.
11 lut 2017, 21:43
Łukaszu, dziękuję za informacje. Wynika z tego, że cmentarz był na terenie, na którym obecnie są wieżowce.
11 lut 2017, 21:44
Henryk Krzyżan napisał(a):Łukaszu, dziękuję za informacje. Wynika z tego, że cmentarz był na terenie, na którym obecnie są wieżowce.
Nie, naprzeciwko. Tam gdzie jest lub był Pasaż Różowy, albo bardzo blisko.
11 lut 2017, 21:52
Łukasz Bielecki napisał(a):Henryk Krzyżan napisał(a):Łukaszu, dziękuję za informacje. Wynika z tego, że cmentarz był na terenie, na którym obecnie są wieżowce.
Nie, naprzeciwko. Tam gdzie jest lub był Pasaż Różowy, albo bardzo blisko.
A gdzie był Pasaż Różowy? Tam gdzie był fotoplastikon?
11 lut 2017, 22:03
Henryk Krzyżan napisał(a):A gdzie był Pasaż Różowy? Tam gdzie był fotoplastikon?
https://www.google.pl/maps/@52.406784,1 ... 312!8i6656
11 lut 2017, 22:33
Dziękuję, rzadko teraz bywam w mieście, więc nie wiedziałem, że w ogóle taki istnieje
11 lut 2017, 22:42
Panowie (chyba, że jakaś Pani pod męskim nikiem to pardąsik)
Te Wasze rozważania o cmentarzu na Św. Marcinie można o kant .. mapy. Podsumuję to w jednym poście (wybaczcie, że bez cytowania):
- Łukasz ma racje pisząc, że numeracja byłą zmieniana. Porównajcie sobie dostępne mapy z ostatnich prawie 200 lat.
- obwieszczenie mówi nie o dzierżawie gruntów cmentarza, a o dzierżawie gruntów byłego cmentarza (nie wiadomo jak bardzo byłego), ów cmentarz mógł pochodzić z czasów kiedy kupcy "greccy" osiadali w okolicach St. Rynku, czyli przed założeniem cmentarza na Wildzie w 1797 (określam to miejsce umownie cmentarzem greckim na Wildzie).
- na obwieszczeniu pewnie mamy numery parcel, które nie są tożsame z numerami domów (zwróćcie uwagę, że niektóre parcele maja od ulicy dwa numery, brak nr 120 z obwieszczenia, 45,46,47 są już na Św. Marcinie, parcela numeru 27 jest większa od parceli numeru 28 na mapie, w obwieszczeniu chyba mniej (nie przeliczałem, przepraszam),
- tak duży cmentarz dla stosunkowo małej grupy wyznaniowej, tym bardziej, że istniał cmentarz na Wildzie - raczej niemożliwe, chyba, że przebiegli kupcy zastosowali jakiś manewr typu "dotacja z Unii".
11 lut 2017, 22:46
Prawdą jest, że te numery w obwieszczeniu mogły się odnosić do numerów hipotecznych działek, też mi to przeszło przez myśl.
12 lut 2017, 00:26
Wydaje mi się że na tej mapie są zaznaczone podziały geodezyjne - niestety bez numerów:
http://www.cyryl.poznan.pl/katalog.php?baza=obiekty&id_obiektu=49630Tutaj natomiast jest mapa z 1785 roku. Kościół Św.Marcina (obekt oznaczony cyfrą 11) jest daleko za murami. To już prawie Wilda. Może dlatego mówimy o cmentarzu wildeckim?
http://www.cyryl.poznan.pl/upload_ext/kolekcje/317/V7lqW6dLmwRrRVhzOyud_ar16x9.jpgI taka ciekawostka na legendzie mapy - obiekt oznaczony cyfrą 34 - szubienica.
Pozdrawiam,
Grzegorz.
12 lut 2017, 07:53
Poznań był wtedy bardzo mały, więc odległość może wydawać się duża, a w rzeczywistości kościół św. Marcina był 200-300 metrów od murów. Cmentarz był znacznie dalej.
Szukam tej ciekawostki nr 34 i nie mogę znaleźć
12 lut 2017, 12:34
Henryk Krzyżan napisał(a):Szukam tej ciekawostki nr 34 i nie mogę znaleźć
Jest w lewej górnej części mapy pomiędzy napisami "ŁĄKI MIEYSKIE" a "WILDA".
A tu trochę informacji
http://poznan.wikia.com/wiki/Szubienicahttps://pl.wikipedia.org/wiki/Szubienica_w_PoznaniuPozdrawiam
Jarek
12 lut 2017, 12:47
Paradoksem jest to, że ponoć stała na wzgórku. Tysiące razy przechodziłem koło tej kapliczki jako dziecko w drodze nad jeziorko na Łęgach Dembińskich ale nigdy bym się nie domyślił, że była tam szubienica miejska.
12 lut 2017, 13:54
Dziękuję, dowiedziałem się czegoś nowego o swoim mieście.
12 lut 2017, 14:57
W informacji o dzierżawie gruntów byłego cmentarza greckiego (tekst z Gazety Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1831.08.15 Nr187) jest określenie "sub".
Czy to oznacza dzierżawę po subhastacji (egzekucji) ?
Pozdrawiam,
Grzegorz.
12 lut 2017, 15:11
Może chodzić o Święty Marcin sub(urbium) (=przedmieście).
12 lut 2017, 16:01
No nie, bez przesady. Między Św. Marcinem (przedmieściem wokół kościoła) a Wildą była jeszcze Półwieś. Jak rozumiem blisko Wildy znajdował się dopiero kolejny cmentarz grecki założony po likwidacji tego pierwszego będącego gdzieś w okolicy św. Marcina.
12 lut 2017, 16:20
Łukasz Bielecki napisał(a):No nie, bez przesady. Między Św. Marcinem (przedmieściem wokół kościoła) a Wildą była jeszcze Półwieś. Jak rozumiem blisko Wildy znajdował się dopiero kolejny cmentarz grecki założony po likwidacji tego pierwszego będącego gdzieś w okolicy św. Marcina.
Przedmieście Nowe Ogrody też oddzielało Św. Marcin od Wildy.
Może ktoś jest zorientowany, czy zachowała się do dziś kolumna nagrobna na terenie byłego cmentarza kalwińsko/staroluterańskiego przy ul. Ogrodowej? Pamiętam ją z dzieciństwa.
Ostatnio edytowano 12 lut 2017, 16:49 przez
Henryk Krzyżan, łącznie edytowano 2 razy
12 lut 2017, 16:32
Oczywiście Św. Marcin i Wilda to duże uproszczenie.
"...W roku 1795 (lub 1797) Konstanty Żupański, założył nowy cmentarz, na północ od przedmieścia Wilda..."
Żródło:
https://www.joomag.com/magazine/przegl%C4%85d-archiwalno-historyczny-1-2014/0213358001455273070?page=103Cmentarz nie był na Wildzie: był "na północ od przedmieścia Wilda".
Pozdrawiam,
Grzegorz.
12 lut 2017, 19:19
Z tych lapidarnych zdań można jednak co nieco wywnioskować.
"Za bramą Wrocławską" sugeruje stosunkowo niewielkie oddalenie od murów miejskich, więc pewnie istotnie było to na przedmieściu Św. Marcina. Przedmieście to 200-250 lat temu zajmowało dość niewielki obszar, z grubsza ograniczający się do dzisiejszej ulicy św. Marcin na odcinku od obecnego pomnika Cegielskiego do okolic ulicy Ratajczaka. Trzeba by sprawdzić jakiej parceli odpowiadał ówcześnie numer hipoteczny 28 w obrębie świętomarcińskim. Przypominam sobie teraz, że przez cały wiek XIX utrzymywał się podział hipoteczny według tych obrębów mających początek w przedrozbiorowych jeszcze rozgraniczeniach na dawne miasto w murach, Śródkę, Chwaliszewo, Św. Marcin itd. Zapewne więc cmentarzyk był gdzieś w promieniu 200-300 metrów od kościoła.
Z kolei lokalizacja drugiego cmentarza też jest dość jasna. Na północ od wsi Wilda (określenie "przedmieście" na Wildę jest anachronizmem, przedmieściem była ona pod koniec XIX wieku, ale nie ok. 1800), jednocześnie w miejscu, gdzie w latach 1830' powstały fortyfikacje. To ogranicza obszar do terenu między dzisiejszymi ulicami Królowej Jadwigi, Półwiejską, Kościuszki i Niezłomnych. Gdzieś tam musiał się mieścić ten cmentarzyk, który z racji zajęcia terenu pod umocnienia Prusacy "przenieśli" w sumie dość niedaleko, bo kawałek na zachód, na zewnętrzny teren fortecy przy ulicy późniejszej Towarowej (a wówczas Glacisstrasse), gdzie jak wiadomo powstały też cmentarze innych poznańskich parafii i gmin wyznaniowych. Tam była więc lokalizacja trzeciego i ostatniego cmentarza greckiego.
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.