Serdyński

jak w wątku
Wszelkie informacje na temat rodziny Serdyńskich

[DankaW]

Czy rodzina Franciszka Serdyńskiego wywodząca się z pow. wrzesińskiego jest w kręgu zainteresowań i poszukiwań



Kto zawinił z pisownią nazwiska - trudno ocenić.
W środowisku rodzina funkcjonowała pod "prawdziwym" nazwiskiem - Serdyński.

https://szukajwarchiwach.pl/53/1984/0/1 ... T6wMdd8WTg

Franciszka i Franciszek zmarli jako Serdyńscy.

[Hania]

Danusia to chyba pomylka w aktach

[DankaW]

Danusia to chyba pomylka w aktach

Haniu !

Jestem na tyle odpowiedzialna, że wiadomość dla P. Michała zamieściłam posiadając 100 % pewności,
że są to Serdyńscy a nie Seredyńscy.

[Hania]

Danka, a czy ja pisze, ze jestes nieodpowiedzialna ? Poprostu widze w tym akcie
tylko nazwisko Stein i Koczorowska, nie widze nazwiska, o ktorym piszesz.
Prosze mi wskazac w tym akcie bo naprawde nie widze.

[bugakg]

Na tym samym skanie 135, jest Serdyński, akt Nr.265:
https://szukajwarchiwach.pl/53/1984/0/1 ... T6wMdd8WTg

[Hania]

Grazyna dziekuje za wyjasnienie, nawet nie pomyslalam, ze to dwa skany.
Otwarl sie skan z innymi nazwiskami i tyle, nie szukalam po prawej stronie,
chyba jestem w zupelnosci wytlumaczona.
Swoja droga informacja o faktycznym skanie mogla sie znalezc wyzej,
ze jest do zobaczenia po prawej stronie. Ja nie pracuje w Naczelnej Dyrekcji
Archiwów Państwowych, niestety nie mam w jednym palcu roznorodnych form
skanowania aktow. Nie jestem znawca przedmiotu, mysle, ze nie ja jedna.
Co dla jednego wydaje sie byc oczywiste w tej kwestii dla drugiego wcale nie
musi byc......i ja wcale a wcale sie tego nie wstydze.

[DankaW]

Grazyna dziekuje za wyjasnienie, nawet nie pomyslalam, ze to dwa skany.
Otwarl sie skan z innymi nazwiskami i tyle, nie szukalam po prawej stronie,
chyba jestem w zupelnosci wytlumaczona.
Swoja droga informacja o faktycznym skanie mogla sie znalezc wyzej,
ze jest do zobaczenia po prawej stronie. Ja nie pracuje w Naczelnej Dyrekcji
Archiwów Państwowych, niestety nie mam w jednym palcu roznorodnych form
skanowania aktow. Nie jestem znawca przedmiotu, mysle, ze nie ja jedna.
Co dla jednego wydaje sie byc oczywiste w tej kwestii dla drugiego wcale nie
musi byc......i ja wcale a wcale sie tego nie wstydze.

Dla jasności sprawy wyjaśniam, że temat dotyczy Serdyńskich.

Jeśli chodzi o skany aktów i wszystkiego co znajduje się na SZwA, to wykonywane są one w siedzibach poszczególnych Archiwów Państwowych, w których są przechowywane.
AP Poznań, Kalisz i Bydgoszcz wielokrotnie skanowały swoje zasoby, zamieszczając na jednym skanie dwie strony. Przegladałam ostatnio AP Siedlce - też są po dwie strony.

Haniu, na Forum jesteś 11 lat, to wszystko było tutaj przedstawiane i omawiane a ja nie sądziłam, że po tylu latach poszukiwań nie wiesz, iż jeden skan prezentuje wielokrotnie dwa dokumenty lub dwie strony.
Przepraszam, że tego nie napisałam.

Dodam,
Naczelna Dyrekcja Archiwów Państwowych nie ma nic wspólnego ze skanowaniem ani z tym tematem.

Pewnie autorowi tematu już się odechciało informacji od wielkopolskich forumowiczów, i nie byłabym tym zdziwiona.

[Hania]

Danka, nie ma znaczenia ile lat tutaj jestem na Forum, ja osobiscie nigdy
nie spotkalam sie z takim skanem - podwojnym, w moich poszukiwaniach.
Czlowiek cale zycie sie uczy i dziekuje Forum bo nauczylam sie
tutaj sporo. Tak jak napisalam nie jestem znawca tematu.
Dziekuje za informacje i nie masz za co przepraszac, ja nie czuje sie
urazona czy obrazona.
Co do autora tematu, to raz, ze jest bardzo oszczedny w slowach
a wiec nie bylabym zdziwiona, ze nie ma czasu na kontynuacje tematu.
A drugie to to, ze nie widze nic zlego w tym co napisalam, czyzby
z tego powodu mialoby sie autorowi tematu "odechciec informacji
od wielkopolskich forumowiczow" ? No coz nie jestem alfa i omega
i po to jest Forum aby pytac, co czynie przez 11 lat

Pani Danuto,
jak najbardziej. To są moje korzenie. Własnie uzupełniłem wpis w drzewie. Takie nietypowe nazwisko, że błędy nie był rzadkością. Ma Pani jeszcze jakieś tropy?

Pani Haniu i Pani Danuto,
co do kwestii skanowania akt. NDAP ma jednak "coś do powiedzenia" bo to Naczelny Dyrektor wyznacza wytyczne m.in. dot. skanowania akt i swego czasu (za poprzedników) istniały takie przepisy, że dopuszczało się skanowanie dwóch stron akt jako jeden plik. Stąd tego typu skany.

[DankaW]

Panie Michale.
Sprawdzę materiały jakie mam, zapewne coś jeszcze będzie.
Wiele informacji da księga ludności z tej miejscowości.
Proszę o adres meilowy, wówczas wyślę materiał zdjęciowy.

Pani @DankaW
Nadal czekam na Pani kontakt

Mam nadzieję, że nie będę musiał Pani parafrazować z 24 czerwca
"Pewnie autorowi tematu już się odechciało informacji od wielkopolskich forumowiczów, i nie byłabym tym zdziwiona."

[DankaW]

Jestem po wizytach w stosownych instytucjach - z efektem.
Mam informacje, ale tak bardzo zajęli mnie Powstańcy Wielkopolscy, że wszystko inne odłożyłam na "zaś".
Dziś zajmę się sprawą, za pół godzinki.

[DankaW]

Trochę przekroczyłam czas.

Dziękuje za wszelkie materiały pozwoli mi to uporządkować pewne kontakt na FB w poszukiwaniu rodzinnych korzeni

[crash0]

Minęło już trochę czasu od ostatnich odpowiedzi w tym wątku. Może ktoś w swoim drzewie stwierdził występowanie tego nazwiska? Proszę o informacje.

[jolak]

Witam,
Serdyńskich w drzewie nie mam, ale rodzina o tym nazwisku mieszkała w Jaworowie parafia Mielżyn , Urząd stanu Cywilnego w Witkowie do około 1918 Urząd Stanu Cywilnego Mielżyn. Starsi Państwo Serdyńscy ( nie pamiętam imion) wydaje mi się, że są pochowani na cmentarzu w Mielżynie.

pozdrawiam Jola

[crash0]

Pani Jolu,
mieszkają do dzisiaj bo to rodzina
W Mielżynie mam pochowanych babcię i dziadka.